Podobne
Komentarze
-
A nic siedza sobie dalej na cieplych posadkach i maja wszystko wiadomo gdzie.Burmistrz sprzedaje co moze,nie wielo juz zostalo do sprzedania.
-
Na szczęście w tym roku zrobiłem kilka zdjęć, będzie na pamiątkę. Może przed rozbiórką zróbcie taką akcję, jak we Wrocławiu na Głównym przed remontem?
-
Panie burmistrzu jak może pan mówić, że są złożone stosowne dokumenty dotyczące pozyskania funduszy z budżetu państwa, jak do dnia dzisiejszego nie ma jeszcze kosztorysu inwestorskiego. (Dopiero teraz znalazły się pieniądze z Urzędu Marszalkowskiego na dopłacenie za dokumentację techniczną) Czy myśli pan, że w Ministerstwie to dają pieniądze za piękny uśmiech?
Są pieniądze na rozbiórkę budynku szkoły, który ucierpiał w wyniku wybuchu gazu w 2011 r. Przetarg na te prace zostanie ogłoszony jeszcze w tym tygodniu.
- Rządowa pomoc dla Kazimierza Dolnego, gdzie zniszczeniu w wyniku wybuchu gazu uległ budynek Gminnego Zespołu Szkół jest kontynuowana – napisał na swoim profilu na FB minister Włodzimierz Karpiński. – Z rezerwy celowej budżetu państwa ponad 900 tys. złotych zostanie przeznaczonych na rozbiórkę szkoły.
To już kolejne pieniądze na rzecz kazimierskiej szkoły pozyskane przez ministra Karpińskiego. Pierwsze porządkowanie terenu po wybuchu odbyło się podobnie jak teraz za pieniądze rządowe.
Prace rozbiórkowe pozostałych części budynku władze gminy planują przeprowadzić do końca tego roku. Jeszcze w tym tygodniu ma zostać ogłoszony przetarg.
- Zaraz po wybuchu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Puławach wydał 1 czerwca 2011r. decyzję wyłączającą budynek GZS z użytkowania – czytamy na stronie Urzędu Gminy. – Kolejne kontrole przeprowadzane przez PINB wykazywały postępującą degradację obiektu, ściśle związaną przyczynowo z wybuchem, czego następstwem było nałożenie na Gminę obowiązku rozbiórki pozostałej części budynku w terminie do końca 2013 roku. Decyzję tę PINB wydał w kwietniu br. Obecnie, dzięki pozyskanym pieniądzom Gmina przeprowadzi nakazaną rozbiórkę.
Kwota przyznanej dzięki wsparciu ministra Karpińskiego dotacji to 920,7 tys. zł; co stanowi 80% przewidywanych kosztów rozbiórki obiektu, pozostałe 20% wyłoży gmina.
To kolejny etap działań zmierzających do powstania nowej szkoły. Jak zapewnia burmistrz Kazimierza Grzegorz Dunia, do końca tego roku ma powstać plan wykonawczy nowego gmachu szkolnego.
- Chciałbym, żeby na przełomie roku, a być może na początku przyszłego roku został ogłoszony przetarg na budowę szkoły, który na wiosnę mógłby zostać rozstrzygnięty – planuje burmistrz Grzegorz Dunia. – Mam nadzieję, że w drugim kwartale przyszłego roku moglibyśmy rozpocząć tę inwestycję, jeśli jeżeli wszystko będzie szło zgodnie z planem i nie będzie większych zakłóceń. Plan jest taki, że nowa szkoła powinna zostać oddana do użytku w 2016 r.
Koszty budowy wstępnie szacowano na ok. 25 mln zł. Konkrety poznamy, gdy zostanie opracowany kosztorys inwestorski. Opozycja bije na alarm: gmina nie dysponuje takimi pieniędzmi!
Burmistrz pytany o środki na budowę nowej szkoły odpowiada:
- Są złożone stosowne wnioski i staramy się o pozyskanie na budowę szkoły środków finansowych z budżetu państwa w związku z katastrofą mającą znamiona klęski żywiołowej, która została zaklasyfikowana jako awaria techniczna. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uzyskam potwierdzenie finansowania budowy szkoły – mówi Grzegorz Dunia.
W mieście krążą plotki związane z obecną sytuacją kazimierskiej szkoły. Ludzie obawiają się, że może nie starczyć pieniędzy na dalszą dzierżawę kontenerów, a kazimierskie dzieci będą musiały znowu uczyć się w różnych miejscach.
- Skąd pan burmistrz weźmie pieniądze na dzierżawę kontenerów? – pyta na swoim blogu radny Janusz Kowalski. - Z naszych obliczeń wynika, że w przyszłym roku z budżetu musimy wyasygnować około 400 tys. złotych. Pytaliśmy już o to pana burmistrza kilkakrotnie. Skąd weźmiemy na ten cel pieniądze? Na razie odpowiedzi pana burmistrza brak.
Burmistrz jednak zapewnia, że w budżecie gminy są na ten cel zabezpieczone środki, które gmina otrzymała z budżetu państwa.
- Kontenery będą utrzymywane do czasu aż będzie wybudowana nowa szkoła i nauka będzie w dalszym ciągu odbywała się w szkole modułowej, a jedyne miejsce, do którego przejdą dzieci to w przyszłości budynek nowej szkoły – zapewnia burmistrz. – Nie ma powodów do obaw. To są niedobre plotki, które ktoś głosi po to, aby zasiać w rodzicach poczucie niepewności, co do dalszej przyszłości kazimierskiej szkoły. To nieodpowiedzialne zachowania, bo u progu roku szkolnego potrzebny jest spokój, aby i rodzice i nauczyciele mogli skoncentrować się na nauce dzieci i realizacji programu nauczania.
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (6)
-
jolaA nic siedza sobie dalej na cieplych posadkach i maja wszystko wiadomo gdzie.Burmistrz sprzedaje co moze,nie wielo juz zostalo do sprzedania.
-
Jan NiegocławNa szczęście w tym roku zrobiłem kilka zdjęć, będzie na pamiątkę. Może przed rozbiórką zróbcie taką akcję, jak we Wrocławiu na Głównym przed remontem?
-
LeszekPanie burmistrzu jak może pan mówić, że są złożone stosowne dokumenty dotyczące pozyskania funduszy z budżetu państwa, jak do dnia dzisiejszego nie ma jeszcze kosztorysu inwestorskiego. (Dopiero teraz znalazły się pieniądze z Urzędu Marszalkowskiego na dopłacenie za dokumentację techniczną) Czy myśli pan, że w Ministerstwie to dają pieniądze za piękny uśmiech?
-
nauczycielSukces goni sukces! Szkoły nie ma, winnych nie ma, budynku nie będzie. Co to znaczy pieniądze rządowe? Rząd je zarobił? Dał ze swojej pensji? Toż to nasze pieniądze!
A pieniądze w budżecie gminy to czyje pieniądze? Burmistrza! Swoje oszczędności zabezpieczył?
To pieniądze z budżetu państwa!
-
miejscowyHurra!!!,a co z winnymi wybuchu,co z dyr.Arbuzem,Burmistrzem i jego sitwą?