Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi 2012 został oficjalnie otwarty! Na początek mieliśmy okazję poznać festiwalowych gości oraz obejrzeć film otwarcia"Reality".
Tegoroczny Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi został otwarty, jak co roku poprzez połączenie się dwóch brzegów Wisły - Kazimierza Dolnego i Janowca. A dokładniej rzecz biorąc poprzez podanie sobie dłoni gospodarzy tych nadwiślańskich miejscowości - burmistrza Grzegorza Duni i wójta Tadeusza Koconia.
Festiwalowych gości witali także samorządowcy, sponsorzy, artyści oraz Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Bogdan Zdrojewski. Nie mogło także zabraknąć Grażyny Torbickiej, która bez wątpienia jest wizytówką całej imprezy.
- Dziękuję wszystkim tym osobom i instytucjom, które wsparły szóstą edycję festiwalu - mówi Grażyna Torbicka. - Dzięki temu możemy w tym roku zaproponować Państwu naprawdę bardzo ciekawy program. Nasz festiwal nazwaliśmy "Małym Cannes". Mogliśmy sobie na to pozwolić, gdyż zaprezentujamy Państwu w Kazimierzu aż siedem pokazów filmów, które miały premiery w głównym konkursie festiwalu w Cannes. Oprócz tego obejrzeć będziecie Państwo mogli filmy nagradzane w Berlinie czy w Wenecji. Nasza radość jest wielka, bo dzięki temu wsparciu mogliśmy zaprosić na Dwa Brzegi wybitnych twórców zarówno z Polski, jak i z zagranicy.
-Serdecznie gratuluję tego festiwalu - mówi minister Bogdan Zdrojewski. - Jest to już szósta edycja imprezy, tak więc wielki sukces. Są znane nazwiska, znakomici goście, dobra atmosfera i przepiękne miasto, które wita nas już na samym wjeździe i daje gwarancje, że wszyscy tu będziemy czuli się dobrze na festiwalu, ale i w mieście. Gratuluję tak więc organizatorom i gospodarzom oraz życzę dobrej zabawy.
Na otwarcie festiwalu organizatorzy przygotowali pokaz filmu "Reality". Film opowiada o sympatycznm i naiwnym Luciano (Aniello Arena), który jest neapolitańskim sprzedawcą ryb. Bohater swój skromny dochód powiększa przez dopuszczania się drobnych oszustw. Luciano ma też pewną charatkerystyczną cechę - nigdy nie odmawia pomocy swoim klientom czy krewnym. Pewnego dnia, namówiony przez najbliższych, decyduje się wziąć udział w telewizyjnym reality show... Jaki jest dalszy ciąg tej historii? Przekonali się Ci, którzy film widzieli...
Fot. Mateusz Stachyra
Skomentuj
Dodane komentarze (18)
-
Pijany.... Jesteś NIE samowity.Komunistom odebrała sprawiedliwość dziejowa,hi,hi.
Wolałem komunę (żart)ponieważ,obecnie jest coś gorszego....(autentycznie tak myślę)Nie łódź się! (chociaż miło by było przeczytać) na łamach poczytnej... gazety,niestety pani redaktor o której mowa (hi,hi),jest zdaje się w tzw kondominium.Nie widziałeś na walącym się płocie wystawy?
Co chodzi o kamieniołom-podtrzymuje w całości com napisał,mocium panie! -
nie zrozumialeś mnie. Jeszcze raz. Jak . Jak daleko Kamieniolomy oddalone sa od Miećmierza?. / podpowiem: konkurencyjność/
Odnośnie Esterki. To takie nasze kazimierskie miejsce, gdzie tzw, SPRAWIEDLIWOŚĆ DZIEJOWA odebrała " komunistom", a przekazały buhahaha "przedsiebiorcy" z NOWEGO ROZDANIA.
Byłoby fajnym, gdyby dziennikarka Gazety Kazimierskiej spróbowała temat Esterki naświetlić na łamach tej, jakże poczytnej gazety. -
pijany....ja myślę inaczej,to co robi Pan Bartłomiej Pniewski to przejaw rzeczywiście hipokryzji.Tak jak mówił i pisałe wielokrotnie radny Kowalski:To Bartłomiej Pniewski obywatel z Mięćmierza jest współodpowiedzialny za sekowanie wszelkiej działalności kulturalnej mającej charakter cykliczny w Kazimierzu.On i burmistrz Dunia to spece od prowizorek.
Przypomnijmy otwarcie festiwalu namiot duży, temperatura plus 50 stopni,to synonim,kwintesencja marzeń- działań obu panów.
Czy tak ma wyglądać Kazimierz,Ich zdaniem chyba tak. Namioty są już wpisane w stały pejzaż miasta- popatrzmy tylko na miejsce po Esterce,chlew na stałe wpisany w krajobraz miasta, a w nim namioty przyczepy campingowe itp.To tak ma wyglądać miasto?A co na to Pniewski i Burmistrz: to prywatna sprawa nie będziemy się wtrącać. -
malkontent. SAM SOBIE ODPOWIEDZIAŁEŚ./ pomyśl co napisałeś/
podpowiedz: jak daleko Kamieniolomy oddalone sa od Miećmierza?. -
szczytem obłudy jest fakt,że w domu u Bartłomieja Pniewskiego są wyświetlane filmy w ramach festiwalu Dwa Brzegi.I ten człowiek, nie kto inny, był przeciwnikiem budowy Centrum sztuki w Kazimierzu Dolnym.
-
Zdjęcia nie są złe, tylko szkoda że nikt nie powiedział Torbickiej że festiwal kapel ludowych zakończył się kilka tygodni temu.....
-
" Sciśnięta d..a". Podoba mi się, chociaż w sytuacji naszej , niechybnie stanie się ROZWARTĄ. I co wtedy?
-
Zgadza sie: w kamieniołomach znajdzie sie miejsce i na kino, i na termy, a kolejka gondolowa do Janowca połaczy Dwa Brzegi,
Tylko trzeba wizjonera, a nie ściśniętą d..e! -
Kino w mieście bez kina - to jest dopiero kino. Bosy zaszczyt Torbickiej tak Pisula Dąbrowska nazwała ten paradoks w swojej nowej książce o Kazimierzu.
-
W kamieniołomach powinny byc baseny termalne!
-
Nie do wiary jaką wystawiamy sobie laurkę,Przecież te wpisy czyta mnóstwo ludzi.Między innymi ludzie związani z festiwalem filmowym.Zarzucanie kręcenia lodów.... przez pomysłodawców budowy Centrum Sztuki Audiowizualnej jest skrajną nieodpowiedzialnością.Co sobie pomyślą o nas goście?Argumentacja przeciw,przypomina do złudzenia czasy rewolucji kulturalnej w Chinach.Wprost nie do uwierzenia jest fakt,że o skoku na przysłowiową kasę mówią jednym głosem burmistrz,czy radni-nauczyciele,którzy uczą nasze dzieci w szkole.Wstyd mi za Was.
-
No,no,tyle wpisów lobby Sztuki Audiowizualno-Wirtualnej.
A tymczasem reality jest taka, że festiwal się odbywa i obywa bez kina i bez centrum.
Oczywiście, że wygodniej jest "wskoczyć" z imprezą w gotowe cztery ściany niż je doraźnie budować na czas festiwalu.
Ale wraca pytanie,kto ma kasę, a kto chce ją zrobić z wydatną pomocą miasta. -
Do Pana reportera Stachyry - bardzo słabiutkie zdjęcia. stać Pana na więcej
-
Grzegorz Dunia to typowy przykład - WYSTARCZY BYĆ! Nigdy nie odpowiada na zarzuty, bo nie ma żadnych argumentów - dla niego najważniejsze to być burmistrzem.
To jest dramat całego Kazimierza - wszyscy tak uważają, oprócz klakierów i tych, którzy na burmistrzostwie Duni korzystają. Vide afera PSL-u. To jest właśnie to, personalny klasy - zobaczcie, kto pracuje w urzędzie miasta... A towarzystwo radnego Guza potrzebne mu jedynie, żeby się nie zagubić w "labiryncie" Biedronki - vide Kaczor w sklepie... -
viola. Czysta racja. Niechybnie Burmistrz robi za pozera. Chce uchodzić za Jarosława i tak: nie ma prawa jazdy, nie ma konta bankowego, nie umie korzystać z komputera, do 'Biedronki" chodzi w towarzystwie radnego Guza. Ot czasy nastały. Buchnę sie w pierś, że głosowałem na p. Dunię uważajac,, że li tylko mieszkaniec winien pełnić ten ZASZCZYTNY TYTUŁ. / czy Doły, to nie Rynek?. Chyba tak/
-
@Zbigniew-Nie spotkałam się,aby burmistrz kiedykolwiek odniósł się do uwag,czy pytań.To dość zatrważające aby w dobie komputerów burmistrz udzielał jedynie wywiadów.A może ty masz jakiś sposób aby burmistrz odpowiedział na zarzuty nick "tradycja". Jeśli to prawda ( a wszystko na to wskazuje) powinien zrezygnować z funkcji burmistrza ponieważ stawia jego nie w dwuznacznej roli-od taki mały,lokalny trybunał stanu,pozdrawiam
-
Do Tradycja. Jeżeli tak było, jak piszesz, to burmistrz powinien wypowiedzieć się na ten temat i to na tych łamach. Udzielił wywiadu wcześniej o zasługach, to może i ten problem wyjaśnić.
-
Skandal i szczyt hipokryzji, aby burmistrz Grzegorz Dunia miał czelność uczestniczyć w otwarciu festiwalu.To nikt inny jak on wspólnie z Bartłomiejem Pniewskim,prezesem TPK,radnymi Ewą Wolną, Barbarą Walencik i Kamilem Wydrą(radni miastowi...), świadomie i z pełną premedytacją dział przeciwko budowie Centrum Sztuki Audiowizualnej w Kazimierzu Dolnym.Brak takiej inwestycji wcześniej czy później stanie się przyczyną przeniesienia festiwalu w inne,dogodne miejsce. Inwestycji która stałaby się zalążkiem do organizowania w Kazimierzu festiwali filmowych na miarę chociażby Cannes.O potrzebie i konieczności kina w Kazimierzu Dolnym mówiła na otwarciu festiwalu, Pani Grażyna Torbicka,dyrektor festiwalu.Warto o tym przypomnieć i wiedzieć, kto jest odpowiedzialny za upadek kulturalny miasteczka.Tym człowiekiem jest właśnie urzędujący burmistrz Grzegorz Dunia.
Wolałem komunę (żart)ponieważ,obecnie jest coś gorszego....(autentycznie tak myślę)Nie łódź się! (chociaż miło by było przeczytać) na łamach poczytnej... gazety,niestety pani redaktor o której mowa (hi,hi),jest zdaje się w tzw kondominium.Nie widziałeś na walącym się płocie wystawy?
Co chodzi o kamieniołom-podtrzymuje w całości com napisał,mocium panie!
Odnośnie Esterki. To takie nasze kazimierskie miejsce, gdzie tzw, SPRAWIEDLIWOŚĆ DZIEJOWA odebrała " komunistom", a przekazały buhahaha "przedsiebiorcy" z NOWEGO ROZDANIA.
Byłoby fajnym, gdyby dziennikarka Gazety Kazimierskiej spróbowała temat Esterki naświetlić na łamach tej, jakże poczytnej gazety.
Przypomnijmy otwarcie festiwalu namiot duży, temperatura plus 50 stopni,to synonim,kwintesencja marzeń- działań obu panów.
Czy tak ma wyglądać Kazimierz,Ich zdaniem chyba tak. Namioty są już wpisane w stały pejzaż miasta- popatrzmy tylko na miejsce po Esterce,chlew na stałe wpisany w krajobraz miasta, a w nim namioty przyczepy campingowe itp.To tak ma wyglądać miasto?A co na to Pniewski i Burmistrz: to prywatna sprawa nie będziemy się wtrącać.