O możliwościach rozwoju turystyki na terenie Małopolskiego Przełomu Wisły – od Annopola po Puławy rozmawiali uczestnicy panelu dyskusyjnego w Kazimierzu Dolnym.
O możliwościach rozwoju turystyki na terenie Małopolskiego Przełomu Wisły – od Annopola po Puławy rozmawiali uczestnicy panelu dyskusyjnego w Kazimierzu Dolnym.
Uczestnicy panelu na temat "Przyrodnicze, historyczne, społeczne i gospodarcze uwarunkowania rozwoju turystyki w regionie nadwiślańskim. 200 lat turystyki w regionie nadwiślańskim" dyskutowali 9 czerwca w SARP-ie o tym, jak w pełni wykorzystać potencjał doliny Wisły, by jednocześnie nie zniszczyć jej bogatych walorów przyrodniczych.
- Pierwsza rzecz to dopracowanie się współpracy między trzema województwami, które obejmują strefę doliny Wisły – województwem lubelskim, mazowieckim i świętokrzyskim. Bez tej współpracy na pewno nie będzie można stworzyć spójnego projektu, który by dotyczył całego obszaru doliny od Annopola po Puławy – mówi kierownik Zakładu Geologii i Ochrony Litosfery UMCS profesor Marian Harasimiuk. – Dziś spojrzenie na problemy rozwoju tego terenu jest zupełnie odmienne w każdym z tych województw. Najmniej zaawansowane w sensie konkretnych planów jest województwo mazowieckie, dla którego obszar nadwiślański jest obszarem peryferyjnym, prawie zapomnianym. Porozumienie miedzy marszałkami województw mazowieckiego i lubelskiego dotyczące budowy mostu w Kamieniu będzie stwarzało możliwość lepszej niż do tej pory komunikacji na tym terenie, bo dwa mosty obrzeżające – w Annopolu i Puławach to za mało dla aktywizacji tego regionu w sensie rozwoju także turystycznego.
- Następny problem dotyczy dobrego opracowania projektów ochraniających środowisko. Mamy tutaj obszary chronione w postaci parków krajobrazowych, rezerwatów, obszarów Natura 2000, które stwarzają bardzo dużo problemów. Konieczne jest wypracowanie takiego projektowania ochrony środowiska, umożliwiającego właściwe wykorzystanie doliny Wisły w sensie zagospodarowania bezpiecznego dla środowiska i przyjaznego dla rozwoju gospodarczego regionu opartego o turystykę.
- Ten region już teraz powinien się przygotowywać w sensie organizacyjnym, planistycznym do możliwości wykorzystania funduszy w kolejnej perspektywie finansowej unijnej tzn. na lata 2014 – 2020. Już samo powstanie na tym terenie geoparku stworzy możliwości dodatkowego finansowania ze środków unijnych.
- W tej chwili turystyka w Kazimierzu Dolnym jest na granicy przekroczenia rozsądku w zakresie intensywności ruchu turystycznego. Konieczne jest zwrócenie uwagi na całą dolinę Wisły – rozśrodkowanie ruchu turystycznego na cały ten obszar. Możliwości uruchomienia przedsięwzięć stymulujących turystykę na tym terenie jest dużo. Jak wszystkie zinwentaryzujemy i spróbujemy promować, to mamy szansę - podsumowuje profesor Harasimiuk.
Reorganizacja ruchu turystycznego to część założeń projektu, w ramach którego w przyszłym roku powstanie geopark obejmujący tereny Małopolskiego Przełomu Wisły.
Panel "Przyrodnicze, historyczne, społeczne i gospodarcze uwarunkowania rozwoju turystyki w regionie nadwiślańskim. 200 lat turystyki w regionie nadwiślańskim" został przygotowany przez Departament Promocji i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie, Zakład Geologii i Ochrony Litosfery Instytutu Nauk o Ziemi Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz Wyższą Szkołę Społeczno-Przyrodniczą im. Wincentego Pola w Lublinie i odbywał się pod patronatem honorowym Ministra Sportu i Turystyki oraz Marszałka Województwa Lubelskiego.
Skomentuj
Dodane komentarze (5)
-
Śmiać mi chce. Nie. Nie śmiać, a plakać. Jescze kilka chwil wstecz i zamierzali zlikwidować statki p. Skoczka a dzisiaj dyskutują o wiślanej turystyce. Przed chwilą wrocilem z promu przy kamieniolomach. Niesamowity brud na PARKINGU. Żadnego kontenera,tablicy przypominajacej o zachowaniu czystości. Walaja sie nawet, wczesniej UŻYTEGO , kawałki papieru toaletowego. Przydałby się Toi Toi przy promie. Jakiś dowcipniś "zrobił" rondo z butelek. To chyba nie Ci z ;"
Uczestnicy panelu na temat "Przyrodnicze, historyczne, społeczne i gospodarcze uwarunkowania rozwoju turystyki w regionie nadwiślańskim. 200 lat turystyki w regionie nadwiślańskim" dyskutowali 9 czerwca w SARP-ie o tym, jak w pełni wykorzystać potencjał doliny Wisły, by jednocześnie nie zniszczyć jej bogatych walorów przyrodniczych." hahahahahahahahahahah -
jakoś to mizernie wyszło...Spotkanie nie dla wszystkich, a i pewnie za mądre dla tubylców, takie postaci świata nauki i regionalnej polityki.
O nas bez nas, ale nie ważne bo i naszych oficjeli nie widać! -
Daj dobry przykład, Pawle, a inni pójdą za tobą!
-
Za szkole by sie wzieli odbudowywac a nie o turystyce rozmawiaja!
-
A ja o tym nie wiedziałam! Przyszłabym na pewno. Chyba, że to było spotkanie zamknięte?
Uczestnicy panelu na temat "Przyrodnicze, historyczne, społeczne i gospodarcze uwarunkowania rozwoju turystyki w regionie nadwiślańskim. 200 lat turystyki w regionie nadwiślańskim" dyskutowali 9 czerwca w SARP-ie o tym, jak w pełni wykorzystać potencjał doliny Wisły, by jednocześnie nie zniszczyć jej bogatych walorów przyrodniczych." hahahahahahahahahahah
O nas bez nas, ale nie ważne bo i naszych oficjeli nie widać!