Wiosna sprzyja długim spacerom i wycieczkom rowerowym. Dlatego też zachęcamy wszystkich do spędzenia po południa na świeżym powietrzu. Zapraszamy na wycieczkę rowerową do Puław.
Miejscem startu może być oczywiście kazimierski Rynek. Stąd kierujemy się w stronę Puław, czyli jedziemy ulicą Tyszkiewicza, która przechodzi potem w Aleję Kazimierza Wielkiego, a następnie w ul. Puławską. Tak docieramy do Bochotnicy, gdzie kierujemy się na prom, którym dopłyniemy do Nasiłowa. Będąc w Nasiłowie, jedziemy trasą nr 743, kierując się w stronę Góry Puławskiej. Po drodze mijamy Sadłowice, gdzie możemy się zatrzymać przy stadninie koni. Jadąc prosto, dotrzemy do Góry Puławskiej (ul. Janowiecka), na skrzyżowaniu skręcamy w prawo, kierując się tym samym na „stary” puławski most (im. Ignacego Mościckiego). No i jesteśmy w Puławach. Znajdujemy się na ul. Piłsudskiego, a po prawej stronie naszym oczom ukazuje się Park Puławski, gdzie można się zatrzymać i obejrzeć najważniejsze puławskie zabytki.
Pałac Czartoryskich wzniesiony został pierwotnie przez Lubomirskich w latach 1676 – 1679. W roku 1706 r. Szwedzi ów pałac spalili, w latach 1722–1736 Sieniawscy i Czartoryscy, według rokokowego projektu Jana Zygmunta Deybla budynek odbudowali. Ostatecznie w latach 1785–1810 pałac został przebudowany w stylu klasycystycznym przez Czartoryskich według projektu Chrystiana Piotra Aignera.
Pałac otacza park krajobrazowy, założony przez Lubomirskich oraz wiele zabytkowych budowli, m.in. Świątynia Sybilli, Domek Gotycki, kościół Wniebowzięcia NMP, Pałac Marynki, Brama Rzymska, Domek Grecki, Domek Żółty, Altana Chińska, marmurowy Sarkofag oraz rzeźba przedstawiająca Tankreda i Kloryndę.
Świątynia Sybilli w Puławach to budowla w kształcie rotundy, wchodząca w skład zespołu pałacowo-parkowego przy Pałacu Czartoryskich w Puławach. Wybudowana została w latach 1798 - 1801 jako Świątynia Pamięci na stromej skarpie wiślanej przez Chrystiana Piotra Aignera na wzór świątyni Westy w Tivoli koło Rzymu. Dziś w Świątyni Sybilli znajduje się muzeum – powstałe jako pierwsze w Polsce.
Dom Gotycki wybudowano w latach 1801-1809. Tak samo jak Świątynia Sybilli powstał według projektu Chrystiana Piotra Aignera. Postawiony został z myślą o rozszerzeniu zbiorów narodowych gromadzonych w położonej obok Świątyni Sybilli i lokowania w nim kolekcji sztuki światowej. Powierzchnię ekspozycyjną stanowiły zarówno ściany zewnętrzne z wmurowanymi historycznymi elementami kamiennymi, jak i wnętrza. Obecnie Dom Gotycki i zgromadzone w nim zbiory wchodzą w skład Muzeum Regionalnego w Puławach, prowadzonego przez PTTK.
Są dwa warianty powrotu, tym „lepszym” jest powrót ulicą Stanisława Moniuszki w Puławach, koło ogródków działkowych. Jadąc tamtędy, możemy podłączyć się do ścieżki rowerowej, którą dojedziemy aż do Parchatki, gdzie kończy się wygodna część trasy. Jeżeli posiadamy rowery terenowe i spory zapas sił, możemy powrót do Kazimierza przedłużyć. Dokonamy tego, jadąc polną drogą do Bochotnicy. Z Parchatki do Kazimierza dojechać można oczywiście jechać główną drogą, ale jest ona dość ruchliwa, przez co też i niebezpieczna. Z Bochotnicy do Kazimierza dojechać możemy Górami, mijając po drodze zamek Esterki. Tak dojeżdżamy do Kazimierza, a jadąc prosto, wyjedziemy w miejscu startu, czyli na Rynku.
- Trasa rowerowa godna polecenia – mówi Marcin Pisula, który zaproponował tę właśnie trasę swoim uczniom – członkom szkolnego koła PTTK w czasie Rajdu Adalbertowego. – Nie wymaga wielkiego wysiłku i nie zajmuje zbyt wiele czasu. Z przerwami można ją pokonać w 3 - 4 godz., 5 – z dłuższym postojem w np. Puławach. Atutem tej trasy są przepiękne widoki rzeki Wisły z jej i prawego i lewego brzegu. Można zwiedzić także Puławy z jakże ciekawymi zabytkami związanymi głównie z rodziną Czartoryskich, choć nie tylko. W trakcie podróży można urządzić piknik, zatrzymać się w pizzerii – to naprawdę świetne zagospodarowanie połowy weekendowego czy wakacyjnego dnia.
Taką trasą pod opieką przewodnika Marcina Pisuli podróżowali ostatnio uczestnicy XXI Rajdu Adalbertowego organizowanego tradycyjnie w najbliższy weekend po dniu świętego Wojciecha przez Klub Przewodników Miejskich i Terenowych PTTK, Polskie Towarzystwo Turystyczno - Krajoznawcze Oddział w Kazimierzu Dolnym. Oprócz wyżej opisanej trasy były jeszcze dwie inne – piesze. W rajdzie wzięła udział młodzież szkolna z powiatu puławskiego i opolskiego. Opisana trasa rowerowa jest dość łatwą trasą, mierzy około 35 kilometrów i by ją przebyć potrzeba ok. 4 godzin.
Inny wariant trasy - tutaj.
Fot. Marcin Pisula
Skomentuj
Dodane komentarze (3)
-
A wracając do KAZIMIERZA takiego orła wywiniesz WIELKIEGO na wysokości ul. Puławskiej 130 wjeżdżając na Ścieszkę rowerową jak już wielu !!!!!!!!!!
-
Ale trasa jest super, kiedys tak jechalem. Widoki z Nasiłowa pierwsza klasa
-
Tia,szczególnie ten deszcz za oknem kusi do wycieczek...