Przez las też asfaltem
Podobne
Komentarze
-
Wsłuchując się właściwie wczytując w posty cieszy mnie rozsadek ludzi którym na sercu leży Mięćmierz czy Okale. Nie wiem komu ale na pewno nie prawdziwemu turyście zależy na asfalcie do Mięcmierza, bo dróżki do tej uroczej wioski są przepiękne, czy wzdłuż Wisły czy przez las miejski czy też od Okala turysta ma do przemieszczania dwie nogi lub rower, a te srodki transportu nie wymagają asfaltu. Pozdrawiam -
Wreszcie trochę cywilizacji. W ubiegłym roku chciałem rodzinie pokazać ten uroczy skansen , więc ryzyko jazdy było duże. Na pewno terenowe auta i quady nie miały z tym problemów. -
I bardzo dobrze to teraz czytać... a zagryźcie się Janusze i Pomianowskie jak wam tak Andrzej nie pasował!
W końcu do Mięćmierza mieszkańców i gości doprowadzi droga z prawdziwego zdarzenia. Decyzje już zapadły. Wkrótce zostanie podpisane porozumienie powiatu z gminą Kazimierz Dolny.
Maleńka miejscowość za Kazimierzem. Malownicza i znana. Mięćmierz. Wkrótce będzie można tam dojechać nową drogą, która nie będzie – jak dotychczas – kończyć się gdzieś w lesie, ale doprowadzi do samej wsi.
- Cieszę się, że tak szybko – 4 miesiące po wyborach – udało nam się znaleźć w budżecie gminy Kazimierz Dolny i starostwa powiatowego w Puławach pieniądze na realizację tej drogi, która jest drogą priorytetową, która skończy męczarnie nie tylko mieszkańców Miećmierza, Okala, ale przede wszystkim turystów, którzy bardzo często podróżują tamtym odcinkiem. Bardzo o nią zabiegaliśmy – mówił na marcowej sesji Rady Miejskiej w Kazimierzu, podczas której zatwierdzano uchwałę o pomocy na ten cel powiatowi puławskiemu, radny Rady Powiatu Mariusz Wicik, który zabiegał o tę inwestycję w powiecie. – Mam nadzieję, że to początek naszej współpracy. Myślę, że kolejne drogi to już tylko kwestia czasu.
Gmina na dokończenie budowy drogi prowadzącej do Mięćmierza wygospodarowała z budżetu 150 tys. zł. Drugie tyle wyłożył na ten cel powiat.
- W chwili obecnej sytuacja wygląda tak, że mamy już projekt porozumienia powiatu z gminą, są zawansowane prace przy kosztorysie inwestorskim, który jest niezbędny również do ogłoszenia przetargu – mówi Maciej Żurawiecki zastępca dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Puławach. – Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych 2 – 3 tygodni uda nam się ogłosić przetarg i przystąpić do realizacji.
Prace na ostatnim już – leśnym – odcinku drogi do Męćmierza polegać będą na budowie nowej drogi od podstaw.
- To nie jest przebudowa drogi, a budowa, która będzie polegała na wykonaniu podbudowy – – mówi Maciej Żurawiecki – czyli ten żużel – który ja nawoziłem jeszcze w latach 80. z FSC, żeby tamtędy w ogóle można było przejechać – będzie wybrany, a w jego miejsce będą kładzione odpowiednie warstwy odsączające z kamienia, kruszywa, na końcu położona zostanie nawierzchnia bitumiczna, asfaltowa.
Tegoroczna inwestycja w tym miejscu to zakończenie prac przy drodze do Mięćmierza, które rozpoczęły się dwa lata temu na odcinku ulicy Słonecznej. Wykonano wtedy około 600 m nowej drogi asfaltowej, która zastąpiła pełną wybojów i błota drogę szutrową. Teraz czas na ostatni 470 metrowy odcinek leśny.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to nowa droga będzie gotowa do końca III kwartału, czyli jesienią będzie można odwiedzić Mięćmierz bez przeszkód.
Skomentuj
Dodane komentarze (20)
-
Wsłuchując się właściwie wczytując w posty cieszy mnie rozsadek ludzi którym na sercu leży Mięćmierz czy Okale. Nie wiem komu ale na pewno nie prawdziwemu turyście zależy na asfalcie do Mięcmierza, bo dróżki do tej uroczej wioski są przepiękne, czy wzdłuż Wisły czy przez las miejski czy też od Okala turysta ma do przemieszczania dwie nogi lub rower, a te srodki transportu nie wymagają asfaltu. Pozdrawiam
-
Wreszcie trochę cywilizacji. W ubiegłym roku chciałem rodzinie pokazać ten uroczy skansen , więc ryzyko jazdy było duże. Na pewno terenowe auta i quady nie miały z tym problemów.
-
I bardzo dobrze to teraz czytać... a zagryźcie się Janusze i Pomianowskie jak wam tak Andrzej nie pasował!
-
Szaleją ludzie Pomianowskiego suchej nitki nie zostawiają na Kowalskim. Pamiętajcie to wraca. Trzeba samemu mieć czyste sumienie a wasze zachowanie świto Pomianowskiego takowego nie macie. Czekamy na sprawiedliwość prędzej czy później się doczekamy.
-
co racja to racja, kosy i widły znakiem przyszłych czasów. Poprowadzi nas Janusz, król brukselskich salonów .
-
-
Oglądaliście film Awans? Asfalt już był Mięćmierzu .Tylko zwinęli'
-
He,He .Sztabowcy lokalnej sitwy w akcji... Mordy moje kochane. I jak was nie kochać.
-
Caly Janusz jak zwykle prowokuje i jątrzy. Niech sie zajmie pilnowaniem swojego ogródka a nie wcibianiem nosa w naszą okolicę.
-
-
Taki mi się marzy, by ktoś z Mięćmierza, pod swoim nazwiskiem napisał, co myśli o niechybnie wzmożonym ruchu w Mięćmierzu?. Czy znajdzie się odważny ?. Wątpię.
-
Wytrzeźwiej. To iż ostatni dzwonek
-
Miałem rację IŻ / haha/ nikt się nie odważy. Należy wiedzieć, że " asfalt" zobowiazuje. Przejedzcie Mięćmierz, a UWIDZICIE, że nijak on nie pasuje do " asfaltu". Nawet " Awans", jak słusznie zauwazyl @ wścibski temu nie podołał.
@ Członek A.A. Jeżeli już, to będę uczestnikiem, a nie " członkiem" Czuwaj. -
I jeszcze jedno.
Aktywnych Mięćmierzan " zabito" paszkwilami, malkontenctwem. Mięćmierz " umiera", a zamieszkala w nim " elita pasożytow", jak to pasożyci - ŻyJĘ SOBĄ. -
nikt nie napisze
-
@ członek A.A Tyś chłopcze ŻADEN AA Dlaczego?
- przy określeniu skrótowym Anonimowych Alkoholików (AA) nie występuje KROPKA > napisałeś A.A
- Napisałeś "wytrzeźwiej". Nie ma czegoś takiego w AA. To może być prośba np. żony, szefa albo nakaz sądowy
- @ Pijany poprawnie zwrócił Ci uwagę, nie ma tam "członków" > to nie jest partia
-
-
Kto za Januszem w Brukseli, który z dala od naszego miasta będzie bronił interesu narodowego. Kto za soltyską i Krzysiem , ramie w ramię z Januszem w Brukseli niech wpisze w komentarzu :” Janusz do Brukseli”
-
popieram Janusz do Brukseli
-
-
Ludzie co robicie, jaki asfalt,ta wioska to skarb,do którego turyści dojdą,dojadą na rowerach ,zjedzą sojowe pierogi,zobaczą z góry najpiękniejsze widoki jakie widziałem.Czy później przyjdzie pora na asfalt w korzennym ,świetne kółko rynek,korzenny,Góry,rynek bez wysiadania z meleksów.
-
Też jestem za, tylko z małym szczegółem! Urząd powinien odkupić od ludzi tam mieszkających ziemię i domy i dobiero zafundowac turystom powrót do przeszłości. A turysta faktycznie sobie poradzi , przecież swoje obowiazki ktorym musi sprostać zostawil w swojej cywilizacji . A tu nikt nie goni to i spacerkiem ,rowerkiem ,na rolkach taki turysta moze się slamarczyć.
-
-
Teraz uwzięliście się na Kowalskiego jak atakował Pisulę Wam nie przeszkadzało. Od razu widać jedność świty.
-
Janusz musi odejść... czas na Brukselę. Z takim talentem nieźle namiesza w Europarlamencie. Janusz do Brukseli!
-
-
"Wódko pozwól żyć" było hasło takie - "Kowalski pozwól żyć" - tak powinniśmy mówić, bo widzę, że jeden pan musi być tak obecny jak swego czasu alkohol!
-
Po wielu latach - 40 lat a może mniej ?- wspólnych wysiłków droga do MIęćmierza powoli staje się faktem.To daje nowe perspektywy rozwoju turystyki.Złoże wniosek aby wyznaczyć postój meleksów,jeepów i kładów w wiosce przy studni. Trasa Kazimierz Mięćmierz świetna z pięknymi perspektywami...
-
Amen. Może by tak- jako pierwsi w Polsce - ustanowić i postawić znak: '" droga tylko dla pieszych i rowerów i skręcajacych przy krzyżu w prawo, do promu". A pod nim. " Nie dotoczy DZIESIĘCIU samochodów stałych mieszkańców".
ps. A co ze zjazdem w wąwozie ?. -
Odkrycie i kolejne popisy. Od dawna temat trasy do Męćmierza także meleksami jest wałkowany. Niech właściciele sami się dogadają z mieszkańcami, bez pana udziału i popisów i narzucania czegoś przed gmine. Dziękuje!
-
Już lepiej się do tego wogóle nie wtrącaj bo znowu afera jakaś będzie, wogóle daj sobie spokój ze sprawami publicznymi i zajmij się folwarkiem.
-
Panie Januszu. Czy pan ma obsesję na punkcie elektrycznego transpotu? Pytam bo może trzeba złożyć wniosek o pana odwołanie
-
-
Asfalt MUSI być. Starosta nie może narazić się na gniew pana Prezydenta, że naraża Pierwszą Damę na niedogodności. Jedna przejażdżka wystarczy. Co tam ekologia. Puszczę wyrąbali , Mierzeję przekopali , to lasku nie zaleją ?.
-
Wawer nie protestuje? Asfalt w lesie? Czekam na jego płomienną mowę obrończą. Jak tak można betonować las? Tytuł już mam "wybetonują las". Dziwne, że jeszcze nie ma jakiegoś paszkwila jaki to skandal na blogu jego wuja! Jeden będzie twierdził, że to tragedia godząca w ekologiczny wizerunek, a drugi będzie twierdził, że jest za. Jedna sitwa a dwa zdania by każdemu się w razie czego przypodobać.
-
To za mało, tylko asfalt. Droga polbrukowa dla pieszych i rowerzystów z barierką łańcuchową obok powinna być. Nie każdy ma dzisiaj samochód.
-
faktycznie. a ruch na męćmierz taki że i kilka pasów by sie przydało w jedną stronę.
-
-
Ludzie droga będzie! Zamiast sie cieszyć to szukacie problemów... jakie to ma znaczenie kto budzet przygotował... jeden przygotował drugi zbuduje. Wazne ze droga będzie.
-
zial łysemu że za jego piniądz. a 20 mln w spadku na szkole sam dostal.
-
-
Przecież to wszystko zasługa Janusza Kowalskiego bo jakby 15 lat temu albo 12 albo 7 coś gdzieś nie napisał, nie powiedział, nie zrobił to na pewno dzisiaj by o tym nie pisano!
-
Była (na szczęście była)Pani skarbnik przygotowała budżet, ale to nowa rada go przyjęła, a jak by to zależało od Pisuli to by chłop nie odpuścił i na Dołach by w pierwszej kolejności było robione, a nie tam gdzie jest to konieczne
-
Gdyby tak miało być Janie to tego kawałka by nigdy nie było. Tak rada przyjęła ale w budżecie na tę drogę kasa była. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Ta rada przyjęła ale nowicjusze zanim się czegoś nauczą to podnoszą paluszek jak im nakażą.
-
Jan czepiasz się obecna skarbnik wiedzą i umiejętnościami do pięt jej nie sięga. Nie ma pieniążków i nie ma pieniążków tak małe dziecko może mówić. A ponadto potrzebuje wsparcia z Opola to o czymś świadczy. Janie jesteś czepliwy i ciągle szukasz dziury w całym. Tym samym pokazujesz kim otacza się Pomianowski. Pożyjemy zobaczymy.
-
-
Pieniądze na drogę były zabezpieczone w budżecie na 2019 r.Pan Pomianowski mówił ,że on budżetu nie przygotowywał wiec p. burmistrz Pisula? Skora tak to czemu przypisuje sobie sukces? Koalicja z PIS ale jak przebrnąć wrogość do kleru. To jak to w końcu jest? Sukces ma wielu ojców a porażka zawsze jest sierotą.
-
Ustalenia były wcześniej