Komentarze
Odczuwasz monotonię swojego domowego menu? Chciałbyś coś zmienić? Jeśli tak – to propozycja „Siódmego Lasu” jest dla Ciebie. Weekendowy warsztat „Kuchnia żydowska” rozpoczyna się 13 stycznia.
Siódmy Las to siedlisko położone między Kazimierzem a Wąwolnicą we wsi Zawada.
- Z zachwytu nad tym zakątkiem Lubelszczyzny powstał koncept miejsca, w którym połączono piękno przyrody i siłę natury z tradycyjną architekturą domów i wnętrz, zdrową żywnością i pożytecznym spędzeniem czasu – mówią gospodarze.
W takim właśnie miejscu zagubionym wśród malowniczych wzgórz Kazimierskiego Parku Krajobrazowego organizowane są w połowie stycznia warsztaty kuchni żydowskiej. Goście pod czujnym okiem Ryszarda Majewskiego z Akademii Smaków przygotują dania, które złożą się na całe menu – poczynając od przystawek, przez dania główne, na deserze kończąc. Będzie można poznać tajniki przygotowywania między innymi gehakte leber – żydowskiego kawioru, cymesu czy gefilte fisz - delikatnych pulpecików rybnych.
Warsztatom towarzyszyć będzie promocja albumu „Zapomniani. My Żydzi kresowi” Andrzeja Poleca, który przez blisko 20 lat fotografował ostatnie pokolenia żydowskich mieszkańców Podola i dawnej Galicji. Będzie okazja do spotkania i rozmowy z autorem.
Siedlisko Siódmy Las w Zawadzie zaprasza w dniach 13 – 15 stycznia. Koszt pobytu: 700 zł - w tym koszt warsztatu, 2 noclegi i pełne wyżywienie. Rezerwacje: 517 930 320.
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (14)
-
OnufryKuchnia Zydowska - cebula, czosnek, rodzynki, trochę cukru do wszystkiego i wszystko, nie wiem za co płacić tyle pieniędzy.
-
TadekKto powiedział, że to dla wszystkich. Przecież wiadomo, biedni biednieją, bogaci się bogacą. Bogaci bedą wewnątrz, a reszta zza okienka. Jak wiejskie dzieci z czworaków. To sprawiedliwość dziejowa, moi drodzy. Radujcie się i nie narzekajcie. To gospodarka rynkowa. Każda ma możliwość zrobienia finansowej kariery i dopchania się do pańskiego stołu. To wolny kraj. Pozdrawiam. Wesołych i bez zazdrości Świąt oraz szczęśliwego. Może za rok wy będziecie w środku.
-
jerzykMasza gdzies dzwonią, tylko nie wiesz w którym kościele , poza tym bywały większe koszty pobytu w dobrych pensjonatach i hotelach , wszystko zalezy od klientów do których kierowana jest oferta .
Mnie nie powaliło z nóg , bo myślę realnie .Za 70 zł na pewno nikt nie zaproponuje takiej oferty. -
Siódmy las"Wilegiatura" to słowo bardzo popularne przed wojną i oznacza wypoczynek w willi poza miastem. Przedwojenna Warszawa jeździła "na wilegiaturę" np. do Mokotowa, czy Zakopanego.Odsyłam do Gabrieli Zapolskiej lub Hanny Muszyńskiej -Hoffmanowej.
-
rozmówca kontrolowanyTo jest związane z Wigilią. Informacja, że w tym roku wypada dzień przed Świętami!
-
ciekawyA co znaczy "wilegiatura"?
Może to dlatego tyle kosztuje pobyt? -
Kot w butachDla pary to 1400 PLN. Ostre przegięcie z tą ceną z księżyca. Ale życzę powodzenia. Może będzie na tych warsztatach tłok? Może to oferta tylko dla osób z dużą kasą. Ciekawe ilu takich znajdą?
-
Siódmy lasSiódmy las dziękuje za wszystkie komentarze i uprzejmie informuje, że p.Jerzyk nie jest ani właścicielem ani współwłaścicielem Siódmego lasu. Życzymy wszystkim dużo zdrowia i pomyślności z okazji Świąt Bożego NArodzenia i na Nowy Rok.
-
TRexSzkoda że jeszcze do tego nie dodają gratis powietrza w słoikach.
To wszystko co powiedzą na tym spotkaniu za 7 stów można spokojnie przeczytać w internecie... -
MaszaJerzyk, taka "reklama" na pewno klientów nie przysporzy.Poirytowany
(współ?)właścicielu Siódmego Nieba-wyluzuj :) Są i klienci na pościel z kory i na ręczne patchworki.Ale 700 zł za weekend to daleko idący optymizm. -
jerzykMiron , nie byłam w tym siedlisku ale patrząc na zdjęcia i wystrój wnętrz, wyglada zachęcająco, zwłaszcza jak porównam inne propozycje z pensjonatów gdzie oferuje się gościom pokoje urządzone bez gustu z tandetnymi dodatkami i pościelą z kory.
-
Mironjerzyk - chyba nie wiesz co mówisz, po to jest tu rubryka >komentarze< i każdy ma prawo napisać co myśli na dany temat. Jeśli ktoś się boi komentarzy to niech nie zamieszcza swoich informacji czy reklam. A swoją drogą 700zł to jest naprawdę drogo. Ja za pobyt w tym siedlisku , nie wiem czy dał bym 70zł.Pomarzyć dobra rzecz...
-
jerzykCiekawe dlaczego? moze mieli gościć cię za darmo ?dać nocleg , wyżywienie i jeszcze nauczyć gotowac gratis?
Wszystko kosztuje , nigdzie nic nie dają za darmo .
Jak cię nie stać to nie wynajmuj i nie komentuj .
Mnie nie powaliło z nóg , bo myślę realnie .Za 70 zł na pewno nikt nie zaproponuje takiej oferty.