Na ulicy Puławskiej przy wyjeździe z parkingu zewnętrznego przy hotelu Król Kazimierz miał miejsce pożar samochodu osobowego. Auto spłonęło całkowicie.
Do zdarzenia doszło około godziny 14.20 w okolicy hotelu Król Kazimierz. Wyjeżdżający z hotelowego parkingu zewnętrznego samochód zaczął się palić, o czym przechodnie powiadomili osoby znajdujące się, wewnątrz, które zdążyły opuścić auto, zanim pożar się rozprzestrzenił. W akcji gaśniczej brały udział 2 jednostki straży pożarnej z Kazimierza i Puław. Mimo interwencji auto spłonęło całkowicie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej – mówi młodszy brygadier Krzysztof Morawski, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Puławach. – Stało się to w momencie przełączania instalacji z zasilania paliwem płynnym na paliwo gazowe.
Skomentuj
Dodane komentarze (7)
-
Wszyscy narzekacie a jak nie było lepszych kandydatów na burmistrza czy do rady tak nie ma.
GŁOSUJMY NA PARTIĘ POZARZĄDOWE !!! -
Sherlok . Taki DETEKTYW , jak pisownia .
-
sherloku a czy za upały, które najwyraźniej dały się Twoim ostatnim trzem szarym komórkom mocno we znaku również odpowiada Kowalski? w przeciwieństwie do Pana Burmistrza który odpowiada za przyzwolenie nie respekowania znaku zakazu zatrzymuwania i postoku w dniach organizowanej przez Króla Kazimierza konferencji, co sprawiło totalne zablokowanie ulicy i utrudnienie w akcji gaśniczej. Aż strach pomyśleć co by było gdyby palił się jakis dom w pobliżu.
-
a może to prawdopodobnie sam kowalski podpalił ten samochód żeby poprzeć swoje chore tezy,to było pytanie do kowalskiego
-
Niezły Meksyk- Jestem mieszkańcem tego miasta i straciłem wiarę w to że zarząd gminy i Pan Burmistrz to opanują. To nie jest jakaś metropolia potrzeba tylko przestrzegać prostych ogólnie przyjętych zasad(w tym ruchu drogowego) a w mieście naprawdę będzie lepiej dla mieszkańców jak i dla licznych turystów. Ulica krakowska też jest ciekawym zjawiskiem polecam Burmistrzowi w niedziele dojechać do promu:)
-
A Pan Kowalskie jeszcze dziś rano (kilka godzin przed spłonięciem auta przed hotelem) na swoim blogu ostrzegał. A co by było gdyby palił się nie samochód tylko dom w pobliżu Króla? Czy wówczasa samochód strażacki przedostałby się przez zastawioną samochodami gości hotelowych ulicę dolną Puławską? Z pewnością nie!
-
Prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej? albo...Wczoraj była akcja Policji przy hotelu kogoś próbowano zatrzymać,czy to prawda?
GŁOSUJMY NA PARTIĘ POZARZĄDOWE !!!