30 grudnia o 15.00 w SARP-ie odbędzie się aukcja obrazów środowiska Kazimierskiej Konfraterni Sztuki na rzecz jednego z jej członków malarza Andrzeja Jałowińskiego, który potrzebuje wsparcia w chorobie.
Liczy się każda złotówka. I Ty możesz pomóc.
Andrzeja Jałowińskiego jako malarza stworzył Kazimierz. Duch Miasteczka wystarczył zamiast szkół i fakultetów. Dobre oko kilkakrotnie nagradzanego fotografa, wrażliwość i znajomość warsztatu malarza poznawana od strony konserwatorskiej w Pracowni Konserwacji Dzieł Sztuki na lubelskim KUL-u sprawiły, że w Kazimierzu zaczął malować i udało mu się stworzyć własny, ciekawy styl.
- Ale to się stało tylko w Kazimierzu i dzięki Kazimierzowi – mówi dr Waldemar Odorowski, historyk sztuki, prezes Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.
Andrzej Jałowiński to jedna z charakterystycznych postaci Kazimierza Dolnego, stały rezydent o różnorodnych zainteresowaniach, niezmordowany animator, a przede wszystkim uczestnik kazimierskiego życia towarzyskiego, jak też malarz o rozpoznawalnym stylu – pisze w Gazecie Wyborczej w Lublinie Grzegorz Józefczak. – Jego malarską uwagę przyciąga przede wszystkim pejzaż (ale i martwa natura), klimat i dramaturgię obrazu buduje szerokimi płaszczyznami kolorów z jakimś mocnym, dramatycznym punktem - znakiem.
Obrazy Andrzeja Jałowińskiego niejednokrotnie wystawiane były na aukcjach na cele charytatywne, choćby na rzecz puławskiego hospicjum. Teraz wsparcia potrzebuje on sam. Aukcję swoich obrazów na ten cel zorganizowali kazimierscy konfratrzy, którzy ofiarowali w sumie około 30 obrazów. Zostaną one zlicytowane w najbliższą niedzielę w SARP-ie.
Kupując obraz, możesz pomóc i Ty.
Poniżej przedstawiamy niektóre z obrazów, które zostaną wystawione na ukcji.
- Ale to się stało tylko w Kazimierzu i dzięki Kazimierzowi – mówi dr Waldemar Odorowski, historyk sztuki, prezes Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.
Andrzej Jałowiński to jedna z charakterystycznych postaci Kazimierza Dolnego, stały rezydent o różnorodnych zainteresowaniach, niezmordowany animator, a przede wszystkim uczestnik kazimierskiego życia towarzyskiego, jak też malarz o rozpoznawalnym stylu – pisze w Gazecie Wyborczej w Lublinie Grzegorz Józefczak. – Jego malarską uwagę przyciąga przede wszystkim pejzaż (ale i martwa natura), klimat i dramaturgię obrazu buduje szerokimi płaszczyznami kolorów z jakimś mocnym, dramatycznym punktem - znakiem.
Obrazy Andrzeja Jałowińskiego niejednokrotnie wystawiane były na aukcjach na cele charytatywne, choćby na rzecz puławskiego hospicjum. Teraz wsparcia potrzebuje on sam. Aukcję swoich obrazów na ten cel zorganizowali kazimierscy konfratrzy, którzy ofiarowali w sumie około 30 obrazów. Zostaną one zlicytowane w najbliższą niedzielę w SARP-ie.
Kupując obraz, możesz pomóc i Ty.
Poniżej przedstawiamy niektóre z obrazów, które zostaną wystawione na ukcji.