Polacy z Kresów w Kazimierzu

Skomentuj (16)

zobacz więcej (6)

W Kazimierzu dobiega końca II Konferencja Stowarzyszenia „Wołyń-Pamiętamy” poświęcona wzmacnaniu polskości na obecnie ukraińskim Wołyniu. Jej organizatorami są kazimierzacy.

„Działania na rzecz wzmacniania polskiej tożsamości narodowej na Ukrainie” to temat II Konferencji Stowarzyszenia „Wołyń-Pamiętamy” organizowanej w Kazimierzu. Biorą w niej udział przedstawiciele stowarzyszeń polonijnych działających na Ukrainie: Stowarzyszenia Lekarzy Polskiego Pochodzenia na Wołyniu, Stowarzyszenia "Barwy Kresowe", a także uczestnicy III Motocyklowego Rajdu Wołyńskiego.

- Konferencja poświęcona jest podsumowaniu dotychczasowej współpracy i nakreśleniu działań na ten rok – mówi prezes Stowarzyszenia „Wołyń-Pamiętamy” Henryk Kozak z Wierzchoniowa.

Stąd podczas konferencji wysłuchano prelekcji na temat działalności polonijnych stowarzyszeń kresowych, takich jak Stowarzyszenie Lekarzy Polskiego Pochodzenia na Wołyniu czy Stowarzyszenie "Barwy Kresowe". Ich przedstawiciele podkreślali, że mimo sprzyjających obecnie warunków, jakie stwarza chociażby przyjęta ustawą z 2007 Karta Polaka, nie chcą wyjeżdżać z Ukrainy. Chcą działać tam, na swojej ziemi. Opiekować się grobami przodków, mówić po polsku, pielęgnować polskie tradycje, rozwijać polską kulturę, podtrzymywać kontakt z krajem przodków m.in. poprzez współpracę ze stowarzyszeniami z Polski.

Jednym z takich stowarzyszeń jest Stowarzyszenie „Wołyń-Pamiętamy”, którego prezesem jest Henryk Kozak z Wierzchoniowa. Celebruje ono pamięć o tragedii polskiego Wołynia w czasie II wojny światowej organizując Wołyński Rajd Motocyklowy,  akcje porządkowania grobów polskich na Wołyniu czy akcje pomocowe na rzecz Polonii wołyńskiej.

Podczas kazimierskiej konferencji podsumowano te działania oraz dyskutowano nad planami na rok bieżący. Znany jest już termin kolejnego IV Wołyńskiego Rajdu Motocyklowego, który wyruszy z Lublina w kolumnie 30 motocyklistów 9 lipca. Na jego terasie znajdą się w tym roku takie miejsca jak Mielnica, gdzie 29 sierpnia 1943 podczas rzezi wołyńskiej oddział UPA zamordował w budynku miejscowej szkoły ponad 100 Polaków i spalił ich domy, czy Dubno, gdzie w 1943 roku schronili się Polacy uratowani z rzezi wołyńskiej.

Przypomniano również prace porządkowe na cmentarzu w Turzysku, w których w roku ubiegłym uczestniczyła grupa kazimierzaków zorganizowana przez radnego powiatowego Marcina Pisulę. W planach są kolejne podobne akcje. Pierwszą z nich zaplanowano na marzec, jeszcze przed świętami. Będzie to wyjazd do Kisielina, gdzie 11 lipca 1943 podczas rzezi wołyńskiej UPA zamordowało w kościele około 90 Polaków uczestniczących w mszy świętej. Kolejny – o ile uda się zebrać grupę wolontariuszy i odpowiednie środki w wysokości co najmniej tysiąca złotych – odbędzie się w wakacje.

Jednym z efektów konferencji kazimierskiej będzie wystosowanie pisma do minister Anny Marii Anders – pełnomocnika ds. dialogu międzynarodowego oraz przewodniczącej Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w sprawie budowy pomnika polskich legionistów w Równem, gdzie pochowano ponad 320 uczestników bitwy z bolszewikami rozegranej w dniach 2 – 9 lipca 1920 r.

- Projekt pomnika jest gotowy, jest t akże zgoda mera Równego - niestety brak funduszy – mówi Henryk Kozak. - Szacowany koszt budowy pomnika wynosi ok. 10 tys. zł. Od 2 lat nie można pozyskać tych pieniędzy.


Uczestnicy konferencji spotkali się także z burmistrzem Kazimierza Andrzejem Pisulą, który wyraził nadzieję, że kazimierskie kontakty z Polonią kresową w przyszłości zaowocują podobnymi kontaktami na płaszczyźnie władz samorządowych.

 

Z ostatniej chwili: Stowarzyszenie "Wołyń - Pamiętamy" poszukuje wolontariuszy na wyjazd do Kisielina na Ukrainę zaplanowany na 23 marca w celu przedświatecznego uporządkowania cmentarza polskiego. Zgłoszenia: tel. 609609700.

Skomentuj


Dodane komentarze (14)

  • pijany znad Grodarza
    Jak latwo można zoobrzydzić aktywność innego.
    To do Ciebie @ z miasta i @ olesia
  • Monika
    Jestem w szoku!!! Podano informację o konferencji i jej uczestnikach, o działaniach na wielu płaszczyznach, a tu proszę: pan Pisula został rozliczony nawet z tego czego nie pomyślał.
    Marcin akurat w Turzysku zasuwał jak wół, jak cała ekipa i nie po to by zaistnieć w sieci, tylko z serca.
    Trzeba było się przyłaczyć i strzępić teraz języka.
    A co do podróżowania, to czy człowiek który pracuje i zarabia ze strachu przed jadowitymi językami zazdrośników ma siedzieć zamknięty w domu?
    Każdy niech się sam rozliczy, zamiast pluć na innych- szczególnie anonimowo.
    • z miasta
      Pani Moniko, a zna pani dowcip o ciężko pracujących budowlańcach?
      Na budowie Kowalski lata w te i z powrotem z pustą taczką.
      Widząc to kierownik pyta;
      -Co tak z tą pustą taczką latacie?
      -Panie kierowniku - mówi Kowalski, taki zap...ol, że nie ma kiedy załadować
  • kazimierzanin z Wołynia
    Ciekawe czy kiedyś na waszej stronie znajdą się zapowiedzi takich niekomercyjnych imprez czy też zawsze będziemy się o nich dowiadywać po fakcie.
  • Redakcja
    Z ostatniej chwili: Stowarzyszenie "Wołyń - Pamiętamy" poszukuje wolontariuszy na wyjazd do Kisielina na Ukrainę zaplanowany na 23 marca w celu przedświątecznego uporządkowania cmentarza polskiego. Zgłoszenia: tel. 609609700.
  • Redakcja
    Szanowni Państwo! Przypominamy, że artykuł "Polacy z Kresów w Kazimierzu" nie dotyczy tylko i wyłącznie osoby pana Marcina Pisuli, który był tylko jednym z prelegentów w związku z akcją porządkowania polskiego cmentarza w Turzysku na Ukrainie. Prosimy więc o komentarze dotyczące konferencji.
  • Radio Erewań
    Informuję że wszystkie komentarze są nie na temat i zgodnie z regulaminem powinnybyć skasowane.
    " W Kazimierzu dobiega końca II Konferencja Stowarzyszenia „Wołyń-Pamiętamy” poświęcona wzmacnaniu polskości na obecnie ukraińskim Wołyniu. Jej organizatorami są kazimierzacy.
    Czy w słowie OBECNIE jest jakiś podtekst?
  • Ulka - Kazimierz
    @Oleś, zorganizujmy w takim razie akcję sprzątania miasta. Niech te grabie grabią, jak piszesz, do siebie - tzn. na dużą kupę śmieci. I będzie czyściej. Po co narzekać po próżnicy? Podaj tylko termin. Skrzykniemy pozostałych.
  • Oleś
    Rubta co chceta i aby tak dalej.Pac warty pałaca?A pałac paca!
    W mieście syf, brud i smród.
    A grabie? Zawsze grabią - Do się!
  • kazimierzanka
    @oleś zawiść przez Ciebie przemawia
    Trzeba było wystartować w wyborach. Może byłoby zapotrzebowanie na Twój styl uprawiania "polityki? Może pokazałbyś jak zamiatać i grabić do siebie, czy od siebie? A my rozliczymy Cię z otrzymywanych publicznych pieniędzy. Ciekawe na co je przeznaczysz? Ciekawe ilu osobom pomogłeś?
    Panie Marcinie życzę by starczyło Panu czasu i chęci do dalszej pracy.
  • Ulka - Kazimierz
    @Radny powiatowy oprócz publicznych pieniędzy otrzymuje normalną, regularną pensję, więc dlaczego nie miałby nie podróżować? Myślę, że sprowadzanie akcji na polskim cmentarzu tylko i wyłącznie do chęci "zaistnienia na FB" jest także mocno krzywdzące. Inni właśnie na FB dokumentują każdy swój krok, dlaczego radnemu nie wolno, zwłaszcza że nie jest to niechlubna działalność, a wręcz przeciwnie?
  • oleś
    @Ulka w sumie masz rację [ róbta co chceta ]
    Tyle,że pan radny powiatowy [wszystkich kadencji] nie jest "orłem" !
    Otrzymuje publiczne pieniądze dzięki którym zwiedza świat.
    Sprząta cmentarze na Ukrainie po to aby móc zaistnieć na FB.
    Nie wiem,czy kiedykolwiek w ręku trzymał miotłę czy grabie.
    Na pewno nie w swoim mieście.
    Poza tym wszystko jak w najlepszym porządku. Aby tak dalej.
  • Ulka - Kazimierz
    Drodzy Państwo, jednym doby brakuje, innym nie brakuje. Każdy żyje, jak chce i potrafi. To primo. A secundo: ja tu żadnej grandy nie widzę. W czasie tej "doby", o której raczył był wspomnieć @Z miasta, Panu Marcinowi Pisuli starczyło czasu, by razem z grupą młodych kazimierzaków karczować chaszcze na polskim cmentarzu w Turzysku na Ukrainie. Także uwaga o hipokryzji jest tu mocno nie na miejscu.
    • Kazimierzak
      Pani Ulu, czy Pani jest rzecznikiem prasowym pana radnego Marcina Pisuli? Po 18 latach zasiadania na stanowisku to kto wie.
  • kisss
    To jest granda.Pan Marcin Pisula polityk PO utyskuje nad losem Kresowian? Co za hipokryzja. Panie polityku wstyd.
  • z miasta
    Czy członek prawie wszystkich kazimierskich stowarzyszeń, fundacji tudzież innych organizacji oraz radny powiatowy z 18 letnim stażem w jednej osobie jest członkiem stowarzyszenia "Wołyń- Pamiętamy"? Przecież to doby brakuje na to wszystko.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę