Rozpoczął się nowy rok szkolny. Szczególny – po reformie – w szkołach średnich. Placówki muszą przyjąć podwójny rocznik uczniów ostatnich klas szkół podstawowych i gimnazjów, których historia przed wakacjami dobiegła końca. Jak to wygląda w kazimierskich szkołach?
W Kazimierzu mimo to nie udało się odtworzyć Liceum Ogólnokształcącego, chociaż nowy budynek wydawał się kusić doskonałymi warunkami. Było zbyt mało chętnych, by otworzyć chociaż jedną klasę.
Przybyło za to uczniów w Zespole Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza.
- Udało się nam otworzyć dwie klasy pierwsze po gimnazjum – są to klasy technikum: jedna kształcąca w zawodzie technik hotelarstwa, druga w zawodzie technik logistyk – i jedną klasę technikum po szkole podstawowej kształcącą w zawodach technik hotelarstwa i technik logistyk – mówi dyrektor Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza Teodor Józefacki. – Próbowaliśmy również dokonać naboru do szkoły branżowej pierwszego stopnia, ale z uwagi na zbyt małą liczbę chętnych nie udało się utworzyć klasy. Szkoda, że dzieci do szkół branżowych nie chcą przychodzić…
Oprócz tego w szkole powstała klasa Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych, w której w systemie zaocznym uzupełniają wykształcenie osoby pracujące.
W jaki sposób szkoła przygotowywała się na przyjęcie podwójnego rocznika?
- U nas miejsca mamy wystarczająco, żeby przyjąć młodzież. W miarę możliwości wyremontowaliśmy część sal lekcyjnych i salę gimnastyczną oraz pomieszczenia w internacie. Największe przygotowania dotyczyły właśnie internatu. Przybyło nam dosyć dużo wychowanków i konieczne było uruchomienie drugiego budynku.
Szkoła nad Wisłą, popularny Koszczyc, w pierwszym dniu nowego roku szkolnego chwaliła się również wynikami. Zdawalność matur wyniosła tu w tym roku 71 %, egzaminy końcowe w zawodzie technik logistyk zdało 86% absolwentów, a egzaminy zawodowe w klasie II w zawodzie technik logistyk 78% uczniów, a w zawodzie technik hotelarstwa 83%. Najwyższa zdawalność w klasie III wielozawodowej szkoły branżowej była w grupie kucharzy – w grupie 8 zdających – zdało 7.
- Jeśli chodzi o zdawalność matur jesteśmy jak zwykle w czołówce techników w powiecie puławskim – mówi dyrektor Józefacki. – Jeśli chodzi o wyniki egzaminów zawodowych to takich zestawień jeszcze nie ma.