Komentarze
-
Jako się rzekło: wielka literatura, wielka aktorka...
Czwarte z kolei spotkanie z prozą Singera w Vincent Cafe zgromadziło 5 października w samo południe spore grono wielbicieli żydowskiego pisarza rodem z Biłgoraja, który w swojej twórczości nierzadko powraca do rodzinnych stron. Teresa Budzisz Krzyżanowska wybrała do prezentacji fragmenty książek „Gimpel Głupek” i „Szatan w Goraju” osadzonych właśnie w rzeczywistości przedwojennego sztetł – żydowskiego miasteczka.
Przyzwyczajeni jesteśmy do akcji publicznego czytania dla dzieci, a to czytanie dla dorosłych w Kazimierzu było niesamowitym doświadczeniem. Świetna proza w świetnym wykonaniu przy akompaniamencie muzyki klezmerskiej pozwalała przenieść się w singerowskie światy pełne magii, odbyć w czasie i przestrzeni podróż, która nie męczy – a wręcz przeciwnie – pozwala wypocząć.
zobacz wideo:
Fot. Mateusz Stachyra
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.