Pierwszy śnieg tej jesieni

Spadł jak zwykle niespodziewanie. Zaznaczył się cieniuchną kołderką na trawach, krzewach, drzewach i dachach. I tak samo niespodziewanie przepadł – w kałużach, w Grodarzu, w Wiśle. Jeszcze nie czas na zimę. Jeszcze nie czas.

Pierwszy śnieg jak zwykle spowalnia czas. Trzeba zwolnić. Żeby się chociażby nie pośliznąć. Żeby nie uronić niczego z szerokiej perspektywy bieli. Żeby odetchnąć pełniejszą piersią.

Pierwszy śnieg to jeszcze jednak nie zima. Jest jak marzenie. Ulotne, niekonkretne. Przemija, zanim nabierze realnych kształtów. Pozostawia zapach tajemnicy. I pośniegowe błoto.

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę