Jeszcze wczoraj w trasie, a dzisiaj składali już kwiaty pod tablicą
upamiętniającą ofiary rzezi wołyńskiej. Wczoraj był Narodowy Dzień
Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na
obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
77. rocznicę rzezi wołyńskiej upamiętniono tradycyjnie w farze. Msza odbywała sięw dwu intencjach. Wspominano mieszkańców polskich wsi prześladowanych w czasie drugiej wojny światowej - rozstrzeliwanych, wyrzucanych z domostw, pozbawianych dobytku, wywożonych do sowieckich łagrów i niemieckich obozów koncentracyjnych oraz na przymusowe roboty. Upamiętniono także ofiary rzezi wołyńskiej w 77. rocznicę krwawej niedzieli, w czasie której Ukraińcy napadli na 99 polskich wiosek. Podczas homilii ksiądz proboszcz Tomasz Lewniewski podkreślił, że akcja miała charakter zaplanowany – chodziło o to, by dokonać ataku, gdy wierni zgromadzą się w kościołach na nabożeństwach. Msze rocznicowe są więc swoistą kontynuacją tamtych niedokończonych mszy wołyńskich… bo nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary…
Symbolem tej pamięci była modlitwa, ale także złożenie biało - czerwonych kwiatów i zapalenia światła pod tablicą upamiętniającą tamte krwawe wydarzenia na Wołyniu, z którym związane są także losy niektórych kazimierzaków.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele Stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy, którzy w tym roku z powodu pandemii nie pojechali tradycyjnym rajdem na Wołyń. Zamiast tego wybrali się na Litwę i Łotwę szlakiem walk polsko – bolszewickich z 1920 r. Rocznicowa msza św. w Porycku odbyła się bez nich…
Symbolem tej pamięci była modlitwa, ale także złożenie biało - czerwonych kwiatów i zapalenia światła pod tablicą upamiętniającą tamte krwawe wydarzenia na Wołyniu, z którym związane są także losy niektórych kazimierzaków.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele Stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy, którzy w tym roku z powodu pandemii nie pojechali tradycyjnym rajdem na Wołyń. Zamiast tego wybrali się na Litwę i Łotwę szlakiem walk polsko – bolszewickich z 1920 r. Rocznicowa msza św. w Porycku odbyła się bez nich…
- Od wieków żyjemy z Ukraińcami razem i przez stulecia będziemy żyli razem – powiedział ambasador RP w Kijowie Bartosz
Cichocki 11 lipca 2020 r. podczas uroczystości rocznicowych w
Porycku. - Stojąc w dawnym Porycku na ziemi skrywającej jak w wielu innych miejscach Ukrainy szczątki tysięcy moich Rodaków, w imieniu władz Rzeczypospolitej potwierdzam: pragniemy pojednania z Ukrainą. Wierzymy, że ono się dokona.