Ogień na kazimierskim Rynku

Skomentuj (5)

zobacz więcej (35)

Dym wydobywający się z jednej z kamienic umiejscowionej przy kazimierskim Rynku, obok dwa rozbite samochody i głośny sygnał nadjeżdżającej straży pożarnej… Co wydarzyło się w nadwiślańskim Miasteczku?

Kilka minut po godzinie 13.00 w niedzielę, w samym środku weekendu, kiedy po kazimierskim Rynku spacerują tłumy turystów, z jednej z kamienic zaczyna wydobywać się dym. Ludzie zatrzymują się, obserwując całe zdarzenie. Chwilę później na miejscu pojawia się straż pożarna. Rozpoczyna się akcja gaśnicza…

Brzmi straszenie. Jednak tym razem to tylko pokazy z okazji obchodów imienin świętego Floriana, który – jak powszechnie wiadomo – jest patronem straży pożarnej.

Ochotnicza Straż Pożarna w Kazimierzu Dolnym już od kilku lat przygotowuje różnorodne pokazy. Tym razem, podobnie jak w latach ubiegłych, kazimierscy strażacy zaprezentowali gaszenie pozorowanego pożaru, ewakuację rannych, pokaz ratownictwa drogowego i udzielania pierwszej pomocy.

Chociaż były to tylko ćwiczenia, strażacy nie mieli najłatwiejszego zadania. Na Rynku było mnóstwo turystów, którzy podchodzili naprawę blisko, nie bacząc na prowadzone czynności i zabezpieczenia. Większość robiła zdjęcia lub nagrywała filmy. A spora część widowni to dzieci.

Jednak akcja – dzięki dobrej organizacji pracy i skuteczności, którą wykazali się kazimierscy strażacy wspomagani przez jednostkę z Puław – przebiegła sprawnie i bezpiecznie.

- Już we wrześniu zapraszamy Państwa na kolejne uroczystości – mówi Krzysztof Danisz, komendant OSP w Kazimierzu Dolnym. – Tym razem z okazji 110. rocznicy istnienia kazimierskiej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Skomentuj


Dodane komentarze (4)

  • Strażak Jurek
    Głównym celem pokazów jest zaawansowane szkolenie strażaków. W tym celu konieczne jest stworzenie warunków możliwie zbliżonych do warunków prawdziwej akcji takich jak ogień, dym, działania na wysokości, kontakt z osobami rannymi oraz obecność osób postronnych. Oswojenie się z sytuacją zagrożenia może się przydać każdemu. Warto mieć w miasteczku dobrze wyszkolonych strażaków, którzy w razie potrzeby ruszą na pomoc każdemu nie zwracając uwagi na to jakie zdanie na ich temat miał ktoś w przeszłości.
  • obserwator
    kto wydał pozwolenie na taki cyrk w rynku taki pokaz gaszenia aut to tak samo jak spalić 5 paczek stropianu i to w miejscu publicznym gdzie przebywają ludzie i małe dzieci nie odpowiedzialni ci co stali i patrzyli na ten cyrk klapa panie burmistrzu a kara finasowa dla OSP gdzie ochrona środowiska
  • Superman
    Moim zdaniem taka akcja powinna odbywać się z dala od wszechobecnych ludzi a przedewszystkim dzieci. Pomimo tego że szanuje straż to jednak taka akcja nie jest zbyt przemyślana. Można przecież utworzyć takie pokazy na jakimś większym terenie. Zaprosić sąsiednie jednostki aby turyści mogli porozmawiać o zawodzie strażaka, aby dzieci miały możliwość dokładnego obejrzenia dotknięcia sprzętu. Mam nadzieję że w przyszłości odbędą się pokazy z prawdziwego zdarzenia. Pozdrawiam
  • VINCENT
    PALENIE SAMOCHODOW NA RYNKU , TO DOPIERO ROZRYWKA , SUPER , DALEJ DYM W ATMOSFERE , POTEM OPNY MOZE ..... I NIEDLUGO BEDZIE KAZIMIERZ Z TEGO PALENISKA SLYNNY , TYLKO POZAZDROSCIC
    • pijany znad Grodarza
      racja. Widziałem ZAPŁAKANE, UCIEKAJACE dzieci i ZATRWOZONYCH rodziców.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę