Odyseja Wiślana: przystanek Kazimierz

Skomentuj (5)

Do Kazimierza dziś po południu zawitają dwaj wiślani Odyseusze: Leszek Naziemiec i Łukasz Tkacz. To uczestnicy projektu „Odyseja Wiślana”. Płyną wpław od Jeziora Goczałkowickiego do Bałtyku. Dziś zaplanowali przystanek w Kazimierzu.

Wisła – dzika rzeka – przyciąga miłośników przygody. Płyną tratwami, łodziami, kajakami prawie od źródeł do ujścia, swoimi wyczynami zwracając uwagę na sprawy wychodzące poza brzegi królowej polskich rzek. Tym razem jest podobnie – chociaż zupełnie inaczej.

Po raz pierwszy chyba Wisłę przepływają wzdłuż dwaj pływacy. Wpław. Etapami. Co tydzień lub dwa.  Po kilka kilometrów zimą. Po kilkadziesiąt przy lepszej aurze. Najdłuższy dotąd etap liczył 50 km. Zawsze zaczynają w tym miejscu, w którym skończyli.


Wystartowali ponad roku temu z jeziora Goczałkowickiego na Śląsku. Bliżej źródeł się nie dało – rzeka była zbyt płytka. Teraz za nimi już ponad 400 km.


Dzisiaj 1 maja o świcie wystartowali z miejscowości Kołczyn w powiecie opolskim i płyną do Kazimierza. Czy wypatrzymy ich na trasie? Jeżeli nie – to około godz. 18.00 będzie można ich spotkać w Kazimierzu w Muzeum Nadwiślańskim. I porozmawiać. O  tym, że można pływać bezpiecznie w wodach otwartych, pod warunkiem, że się umie pływać. O tym, że nauka pływania powinna być w szkole obowiązkowa, bo w Polsce jest największy odsetek utonięć w całej Unii Europejskiej. O tym, że należy dbać o czystość nie tylko wiślanej wody. O tym, że Wisłę – dziką rzekę trzeba ratować, bo jest wielki projekt, aby zamienić ją w sieć kanałów służących tylko do transportu.


Odyseja Wiślana to autorski projekt przepłynięcia wpław Wisły od Jeziora Goczałkowickiego aż do Bałtyku. Biorą w nim udział Leszek Naziemiec oraz Łukasz Tkacz i Marek Grzywa.


Dlaczego Odyseja?

- Odyseusz w trakcie swojej tułaczki 48 godzin płynął wpław na wyspę Korfu, co powoduje, że jest pierwszym znanym nam pływakiem długodystansowym – mówi Leszek Naziemiec. –  Tak jak Odyseusz wracał do domu, tak my wrócimy rzeką do morza, które łączy się z oceanem – naszym domem.

 

Odyseja Wiślana na Facebooku >>>

 

Skomentuj


Dodane komentarze (3)

  • Dreszcz Niespokojny
    Hehe nie pisałem o piachu tylko o PLAŻY z prawdziwego zdarzenia
    • hehehe
      jest piach, slonce, woda czego wiecej? zdarzenia sam sobie tam rob
  • Dreszcz Niespokojny
    Tylko żal, że nie ma już plaży z prawdziwego zdarzenia w Miasteczku....., że o basenie nie wspomnę
    • hehehe
      jak to nie ma plaż? sa i to dwie, a nawet 3 jak sie chce komu pospacerowac dalej, a basen niejeden ma pod lożkiem
  • erazm kazimierski
    W Polsce jest największy odsetek utonięć w Unii Europejskiej. Należałoby dodać, że również niefrasobliwości i zwykłej głupoty, które można spotkać nie tylko nad wodą, ale również na drogach, w miejscach pracy itd.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę