Pamięć ofiar Oświęcimia i innych niemieckich obozów koncentracyjnych uczczono podczas niedzielnych uroczystości w kościele świętej Anny.
Tradycyjnie już w lutym w Kazimierzu uczczono pamięć kazimierzaków – ofiar niemieckich obozów zagłady. Byli to w większości osoby zatrzymane w czasie Krwawej Środy – akcji pacyfikacyjnej dokonanej przez hitlerowców w Kazimierzu i okolicach 18 listopada 1942 r. Na miejscu zamordowano wtedy co najmniej 140 osób, drugie tyle uwięziono na Zamku Lubelskim, skąd 4 grudnia przetransportowano ich do KL Auschwitz Birkenau. Wielu z nich tam właśnie zakończyło życie po upływie około 3 miesięcy – na przełomie stycznia i lutego 1943 r. Część kazimierzaków z Oświęcimia trafiła do innych niemieckich obozów zagłady.
- Podkreślam, że były to niemieckie obozy zagłady – a nie obozy nazistowskie czy hitlerowskie – mówił Tomasz Nadolski z Akcji Katolickiej, z inicjatywy której zorganizowano kazimierskie uroczystości. – Nie zwalniajmy Niemców z poczucia winy za dramat II wojny światowej.
- Obóz Auschwitz Birkenau to było największe piekło w okupowanej Europie. Rudolf Hess – komendant obozu do 1 grudnia 1943 r. zeznał na procesie norymberskim, że za jego kadencji stracono w tym obozie około 3 mln. więźniów. Jeśli doliczymy dalsze 15 miesięcy funkcjonowania obozu, to liczba ofiar przekracza 4 mln – przypomina Tomasz Nadolski. – Wśród nich są również mieszkańcy naszej parafii oraz członkowie naszych rodzin.
Nazwiska tych kazimierzaków – ofiar niemieckich obozów zagłady, które udało się ustalić dzięki współpracy z Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu zostały wypisane na biało szarych wstążkach umieszczonych na różańcu jako wotum modlitewne przed ołtarzem. Odczytali je uczniowie Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza.
Warto je przypomnieć, zwłaszcza że lista jest niepełna. Może pomogą ją uzupełnić nasi Czytelnicy?
Zginęli w Oświęcimiu: Kazimierz Baranowski, Józef Dobrowolski, Aleksander Furtas, Antoni Gajtko, Władysław Gamrat, Antoni Gąszczyk, Zygmunt Krasiński, Czesław Grzegorczyk, Ewaryst Jakubowski, Adam Janicki, Antoni Jarosz, Jan Jarosz, Edward Kawecki, Józef Komsta, Józef Komsta s. Andrzeja, Piotr Kilian, Jan Kowalski, Kudliński Tadeusz, Kazimierz Kujawski, Edward Lipnik, Mieczysław Marchocki, Stanisław Marek, Konstanty Mokijewski, Tadeusz Murasiewicz, Józef Olczewski, Jan Pacek, Jan Pienkosz, Leopold Pisz, Józef Skonieczny, Józef Plechawski, Stefan Plechawski, Wacław Plechawski, Henryk Sobczak, Władysław Śmiech, Wacław Stawski, Stanisław Szymajda, Jan Wrótniak.
Przeszli przez Oświęcim: Zygmunt Abramczyk, Łukasz Adamczyk, Władysław Biernat, Jan Czarnecki, Feliks Czarnecki, Franciszek Czopek, Edward Doraczyński, Franciszek Dziwiszek, Stanisław Kapuściński, Stefan Kęcik, Józef Kowalski, Stanisław Kowalski, Mieczysław Matyjaszek, Hieronim Nowakowski pseud. Żubr, Aleksander Oroń, Klemens Oroń, Stanisław Paciejewski, Roman Pepłowski, Tadeusz Polak, Stanisław Piekoś, Jan Rodzik, Wojciech Sanecki, Tadeusz Sawczuk, Edward Skocz, Józef Sobczak, Stanisław Szymczyk, Zdzisław Trojanowski, Jan Walencik, Julian Wicik, Bolesław Watras, Roman Watras, Wawrzyniec Żwawy.
Żyją dotychczas: Maksymilian Zdanowski, Antoni Kwiatek.
W innych obozach koncentracyjnych przebywali: ks. Andrzej Kamiński (proboszcz w Kazimierzu w latach1951-1965) - pułkownik Wojska Polskiego, kapelan, architekt - amator, więzień obozów koncentracyjnych w Buchenwald i Dachau; ks. dr Wacław Staniszewski (proboszcz kazimierski w latach 1965-1969), przechowywał we wrześniu 1939 roku w podziemiach kościoła św. Katarzyny Hołd Pruski Jana Matejki - więzień obozów koncentracyjnych Sachsenchausen i Dachau.
Nie można również zapominać, że w obozach hitlerowskich zginęli również kazimierzacy wyznania mojżeszowego – około trzech tysięcy obywateli polskich narodowości żydowskiej wymordowanych przez okupanta hitlerowskiego w okresie II wojny światowej. Większość z nich zginęła na Majdanku i w Bełżcu.
Trzeba o nich pamiętać, bo jak mówił Wacław Sieroszewski: „Cienie zabitych trwać muszą w naszych sumieniach jako straż naszego honoru i naszej Niepodległości”.
Skomentuj
Dodane komentarze (43)
-
Beato ! Piszesz , że "każdy wie że Auschwitz to niemiecka nazwa Oświęcimia". Wynika z tego bezpośrednio, że jesteś uparta i głupia jak but. Nikt na Mwiecie ztzego nie wie . Omwięcim to polskie miaszo a Auschwitz to niemicki obozy. Polacy tak byli Żydami tam przedtem , ale byli w obozie koncentracyjnym i budowali obóz zagłady - fabrykę śmierci. Żydów wieziono potem do obozu zagłady w którym nie byli, tylko tego samego dnia byli gazowani , a ciała ich palono . Natomist niektórzy Polacy (mam takie osoby w rodzinie) przeżyły i doczekały Wyzwolenia.
-
@emigrator dzięki za zwrócenie uwagi, moderator też człowiek, czasem coś przeoczy.
-
@beata widze ze masz chody u moderatora;)
-
"W czasach pogańskich na górze był posąg Trygława inaczej Trzygłowa, któremu cześć oddawała miejscowa ludność. Posąg został zniszczony ale w tradycji funkcjonowała nazwa Góra Trygława. Aby to zmienić, postawiono trzy krzyże i nazwano miejsce Górą Trzech Krzyży"
Ja również zaczynam wierzyć w Sokratesa. -
Ja wysiadam. Już nawet boję się powiedzieć za Sokratesem: wiem, że nic nie wiem...
-
Ulka. Przepraszam. To ja Ciebie nie zrozumialem. Sadzilem, że wątpisz w te 3000 ZABITYCH. Przepraszam.
-
Leonard. Pieprzysz. NIe wymagaj byśmy, aż tak SUBTELNI byli w wyróżnikach miejsc / bloków?/ MORDOWANIA LUDZI..
Redakcja. "okolo 300o mieszkańcow wyznania mojżeszowego", a " ulka" pyta sie o NAZWISKO. Kobieto . 3000 NAZWISK. Kpisz?. Kładę to na karb DYLETANCTWA./ oczywiście Twojego/ -
"
Olek
2012-02-24 12:06
Pijany ty chyba nie paniał słów P.Nadolskiego. Musiał mocno podkreślić ,że to obozy niemieckie ,bo dotychczas obowiązywał nazwa ,obozy nazistowskie a w USA polskie obozy koncentracyjne."
PANIAŁ, PANIAŁ.. Może Ty , jak sie zastanowisz to PONIESZ co ja PANIAŁ. -
@ redakcja polecam poczytac bardzo interesujaca strone : [link wymoderowano] pzecztalem ciekawe wspomnienia pani zofii sarzynskiej oraz nagrania ze wspomnien pani felicji duni z tamtego okresu. obie zapamietaly okres okupacji doskonale, zarowno wydarzenia krwawej srody jaki wywozke zydow, nazwiska zadne jednak nie padaja. pania sarzynska pamietam z dziecinstwa, nie wiem czy nadal zyje ale
sa przeciez w miasteczku zyjacy swiadkowie tamtych wydarzen (np. pani furtas), moznaby porozmawiac... -
Leonard każdy wie że Auschwitz to niemiecka nazwa Oświęcimia ale skoro się upierasz niech będzie nawet że to obóz w innej części Polski ph co mi tam!
lepiej zacznij pouczać naszych braci starszych w wierze że obóz ten najpierw wchłonął Polaków a dopiero dwa lata pożniej żydów .
Żydzi uzurpują sobie prawo do ''wyłączności'' ''monopolu'' na śmierć w tym obozie i w nosie mają inne nacje które tam straciły życie .
Oni oni i tylko oni słychać w najdalszych częściach globu .
Wykaż się i otwórz listę żydów którzy zginęli w Oświęcimiu , bo nie wszyscy zginęli w Bełżcu i na Majdanku. -
Chcemy pamiętać o wszystkich kazimierzakach - ofiarach hitlerowskich obozów zagłady - stąd powtarzamy prośbę: odtwórzmy razem listę ich nazwisk.
-
Nie można również zapominać, że w obozach hitlerowskich zginęli również kazimierzacy wyznania mojżeszowego – około trzech tysięcy obywateli polskich narodowości żydowskiej wymordowanych przez okupanta hitlerowskiego w okresie II wojny światowej. Większość z nich zginęła na Majdanku i w Bełżcu.
-
@beata brawo! jak sie postarasz to potrafisz cos na temat napisac. teraz pytanie do ciebie. zapoznalas sie z broszura czy uwiezylas bezkrytycnie slowom pana richarda "kameleona" czarneckiego? na wspomnianej 59 stronie tegoz biuletynu jest informacja ze obozy byly "in Polen" czyli w polsce, a nie polskie bo to by brzmialo chyba polnischen choc moge sie mylic.
kolejne pytanie jaki trzeba miec tupet aby zapomniec o okolo trzech tysiacach ludzi? czy za 20 lat mlodzi kazimierzacy beda wierzyc ze zyli tu i byli zamordowani zydzi?
przykre jet to ze redakcja zamilka i najwyrazniej nie ma zamiaru poprawic/edytowac swojej notatki. -
Najwyższy czas aby SZOK wyszła z ignorancji historii.
Tak . Prawda jest taka , że był to kompleks obozów i "Oświęcim i Auschwitz to dwa różne obozy".
Konzentriatonslager Auschwitz-Birkenau (Obóz Koncentracyjny Oświęcim-Brzezinka) był największym hitlerowskim obozem koncentracyjnym i obozem natychmiastowej zagłady. W skład tego olbrzymiego kompleksu wchodziły trzy obozy: - Auschwitz I (Oświęcim I) - pierwszy obóz, głównie pracy przymusowej, pełniący również rolę centrum zarządzającego dla całego kompleksu; - Auschwitz II Birkenau (Brzezinka), najpierw obóz koncentracyjny, potem także obóz śmierci wyposażony w komory gazowe i krematoria; - Auschwitz III Monowitz (Monowice), obóz pracy przymusowej w fabryce Buna-Werke koncernu IG Farben.
Tylko cała prawda może nas chronić przed manipulacją historii. -
[link wymoderowano]
Wiem że nie można tu umieszczać linków , ale myslę że warto zapoznac się z powyższym tekstem .
W Niemczech do szkół trafiła broszura o'' polskich obozach koncentracyjnych'' .
Pan Nadolski ma rację nie zwalniajmy Niemców z odpowiedzialności za Drugą Wojnę Światową i Obozy.
Trzeba mieć nie lada tupet żeby tak manipulować młodzieżą .
Czy za 20 lat mlodzi Niemcy będą wierzyć że Polacy wybudowali u siebie obozy i mordowali w nich ludzi? -
Leonard według ciebie Oświęcim i Auschwitz to dwa różne obozy?
Swiat zwariował . -
A kto tak zdewastował strasznie kościół Sw. Anny? Kto zezwolił by starą kamienną posadzkę wymienić na błyszące jak w supermarkecie płytki? Czy konserwator zabytków to zaakceptował? Czy to twórcza inwencja sług bożych?
Czy Farę też to czeka? Może ktoś zareaguje zanim będzie za późno.Już zaczęto w Farze prace ale wstrzymano bo od posadzką leżą trumny.Czy o tym wie konserwator? -
Pijany ty chyba nie paniał słów P.Nadolskiego. Musiał mocno podkreślić ,że to obozy niemieckie ,bo dotychczas obowiązywał nazwa ,obozy nazistowskie a w USA polskie obozy koncentracyjne.
-
@ ulka z nikim sie nie kloce, komentuje natomiast zwyczajnie slaby tekst. jak juz powiedzialem tu nie chodzi o nazwiska a o braku jakiejkolwiek wzmianki o zydach z miasteczka.
ponadto jak rozumiec to: "Byli to w większości osoby zatrzymane w czasie Krwawej Środy – akcji pacyfikacyjnej dokonanej przez hitlerowców w Kazimierzu i okolicach 18 listopada 1942 r." gdy za chwile redakcja pisze:"ważne jest jednak, by z tych 3 tysięcy Żydów i mniejszej liczby Polaków wyłonić również z mroków niepamięci konkretne nazwiska" to zwyczajnie nie trzyma sie kupy. -
Żydzi w Kazimierzu nie byli anonimowi byli obywatelami szanowanymi. W notatce pt Honorowy Obywatel Kazimierza Dolnego z 1939 r. sł wymienieni jako radni - Sz. Wisznia, J. Cukier. Pisanie o tych sprawach wymaga dużej uwagi. Szanowna Redakcja nie sporządziła tej notatki wystrczająco strannie.
Bo używa zamiennie określenia "obóz koncentracyjny" i "obóz zagłady" a to nie jest naprawdę to samo. Oboz koncentracyjny w Oświęcimiu i obóz zagłady Auschwitz Birkenau to też nie to samo !!!
Poza tym za kogo ma się ten Pan aby pozwolić sobie na podjudzanie w stylu "Nie zwalniajmy Niemców z poczucia winy za dramat II wojny światowej."
Pan Nadolski chyba zwariował bo nie ma do tego żadnego pełnomocnictwa aby mówiś w liczbie mnogiej i nie jest to zgodne ze stanowiskiem Biskupów Polskich.
Będę się modlić za Pana.
A zredagowanie zwrotu "amator więzień obozów koncentracyjnych w Buchenwald i Dachau" jest niedopuszczalnym niechlujstwem obrażającym więźniów tych obozów.
Ponadto