W Kazimierskiej Strażnicy Ochotniczej Straży Pożarnej przybył nowy wóz bojowy na podwoziu Renault Midlum. To spóźniony prezent na 100 - lecie Straży Kazimierskiej.
Nowy nabytek zakupiony za 528 tysięcy zł to wóz gaśniczo – techniczny. W jego wyposażeniu oprócz sprzętu gaśniczego są także nożyce do cięcia metalu i torba medyczna. Ośmiu kazimierskich ochotników ma przygotowanie do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Pierwsze przypadki, kiedy tego typu pomoc strażaków była potrzebna, w Kazimierzu już były.
Poza tym nowy samochód szybciej dojedzie na miejsce zdarzenia. Stare wozy – jak podaje naczelnik kazimierskiej OSP Stanisław Wolski – charakteryzowały się słabą dynamiką przy obecnym ruchu drogowym, a. Kazimierz jako miasto musi być dobrze zabezpieczony.
Na wyposażeniu kazimierskiej OSP pozostają dwa wysłużone wozy bojowe, z których najstarszy ma już około 30 lat, a także ciężarowy skrzyniowy Star 200, podnośnik, ułaz i motorówka. Nowy wóz bojowy zastąpi ten najbardziej wysłużony, który zostanie przekazany jednej z jednostek OSP na terenie gminy – w Kazimierzu nie ma warunków na garażowanie więcej niż dwóch samochodów bojowych.
Nowy samochód zostanie włączony na podział bojowy za tydzień. Szerszej publiczności zostanie oficjalnie zaprezentowany prawdopodobnie na wiosnę – może podczas strażackiego Śmigusa Dyngusa?
Poza tym nowy samochód szybciej dojedzie na miejsce zdarzenia. Stare wozy – jak podaje naczelnik kazimierskiej OSP Stanisław Wolski – charakteryzowały się słabą dynamiką przy obecnym ruchu drogowym, a. Kazimierz jako miasto musi być dobrze zabezpieczony.
Na wyposażeniu kazimierskiej OSP pozostają dwa wysłużone wozy bojowe, z których najstarszy ma już około 30 lat, a także ciężarowy skrzyniowy Star 200, podnośnik, ułaz i motorówka. Nowy wóz bojowy zastąpi ten najbardziej wysłużony, który zostanie przekazany jednej z jednostek OSP na terenie gminy – w Kazimierzu nie ma warunków na garażowanie więcej niż dwóch samochodów bojowych.
Nowy samochód zostanie włączony na podział bojowy za tydzień. Szerszej publiczności zostanie oficjalnie zaprezentowany prawdopodobnie na wiosnę – może podczas strażackiego Śmigusa Dyngusa?
Fot. M. Stachyra
ile wyciąga?