Podobne
-
Co robić w Kazimierzu Dolnym w weekend 2-4 ... -
Co robić w Kazimierzu Dolnym w weekend (25-27 ... -
Mistrzowie Warszawskiej Szkoły Rysunku -
Mistrzowie różnych technik na jednej wystawie -
Wystawa prac podopiecznych świętej Anny -
Ekslibrisy Zbigniewa Jóźwika -
O sztuce, życiu i miłości do Kazimierza -
Krzyr o Krzysztofie i Kazimierzu -
Wielka wystawa na wielki jubileusz
Komentarze
-
Wojciecha Fangora poznałem będąc dziecięciem, ale kogo to teraz interesuje...? -
Patrząc na komentarze, trzeba przyznać, że korespondują one doskonale z tytułem wystawy. Rzeczywiście niespodziewane te konteksty Wojciecha Fangora ;-)
-
Zapomniałeś w swojej wyliczance o trzeciorzędnych artystach.
W ostatnią niedzielę w Kamienicy Celejowskiej odbył się wernisaż wystawy jednego z największych polskich artystów – Wojciecha Fangora. Wystawa nosząca tytuł „Niespodziewane konteksty” poświęcona jest zagadnieniu przestrzeni w sztuce.
Wojciech Fangor określany jest często jako jeden z największych artystów w sztuce polskiej XX i XXI w. Wybitny malarz, grafik, plakacista, rzeźbiarz i pedagog. Jest także twórcą pierwszej na świecie instalacji typu environment – „Studium przestrzeni”. Jego sztuka jest niezwykle zróżnicowana, pełna eksperymentów z kolorem, formą i przestrzenią. O artyście i samej wystawie opowiadali dyrektor Muzeum Nadwiślańskiego Agnieszka Zadura, kurator wystawy Dorota Seweryn - Puchalska oraz znawca i opiekun prac artysty Stefan Szydłowski. W wernisażu uczestniczyła także żona Wojciecha Fangora - Magdalena Shummer-Fangor.
– Bardzo mi zależało na tym, żeby to właśnie tu, w Kazimierzu, pokazać prace Wojciecha Fangora. Jego pierwszym nauczycielem był prof. Tadeusz Pruszkowski i artysta wspomina o tym w swoich wywiadach – wyjaśnia inspiracje do zorganizowania wystawy Dorota Seweryn - Puchalska. - Rozmawialiśmy z Panią Magdaleną o tym, że Wojciech Fangor wspominał prof. Pruszkowskiego przez całe życie. To właśnie on udzielał mu pierwszych korekt malarskich. Wiemy też, że Wojciech Fangor jako bardzo młody człowiek przyjeżdżał do Kazimierza na plenery wraz z Bractwem św. Łukasza.
Na wystawie możemy podziwiać przekrój twórczości artysty z różnych okresów jego życia. Najstarszym obrazem jest portret właśnie prof. Pruszkowskiego. Oprócz niego podziwiać możemy obrazy zarówno z instalacji „Struktury przestrzenne” z 1958 r., formy przestrzenne, jak również dzieła z cykli „Koła”, „Fale” i „Krzesła”. Najnowszymi obrazami artysty wystawionymi w Kamienicy Celejowskiej są tzw. palimpsesty, które powstały już w XXI wieku.
Tę bogatą kolekcję możemy podziwiać w Kazimierzu dzięki współpracy wielu instytucji. Obrazy i rzeźby prezentowane na wystawie pochodzą ze zbiorów Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, Muzeum Narodowego w Krakowie, Zachęty – Narodowej Galerii Sztuki, Muzeum ASP w Warszawie, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Muzeum Ziemi Chełmskiej im. Wiktora Ambroziewicza w Chełmie, Galerii Szydłowski oraz z prywatnych zbiorów żony artysty.
Tak samo jak w twórczości Wojciecha Fangora, kluczowym elementem w aranżacji wystawy jest przestrzeń. Prace prezentowane są w czterech salach a - jak podkreśliła dyrektor Agnieszka Zadura - prawie cały budynek dzięki Pani Dorocie Seweryn-Puchalskiej został przearanżowany i przemalowany specjalnie pod kątem tej wystawy.
Prace Wojciecha Fangora będzie można oglądać w Kamienicy Celejowskiej - oddziale Muzeum Nadwiślańskiego do 5 marca 2017 r.
Skomentuj
Dodane komentarze (6)
-
Wojciecha Fangora poznałem będąc dziecięciem, ale kogo to teraz interesuje...?
-
Patrząc na komentarze, trzeba przyznać, że korespondują one doskonale z tytułem wystawy. Rzeczywiście niespodziewane te konteksty Wojciecha Fangora ;-)
-
Zapomniałeś w swojej wyliczance o trzeciorzędnych artystach.
-
... mamy już lepszy i gorszy sort, a w Kazimierzu to nawet trzeciorzędnych widzów ...
Co za skromna elita wydała z siebie głos ?! -
Najgorsze że nadal trzeciorzędni widzowie...
-
Trzeciorzędni Polacy też są w oczach wielkiego przywódcy - to tak w duchu kontekstów tej wystawy.
-
-
Nareszcie coś więcej, niż trzeciorzędni artyści!