Nasz Kazimierz

Skomentuj (26)

zobacz więcej (13)

Jaki jest ten nasz Kazimierz? Widokówkowe ujęcia Fary, Rynku ze Studnią, morelowej od zachodu słońca Wisły, migotliwego Wąwozu Korzeniowego przyciągają tu co roku liczne rzesze z daleka i bliska turystów spragnionych magii. Czy ją tu znajdują?

Jaki jest ten nasz Kazimierz? Widokówkowe ujęcia Fary, Rynku ze Studnią, morelowej od zachodu słońca Wisły, migotliwego Wąwozu Korzeniowego przyciągają tu co roku liczne rzesze z daleka i bliska turystów spragnionych magii. Czy ją tu znajdują? Pewnie tak, bo nierzadkie są wypowiedzi, że miejsce to emanuje niezwykłą energią, pozwalającą wytrwać potem długie miesiące w molochu wielkiego miasta. Ale jeśli przypatrzeć się uważniej, niekoniecznie nawet zaglądając pod podszewkę, dostrzeżemy Kazimierz niemalże z czasów wydanych w roku 1933 „Dwóch księżyców” Marii Kuncewiczowej.

„Tymczasem malarz krążył po zaułkach, upatrując tematu. […]Uświadomił sobie na przykład, że to, co nieciekawej skądinąd płaszczyźnie nadaje kolor wytwornej makaty, że to jest właśnie – brud. Albo że niektóre fantastyczne kształty byłyby ordynarne, gdyby ich nie modelowało zniszczenie.”

Najgorsze jest to, że nie trzeba wcale krążyć po zaułkach jak malarz Paweł z opowiadania „Dziwna Rachel”, żeby dostrzec podobne obrazki z obecnego wieku. Centrum Miasteczka dostarcza nam ich w ilości nadmiernej: odpadające tynki kamienicy aptecznej, spękana i odrapana fasada Kamienicy Gdańskiej, zagrzybiałe przypory Kamienicy Górskich, ślepe okna popadającej w ruinę kamienicy na Senatorskiej. A to i tak tylko wybrane przykłady.

„Ciotka Walentyna niezmiernie bolała nad barbarią miasteczka: zakładała spółki, prezydowała komitety, urządzała koncerty. […] Wstręt do przykrego procederu Pawła potęgował w niej obawę kompromitacji tych miejsc, które obrała […] na siedlisko zacności. Jeżeli bowiem niechlujstwo i nędza miasteczka zostaną ujawnione światu za pośrednictwem Pawłowego pędzla, honor rodziny odniesie szwank podwójny.”


I tu dotykamy podobnej sprawy: poruszać ten temat publicznie czy nie poruszać? Jak to jest, że „honor rodziny odniesie szwank podwójny”, dopiero kiedy nazywamy rzeczy po imieniu, a nie kiedy je zauważymy i… nic nie zrobimy, by to zmienić?

Pokazujemy garść obrazków z Kazimierza, byśmy spojrzeli na nasze Miasteczko świeżym okiem i byśmy z wiosną – zima to dobry czas na przemyślenia i plany – podjęli trud zmian - każdy u siebie - i odsłonili na nowo piękno tego miejsca. Bo to jest nasz Kazimierz.

 

Skomentuj


Dodane komentarze (26)

  • ???
    Anonim prosta sprawa jak taki jesteś dobry w pisaniu było startować,myślę, że z twoim myśleniem jest znacznie gorzej.Człowieczku Duni trwaj dalej przy swoim Cesarzu, służ mu a na pewno się odpłaci.
  • Artur Niewiadomski
    Kazimierz jest przepiękny mimo pewnych zaniedbań, ale zobaczcie go też z innej strony. Zobaczcie inne zdjęcia i posłuchajcie piosenki o Kazimierzu jaką przypadkiem znalazłem na youtube https://www.youtube.com/watch?v=Pl7mThqBh14
  • Gall
    @Anonim a pan Grzegorz nie pomoże? "Naważył piwa" przez 8 lat, to teraz nawet nie za bardzo wiadomo za co się brać. Wszędzie braki, długi i bałagan. Naprzyjmował urzędników, aż brakuje miejsca w urzędzie. Jest poważny problem co robić - Budować szkołę, na którą gmina nie za bardzo ma pieniądze i na która zdaniem specjalistów będzie kosztowała więcej niż kwota zawarta w przetargu, czy restaurować kamieniczki na rynku - oto jest pytanie.
  • Anonim
    Mamy nowego burmistrza - niech zacznie się wykazywać. Na razie wykazał się przyjęciem dla siebie dużych poborów zatwierdzonych przez swoją (czytaj większościową) Radę.
  • pijany znad Grodarza
    @ Ulka.
    Komuniści. Takie proste, a Ty pytasz.
  • Ulka Kazimierz
    To w końcu system winien czy ludzie? Bo się pogubiłam. ;-)
  • Samuraj
    Więc jednak cenzura jest!?! Jeśli ona tutaj jest, to co dopiero wyżej -w "oficjalnych" mediach. Tej ruiny i brudu panującego wszędzie w Kazimierzu, ani przez kolejne 4 lata, ani nawet przez lat 20 nie da się posprzątać. Tu trzeba kilku pokoleń wychowanych w innym systemie. Póki co system się nie zmienia, a raczej umacnia.
  • ???
    Staszek Z Nikąd świadczy to o tym jaki wpływ na to co pisane miał Dunia i jak bardzo ludzie z portalu wykonywali polecenia. Przykre to, ale Pańska wypowiedz na to wskazuje.
  • Staszek z nikąd
    ??? -
    Pisałem tylko zwykle nie przechodziło cenzury. Ale jakie ma to teraz znaczenie. Chcesz pozwać Dunię za niegospodarność to masz do tego prawo. Ja mówię to po to żeby następne 4 lata nie były zmarnowane, a ty mówisz: nie czepiaj się nowego burmistrza tylko starego. A brud i ruina jak był tak i będzie.
  • pijany znad Grodarza
    @ Sąsiad. Odpowiadam. " Dwukołek"

    ps, takie proste, a Ty zadajesz pytanie na takim forum . Nie szkoda MÓZGU?>
  • Sąsiad
    Co za Kołek wstawił te dwa kołki z uwiązaną reklamówką w zapadniętą studzienkę kanalizacyjną przy Farze?
  • ???
    Staszek Z Nikąd szkodaq , że nie pisałeś tego , gdy poprzedni burmistrz w tej kwestii nie wykazywał się zbytnio. Dziwny zbieg okoliczności, że w momencie zmiany władzy chcecie tu i teraz zrobić wszystko. Poprzednik wyprzedawał majątek , prawował się a wizerunek miasta nie zmieniał się na korzyść.Czy to nie jest dziwne, że nikt nie pytał o pieniądze ze sprzedanego mienia,że aż tak często nie pisano o brudzie, który był wszędzie.
  • kazimierz dolny
    Najwyższy czas zająć się psimi odchodami. Tu zgoda z Grymasem. Psie kupy się walają, samochody parkują gdzie im się podoba, a Cyganki robią co chcą i męczą nas mimo mówienia, że się nie jest turystą. To miasto nie jest dla ludzi tu żyjących tylko dla turystów, my powinniśmy w ogóle wymrzeć ewentualnie wynajmować pokoje i całe domy.
  • Staszek z nikąd
    Ja mówię o wyzwoleniu inicjatywy, poczynając od władz lokalnych ( wolałbym powiedzieć dajcie pieniądze na unikatowy zabytek ale wiem, że to nie w Polsce), a wy o psich gównach i pstrokatych kolorach. Wybraliście władze więc zamiast kolejne 4 lata przyglądać się jak biorą pensje z waszych podatków wymagajcie od nich żeby wypełniały swoje statutowe obowiązki. Miasto/ rynek to dzisiaj syf- powiedzmy to szczerze. Można tu bez zbytniej inwestycji w scenografię dokręcić parę odcinków Czterech pancernych lub Klosa. A chodzi "tylko" o to żeby na początek POMALOWAĆ rynek i go doświetlić. Nie na zielono i pomarańczowo tylko wg wytycznych konserwatora, który od tego jest. Do zadbanego miejsca przyjedzie więcej osób, bardziej wymagających czyli takich , na których miasto i mieszkańcy więcej zarobią. Nie zatrzyma się ludzi opadającym tynkiem i brukiem dla quadów i cygankami. To odstrasza. I do takich turystów jednodniowych miasto tylko dokłada. Kazimierz labo będzie skansenem i w konsekwencji ruiną albo perłą, do której się wraca. 3-ciej drogi nie ma.
  • Porządkowy
    Za wschodnią granicą znaleźli sposób, aby pogodzić takich ludzi jak Ty @Brrr i ja :) odnawiają tylko fasady, resztę można sobie fotografować.
    Myślę, że mam dla Ciebie ciekawy temat- zrób reportaż - pt. "Porzucone zainwestowane pieniądze"
    Myślę, że na większości ulic znajdziesz zaniedbaną działkę, która w lecie może wygląda nawet ciekawie, tajemniczo , ale o tej porze roku ukazuje zazwyczaj walący się dom i dość durzo śmieci.
    Może dzięki temu znajdą się Ci " biedni" właściciele i zrobią porządek.
    Ty będziesz miał zdjęcia ,a ja upragniony porządek.
  • karol
    Podobny problem jest we wszystkich miastach.
    Poza ścisłymi centrami są niekiedy slumsy.
    Niestety, na ich rewitalizację gospodarzom miast brakuje pieniędzy.
    Może kiedyś nastąpi zmiana się na lepsze...
  • grymas
    może i czas najwyższy aby właściciele psów zaczęli sprzątać po swoich pupilkach
  • wrrr
    Tak to jest, jak coś ma kilku właścicieli. To tak, jakby nie miało żadnego.
  • brrr
    Porządkowy - nigdy nie potrafiłem rozmawiać z tobie podobnymi mądralami (nie będę używać bardziej dosadnego słowa, chociaż aż się prosi) więc zamilknę - zazwyczaj skutkowało. Może i teraz mi się uda.
  • Porządkowy
    @Brrr- jak lubisz obdrapane to obdrap własną ścianę i fotografuj.
    Nikt nie mówi o kolorach.
    A mi się marzy - odnowiona Kamienica Gdańska, ładnie oświetlone miasto, czyste ulice i zadbane posesje.
    Oj... ale mi się marzy.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę