Najlepszą cechą człowieka jest... pies.

Skomentuj (12)

zobacz więcej (19)

W sobotnie południe z kazimierskiego rynku nad Wisłę przemaszerowali uczestnicy II Parady Psów w Kazimierzu organizowanej z okazji Światowego Dnia Zwierząt ustanowionego w rocznicę śmierci św. Franciszka z Asyżu. Wśród czworonożnych przyjaciół były psy najróżniejszych ras i maści, a nawet... pluszaki!

Pochód jak zwykle uformował się przy rzeźbie psa Werniksa autorstwa Andrzeja Markowskiego, który także pojawił się na paradzie ze swoim psem. Otwarcia imprezy dokonała jej główna organizatorka - pani Elżbieta Kmita oraz burmistrz Kazimierza Andrzej Szczypa. Gościem specjalnym był zakonnik z klasztoru franciszkanów - ojciec Edwin, który przybliżył zebranym postać świętego Franciszka oraz przypomniał historię wilka z Gubio, na jej przykładzie tłumacząc konieczność opiekowania się zwierzętami.

Elżbieta Kmita zachęcała podczas parady, by sprzątać po swoich pieskach. Ułatwić to mają pojemniki na woreczki na nieczystości pozostawiane przez psy. Jest ich na terenie Kazimierza cztery. Burmistrz obiecał, że będzie więcej. Kazimierz jest jednym z nielicznych miast, które w ten sposób dbają o czystość.

Następnie na terenie kazimierskiego Yacht Clubu odbył się pokaz szkolenia psów cywilnych z Centrum Szkolenia Dariusza Szymanka z Puław. Młody szkoleniowiec, Łukasz Rojek, pytany, jak można osiągnąć takie posłuszeństwo u psa, odpowiada:

- Podczas spacerów poświęcam psu 2 - 3 godziny dziennie. To moje hobby, tego się nie da nauczyć - to trzeba kochać. Chciałbym pracować w policji i poświęcić się właśnie tresurze psów policyjnych.

Anna Jedut z Michowa zaprezentowała psy rasowe z hodowli An - ramora. Małgorzata Goleman z Akademii Rolniczej w Lublinie doradzała, jak prowadzić psa, by spełniał nasze oczekiwania - zwracała uwagę przede wszystkim na konsekwencję w postępowaniu:
- Jeżeli pies ma leżeć na łóżku, to niech leży. Tylko nie dziwmy się, jeżeli pewnego słotnego dnia wskoczy tam cały ubłocony z brudnymi łapami - on nie rozumie, że jak jest brudny, ma nie wchodzić...

Punktem kulminacyjnym tegorocznej parady był - jak w roku ubiegłym - ogromny tort dla psów ufundowany tym razem przez produkującą karmę dla psów firmę Belcanto i BeliDog. Upominki dla opiekunów psów ufundowała piekarnia Zgoda. Były to plecione z ciasta różnorodne pieski. Czyżby w ten sposób rodziła się nowa piekarnicza tradycja w Miasteczku?

Po południu w Kazimierskim Ośrodku Kultury odbyło się otwarcie wystawy prac dzieci ze Szkoły Podstawowej w Kazimierzu Dolnym. Tematem i prac plastycznych, i prac literackich był oczywiście "Pies - nasz przyjaciel".

Parada uczula na los zwierząt oraz uświadamia, że to człowiek jest za nie odpowiedzialny. Motto tegorocznej imprezy "Najlepszą cechą człowieka jest... pies." z książki Buyrette de Belloy pokazuje dobitnie, że pies jest taki, jaki jest jego pan - jak psa ułożymy, tak będzie się zachowywał. Pamiętajmy o tym.

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę