Nadwiślańska cieszy oczy

Skomentuj (45)

zobacz więcej (9)

Ulica Nadwiślańska cieszy oczy. Chociaż spod śniegu nie widać dziś granitowej kostki, która zamieniła tradycyjne kazimierskie kocie łby oraz prawie idealnie równego chodnika, po którym można bez obaw ciągnąć walizki jak po płycie lotniska, to jednak to miejsce zmieniło się diametralnie, zarówno w części przy Batorym jak i tej, przy Zespole Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza. Pojawiły się tu nawet pierwsze w Kazimierzu światła, zwracające uwagę kierowców na przejście dla pieszych przy budynku poczty.

Ulica Nadwiślańska to teraz piękny pasaż, który jak dawniej prowadzi z rynku ku Wiśle.

- Uliczka jest piękna! Miasteczko zyskuje na wizerunku, cieszę się że Kazimierz stara się, by nasi goście byli przyjęci jak najlepiej – mówi malarz Piotr Żółkiewski. – Podoba mi się bardzo! Może jeszcze doczekam remontu Krzywego Koła...

Jest tu dziś przestronnie i przyjemnie pusto. I chciałoby się,  żeby tak było i latem: bez wątpliwej urody namiotów i budek z niby-pamiątkami.

- Jest wygodniej po remoncie, bo ulica była już bardzo krzywa i rozjeżdżona – mówi przewodnik turystyczny Danuta Borzecka. – Straciła jednak swój urok, jaki dawały jej kocie łby, które mogły być uładzone, tak jak u franciszkanów. Chodniki są wygodne i estetyczne. Dobrze, że pojawiły się te obniżenia przy przejściu, bo kilkakrotnie widziałam, jak ludzie się przewracali wchodząc na chodnik. Trochę mnie martwi, że na wiosnę i tak nie będzie można przejść chodnikiem, bo zajmą go stragany. Może warto by pomyśleć o ograniczeniu szerokości stoisk, tak by zmieścili się kupujący i przechodnie?

Najprawdopodobniej jednak stragany nie wrócą na Nadwiślańską.

- Od dłuższego czasu wsłuchiwałem się w głosy wielu mieszkańców, którzy dość krytycznie oceniali handel na ulicy Nadwiślańskiej. Przed wyborami wprost zadeklarowałem, że nie wyobrażam sobie dalszego handlu na ulicy Nadwiślańskiej. Zgadzam się osobami, które uważają, że ta ulica musi być przywrócona mieszkańcom i naszym gościom nawet kosztem niezadowolenia tych, którzy na tym terenie zarabiają na przede wszystkim weekendowej sprzedaży – mówi burmistrz Kazimierza Artur Pomianowski. – Obecnie pracujemy nad przygotowaniem nowych zasad handlu w naszym mieście. Zależy mi na tym, aby były one czytelne, co pozwoli uniknąć różnych wątpliwości podnoszonych tak przez kupców, jak i przez mieszkańców. Trudno wyobrazić sobie, że uczynimy z miasta targowisko pełne namiotów, nawet jeśli oczekuje tego grupa osób zarabiających na czasowym handlu. Rozumiem te oczekiwania, ale przestrzeń w centrum jest ograniczona. Najważniejszy musi pozostać elementarny porządek oczekiwany przez mieszkańców i prowadzących tutaj stałą działalność.

Przy tak pięknie odnowionej ulicy szpeci wygląd Zespołu Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza prowadzony przez Powiat Puławski. Łuszcząca się farba wraz z odpadającym tynkiem nie dodaje uroku temu miejscu. Zwracał na to uwagę w interpelacji radny Marcin Pisula na jednej z ostatnich sesji Rady Powiatu Puławskiego.

- W budżecie na ten rok nie ma planów remontu fasady budynku szkoły – mówi wicestarosta puławski Leszek Gorgol. – Razem z panem dyrektorem, który jest gospodarzem tego miejsca, spróbujemy się przyjrzeć jednak temu problemowi i oszacować, jaka jest skala potrzeb, żeby można było wspólnymi siłami poprawić estetykę tego miejsca.

Skomentuj


Dodane komentarze (22)

  • bezrobotny
    Popieram Robert, a odnośnie konkursu to głośno było w ubiegłym roku i miało się zmienić bo wszyscy psioczyli na p.inkasent wręcz mieli zarzuty ale popierał ją były burmistrz bo podobno rodzina ale teraz przyszło nowe i może się coś zmieni tylu młodych chętnych do pracy nawet kulawych.Ciekawe kiedy ogłoszą konkurs.
  • handlarz
    Kiedy będzie konkurs na ajenta pobierającego opłaty targowe tak miało się zmienić na lepsze i cisza.Już wystarczy starej ajentki i jej rządów no i stara i kulawa...
    • Kupujacy
      Handlarzu ty też kiedyś będziesz stary być może i kulawy.Każdy pobiera kasę tak samo czy stary czy młody .Także nie wiem w czym rzecz.
    • Tupecik
      A ty jestes łysy i gruby
    • Tupecik
      Łysy i gruby to do handlarza bylo nie kupującego
  • Robert
    Dobry pomysł na handel miał Nałęczów robiąc stragany nie namioty tylko drewniane stragany wszystko w jednym miejscu u nas miejsce by się znalazło np. parkingi nad Wisłą ale te namioty na ulicach i pseudo stragany nie pasuje do tak uroczego miejsca pozdrawiam.
    • mieszkaniec
      @Robert
      Problem poważny, bo ludzie stworzyli sobie miejsca pracy...
      A z drugiej strony takie stragany na Nadwiślańskiej, czy te budy w centrum przy „ rybce „ tragedia !
      Wykorzystanie każdego miejsca w kamienicach ...
      I szukanie rozwiązania, aby nasze miasto wyglądało coraz piękniej, a jednocześnie, aby ludzie mieli pracę
      Kolejny raz powiem, prześcigajmy się w pomysłach na tym forum :)
  • Olo
    To prawda, że Nadwiślańska jest piekna, ale Szkolna nie będzie już ładna. Kładziona tu kostka jest wyjątkowo brzydka i ulica ta całkowicie straci swój wyjątkowy urok i charakter. Szkoda, że nowe oznacza gorsze.
    • miejscowy
      Niby wszystko nieładne. Droga przez Doły też może nie ładna i może Nadwiślańska nieładna. Czy chodnik na Skowieszynku nie ładny czy w Parchatce albo Puławska nieładna. Skoro wszystko niby traci urok to po co było się starać i to robić jak i tak nie pasuje. To jest dopiero urok.
    • mieszkaniec
      @Olo
      A jaką nawierzchnię, Ty byś proponował - pytanie całkiem serio :)
      Myślę, że równa nawierzchnia powoduje już radość mieszkańców tej ulicy.
      Jest jeszcze drugie tyle do zrobienia, aby nie człapać po błocie. Co byś zaproponował ?
      Może warto podrzucić jakiś pomysł burmistrzowi :)
  • Marta
    Przepraszam, czy ktoś się może orientuje, kiedy będzie kolejna sesja Rady?
    • Kaz
      Nie wiadomo kiedy, ale podobno ma być bal sobowtórów. Może zamiast...
  • pijany znad Grodarza
    Tego nie wolno, tamtego nie wolno. W Wikipedii jest hasło :
    "Miasto opuszczone (też miasto widmo) - miasto, które zostało opuszczone przez mieszkańców z dowolnego powodu (wojny, katastrofy naturalnej lub z przyczyn ekonomicznych). Określenie to również stosuje się do miast, które zaznały wyraźnego spadku demograficznego i mieszka w nich mała grupa osób. "


    Tego chcecie ?
    Pojęcie to może również odnosić się do opuszczonych miejscowości, dzielnic, wsi, osad itd., które zostały opuszczone, zniszczone lub wysiedlone i nie zostały ponownie ożywione.
    • elo elo
      Tylko że te stragany obsługują różni przybysze. Przybysze wykupują też różne lokale domy itd. i bywają tu albo i nie, co najwyżej wynajmują dla turystów. Te zjawiska też mogą prowadzić do wymierania miasta. Są takie miasta widma dla turystów. Są też takie miasta dla turystów które np. znudziły się i stały widmami.
      Ale rozumiem twoje intencje.
  • !!!
    JESTEM PRZECIW tym tandetnym straganom z brezentu i tej tandetnej imprezie pod tytułem "festiwal czekolady" który z czekoladą nie miał nic wspólnego. Liczę że nowy burmistrz zrobi z tym porządek. Liczę również że urzędnicy będą egzekwować opłaty za zajmowanie pasa drogowego na rynku przez pseudo artystów pod wpływem alkoholu.
    • L.K
      Należałoby do listy porządkowej dorzucić dmuchane zjeżdżalnie i kolorowe dmuchane zamki w centrum zabytkowego Kazimierza. Trzeba przyznać że Pisula w 4 lata z Kazimierza zrobił istny cyrk na kółkach.
  • kazimierzak
    No i liczę na pana burmistrza, że zrobi porządek z kazimierskim wyciągiem
    • Kazimierzak
      Tak jestem za tym żeby wspomógł pan Burmistrz tą inwestycję przydała by się ogrzewana kanapa pozdrawiam.
  • kazimierzak
    Oby się nie okazało, że burmistrz zrobi porządek na nadwiślańskiej tak jak i zrobił na rynku. Jeśli będziemy takie inwestycje dalej realizować w kazimierzu, to stoczymy się bardzo. 200 metrów drogi bez wymiany infrastruktury podziemnej za 2 mln - nic dobrego to nie wróży.
  • K.D.K.
    Bardzo rozsądnie ograniczyć tam na Nadwiślańskiej handel. Cały chodnik tarasowali i jeszcze trzeba było ich omijać. Sprzedawcy byli mili ale dla turystów. Nie musimy stawać na baczność!
  • Opolanin
    Widzę, że nie możecie się zdecydować, czy ulica i chodnik ładne, czy też nie. Proponuję przyjechać do Opola i porównać. Od razu przestaniecie marudzić.
    • elo elo
      Nikt nie marudzi. Ulica ładna, piękna! Wolał bym z mniejszej kostki tak jak na Rynku a odcinek do Wisły mógł by być deptakiem bez chodnika. Ale i tak jest super!
  • Swój
    Turysta zobacz czy na Nadwiślańskiej jest chociaż jeden Kazimierzak i dopiero pisz te swoje głupoty kasę to mają handlujący a miasto to utrudnienia w ruchu i kupę śmieci, za wywóz których trzeba oddać placowe . Sam wygląd tych straganów woła o pomstę do nieba i przejścia nie ma wcale chodnikiem, wygląda to jak trzeci świat!
  • Turystka
    No pewnie że miasto da sobie radę bez pieniędzy od handlujących,wystarczy że miasto podniesie podatki od nieruchomości,opłaty za wodę i jeszcze inne daniny od rodowitych mieszkańców i już przybędzie pieniędzy w budżecie.Może wystarczy na remont kolejnej ulicy za jakieś 10 lat...
    • Nie - handlarz
      Handlarz raczej jesteś a nie turysta. Turysta oczekuje kameralności a nie badziewia. Prawdziwy turysta. Nie wciskaj kitu, bo aż się wylewa.
    • Lolo
      Nie -handlarz - racja, prawdziwi miłośnicy Kazimierza jeszcze bardziej ubolewają nad tym bałaganem niż mieszkańcy.
  • Turysta
    Gdyby turyści nie chcieli korzystać z meleksów i nie kupowaliby na Nadwiślańskiej to wszystko samo by zniknęło. A jeśli turyści są zadowoleni i płacą to chyba nie trzeba tego psuć. Szczególnie, że jest niemały i systematyczny wpływ bezpośrednio do budżetu gminy. A przeniesienie handlu na obrzeża zmniejszy ten wpływ. Czy gminę na to stać?
    • Mieszczanka
      Oczywiście że stać tak jak na przykład na utrzymanie 4 szkół. Damy radę bez obaw. Interesik straganiarzy tylko? Jedna z handlujących tam pań od dawna jęczała jak to miasto nic dla niej nie robi. Jakby miało przede wszystkim o niej myśleć toalety jej tam w stawić i magazyn najlepiej. Darmowy. Nie wiem ile ta pani wyciąga, ale skoro przyjeżdzała bodajże spod Kraśnika to się opłaciło. Niech gdzie indziej kasę napycha, a nie tutaj. Poradzimy sobie bez tych paru straganów. Ładniej będzie.
    • nie-handlarz
      Co za głupoty wypijesz ewidentna handlarko. Nie lubię tego burmistrz, ale tutaj się z nim zgadzam. Skończyć z handlem dla handlarzy, bo korzyści ma gmina z tego mniej niż kot napłakał!
    • Kazimierzanka
      Ludzie dajcie spokój ,wiadomo turysta jest ważny, ale nie znaczy ze musimy tym turystom coraz częściej pseudo stopy całować że są . My Im
      dajemy piękne widoki a Oni nam za to płacą i tu żadnej łaski nie ma ,nie jestesmy az tak zachłanni zeby zabronić Panu czy Pani jechać turystycznie do Krasnika ,Czeladzi czy do Katowic ale po co ? a jesli pozwolimy na parkowanie na rynku zeby sie turyscie się nie narazic,rozkopanie ,niszczenie zieleni potem wybetonowanie i na tym gładkim betonie postawimy 40 -50-60 tureckich straganów żeby turyscie dogodzic , czy będziecie chcieli Drodzy Turysci przyjeżdżać ? nie, bo po co! powiecie "Lidla ,Biedronkę ,Tesco to ja mam u siebie " A w Kazimierzu Górę Trzech Krzyży ,basztę ,zamek ,piekny rynek ,Wisłę i oczywiście wokół zielone ,czerwone czy biale wąwozy w zaleznosci od pory roku. Czy podpisujac się Turysta macie na mysli " latanie "od straganu do straganu . Ps . stragany niewatpliwie w Kazimierzu muszą być, ale mniejsza ilość i inna jakość,one mają być wpisane w krajobraz jak Góra Trzech Krzyży.
  • Nocny Marek
    Tak trochę jakoś zbyt elegancko...może się nie spodobać turystom z Radumia i okolic. Trzeba czymś to zepsuć. Kilka straganów wystarczy albo jakieś trzy obrzydliwe kosze.
  • Bela
    Proponuję przenieść handel może na Doły - tam jest też jest przecież nowa ulica, przestrzeń dla straganów się znajdzie, a tłum turystów nie mały, bo ciągną do wąwozu.
  • Szach
    Wszystko ładnie pięknie tylko ktoś zapomniał o postawieniu znaku zakaz zatrzymywania B-36 od strony poczty, po której to stronie notorycznie po remoncie parkują samochody (nawet na chodniku). Znaki zakazu znajdują się jedynie od strony Batorego. Policjanci też chyba nie patrzą na znaki bo wlepiają mandaty.
    • elo elo
      Cały Kazimierz (centrum) jest strefą gdzie parkowanie jest zakazane poza wyznaczonymi miejscami. Informują o tym stosowne znaki przy wjeździe jak i o końcu strefy przy wyjeździe z miasta. Znaki zakazu zatrzymywania znaczą jakby więcej, że nie można tam się zatrzymywać w ogóle chyba, że np. jest korek. Stawianie tych słupków wszędzie jest nie potrzebne bo tylko dezinformuje. Trzeba znaleźć sposób na egzekwowanie już istniejących ograniczeń będącego jednocześnie sposobem "doedukowanie" kierowców co to jest strefa ograniczonego parkowania.
  • pijany znad Grodarza
    Handel powinien zostać tak, jak do tej pory był.
    • Trzeźwy z nad Wisły
      Nie powinien. Widać jak jesteś pijany to ci nie przeszkadza
  • serwus
    Ulica nie wygląda źle, tylko jak wróci tam ten za przeproszeniem burdel z okularami, ciuchami i koralikami to nie warto było wydawać kasy. Tak myślę! Zakazać handlu i spoko.
    • Turystka
      i jeszcze zakazać wjazdu turystom,wtedy mieszkańcy będą mieć całą Nadwiślańską dla siebie,ha ha
    • Regina
      Turystka, a to miasto ma być dla takich jak ty czy dla mieszkańców? To mieszkańcy są nadrzędną wartością a nie weekendowa tłuszcza niszcząca nasze miasteczko.
    • Stały bywalec
      Turystko!
      Zapewniam cie że te stragany to nie jest to co przyciąga mnie jako bywalca, letnika i wielbiciela Kazimierza. Taki targ jest wszędzie i żeby sobie koraliki i lustrzane okulary kupić nie muszę sobie zadawać trudu żeby do Kazimierza jechać.
  • pijany znad Grodarza
    Przyjrzą się.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę