Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Skowieszynek zostało powołane w czasie zebrania założycielskiego w budynku Szkoły Podstawowej w Skowieszynku 8 marca 2006 roku. Bezpośrednim powodem jego powstania była decyzja Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym o likwidacji istniejącej tu Filii Szkoły Podstawowej w Kazimierzu Dolnym. Mieszkańcy wsi, a szczególnie rodzice dzieci, postanowili wziąć sprawy szkoły w swoje ręce. Zwłaszcza że budynek ten w latach 1958-1959 ubiegłego wieku powstał jako efekt wspólnego wysiłku lokalnej społeczności, z dużym udziałem prywatnych środków i na prywatnym gruncie ofiarowanym specjalnie na ten cel. Teraz mieszkańcy Skowieszynka sami w ramach stowarzyszenia chcą wziąć odpowiedzialność za to, co kiedyś zbudowali i oszczędzić najmniejszym członkom swojej społeczności trudów dojazdu do szkoły w Kazimierzu Dolnym.
Pomysł zyskał przychylną ocenę Federacji Inicjatyw Oświatowych. Przecież mała szkoła to wielka szansa na aktywizację wsi.
- Dobra szkoła na wsi to taka szkoła, która działa nie tylko jako placówka edukacyjna, ale również wychowawcza i swoisty ośrodek pomocy społecznej dla swoich uczniów. Troszczy się ona więc i o to, by dziecko zjadło w szkole często jedyny przyzwoity posiłek, by nie chodziło przez śnieg w tenisówkach, by miało książki – uważa Alina Kozińska-Bałdyga z Centrum Inicjatyw Oświatowych, które poparło pomysł prowadzenia szkoły w Skowieszynku przez miejscowe stowarzyszenie. - Dobra szkoła to także taka, w której odbywają się różne działania kulturalne i edukacyjne na rzecz całej społeczności wsi.
Jedną z pierwszych inicjatyw stowarzyszenia był niedzielny festyn, w czasie którego rozgrywano zawody sportowe i zręcznościowe, mecz piłki nożnej oldboyów, gdzie z kazimierskimi Orłami zmierzyła się miejscowa drużyna „Spartan – Skowieszynek”, która rozgromiła przeciwników wynikiem 7:5! Miejscowa młodzież z Ochotniczej Straży Pożarnej zorganizowała pokazową akcję gaszenia pożaru, która przyciągała uwagę wielu małych i dużych Wojtków – strażaków. Gorąco oklaskiwano szkolny zespół folklorystyczny "Kolorowe nutki" prowadzony od lat przez Mirosławę Kowalską i Sławomira Doraczyńskiego. Dużym powodzeniem cieszyły się także przygotowane potrawy z grilla i ciasta pieczone przez rodziców. Festyn zakończyła zabawa przy muzyce zespołu Renex.
Festyn był okazją do zaprezentowania idei prowadzenia małej szkoły w środowisku lokalnym przez Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Skowieszynek, które nie ogranicza się tylko do tego typu działań. Zanim Rada Miasta Kazimierza podejmie konkretne uchwały w kwestii użyczenia budynku na potrzeby stowarzyszenia, już dziś może ono pochwalić się pewnymi osiągnięciami. Miejscowym działaczom udało się pozyskać sponsora na zakup farby do pomalowania elewacji budynku szkoły – jest nim warszawska firma TBD, a także poparcie dla swoich działań pochodzącego ze Skowieszynka Jana Rodzika doktora wydziału geografii UMCS, uczestnika trzech wypraw polarnych ( w tym jednej jako kierownik wyprawy), dawnego absolwenta tutejszej szkoły podstawowej.
Zdjęcia K.Czechowicz
Pozdrawiam i życzę powodzenia cennej inicjatywie.
Bron
Zapraszam również na stronę www naszego stowarzyszenia http://www.republika.pl/srwskowieszynek/