Na rocznicę - Święto Jerzego

Skomentuj (6)

zobacz więcej (7)

Święto Jerzego w Kuncewiczówce uświetniło pierwszą rocznicę działalności Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym. Gospodarzami wieczoru byli przyjaciele Kuncewiczów z czasów rzymskich - Aleksandra i Jerzy Pomianowscy.

To już rok jak dawną Kuncewiczówkę przejęło Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym. Powstały tu nowy, aktywnie działający, oddział muzeum nazwano Domem Marii i Jerzego Kuncewiczów i opatrzono godłem wiewiórki, zawiązując tym samym do dawnej nazwy domu „Willa pod wiewiórką”.

Święto Jerzego, przypadające w rocznicę działalności muzeum, poświęcone było Panu Domu – Jerzemu Kuncewiczowi. Aleksandra i Jerzy Pomianowscy przypomnieli jego biografię, uzupełniając suche fakty własnymi wspomnieniami ze wspólnych pobytów w Rzymie, a także odczytali fragmenty dzieł filozoficznych Jerzego i tych utworów jego zony Marii, których On właśnie był bohaterem.

W tle przewijały się fotografie Jerzego Kuncewicza. Wśród nich – co dziwne - zdjęcie znanego w latach 30 - tych ubiegłego wieku warszawskiego wydawcy Jakuba Mortkowicza. To na rzecz tego wydawnictwa, zagrożonego widmem bankructwa po samobójczej śmierci jego właściciela, działał społecznie wraz z wieloma życzliwymi ludźmi Jerzy Kuncewicz jako radca prawny.

Jerzego Kuncewicza wspominali także licznie zgromadzeni goście. Powołując się na świadectwa okolicznych mieszkańców, pamiętających pana Jerzego, jeden z obecnych tu dziennikarzy przypomniał o wielkoduszności Kuncewicza, który w czasie problemów z wodą zawsze pozwalał nieodpłatnie korzystać ze swojej studni okolicznym chłopom. Przedstawiciele władzy ludowej, którzy po wojnie przejęli dom, ograniczali już ten dostęp, pozwalając korzystać ze studni w określonym i krótkim czasie w ciągu dnia.

Na taras i do ogrodu wróciły ulubione kwiaty Jerzego Kuncewicza – azalie, ostróżki i maciejka, które będą cieszyć oczy gości Kuncewiczówki, jak tylko zakwitną. Na dawne miejsca powróciły także obrazy, których kopie przesłał dla muzeum Witold Kuncewicz – portret Jerzego Kuncewicza – oryginał – pędzla wybitnego malarza Stanisława Appenzellera oraz portret Witolda Kuncewicza – oryginał autorstwa Feliksa Topolskiego.

Święto Jerzego było okazją do oficjalnego otwarcia wystawy „Pokój Witolda”, umieszczonej w pokoju, z którego syn Kuncewiczów wymykał się przez okno do ogrodu… Miejsce wyposażono w meble nawiązujące do oryginalnego wystroju siedziby oraz w pamiątki z archiwum.

Po spotkaniu goście, wśród których nie zabrakło takich sław jak Leszek Długosz czy Daniel Olbrychski, toczyli ożywione dyskusje. Maria Bednarz z Biblioteki Narodowej w Warszawie oraz Kazimierz Latuch z Głównego Urzędu Statystycznego z zafascynowaniem opowiadali o twórczości poetyckiej, eseistycznej, publicystycznej i popularyzatorskiej Jerzego Kuncewicza, do której dotarli w drodze poszukiwań w czasopismach z lat 30 tych ubiegłego stulecia.

Podczas spotkania oficjalnie poinformowano, że Muzeum Nadwiślańskie otrzymało fundusze na remont Kuncewiczówki. W związku z tym dom najprawdopodobniej zostanie zamknięty już czerwcu dla zwiedzających, ale muzeum nie zawiesi swej działalności. Nadal będą odbywać się spotkania literackie – na terenie pobliskiego Domu Dziennikarza.

Biografia Jerzego Kuncewicza

Skomentuj


Mapa

Muzea

Dom Marii i Jerzego Kuncewiczów


Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę