Za oknami ciemno, szaro i ponuro, co niezbyt optymistycznie nastraja do życia, ale ta niezimowa pogoda sprzyja budowniczym. I dobrze, skoro w Kazimierzu trwają prace przy budowie nowej szkoły.
Do wznoszenia murów wprawdzie jeszcze daleko, ale na placu szkolnym już pracują koparki przygotowujące wykop pod fundamenty i uwijają się wywrotki wywożące ziemię. Ze skarpy usunięto także pozostałości ścian starego budynku.
- Skarpa została odsłonięta i teraz czekamy na decyzję, w jaki sposób ostatecznie będzie ona zabezpieczona – mówi burmistrz Andrzej Pisula.
Według projektu skarpa miała być zabezpieczona metodą gwoździowania. Polega ona na tym, że w skale wiercone są otwory, w które wprowadza się następnie kilkumetrowe iniekcyjne gwoździe gruntowe. Gwoździe te łączyłyby się z głównym korpusem szkoły, wspierając go w kilku miejscach.
- Jest to skuteczny, jednakże bardzo drogi sposób zabezpieczenia, który stosowany jest w miejscach mało stabilnych górotworów i być może w naszym przypadku zbędny. Wydaje się logicznym, iż skoro stara szkoła nie była tak zabezpieczona, a mimo to przez wszystkie minione lata aż do wybuchu nic złego z budynkiem się nie działo, to może to zabezpieczenie nie będzie konieczne – mówi burmistrz Pisula. – Jak twierdzą fachowcy, jest możliwe odejście od gwoździowania przy założeniu, że skarpa w miejscu budowy jest w stabilnym stanie i nie będzie zagrożenia żadnymi ruchami czy osunięciem. W tym celu trzeba przeprowadzić odpowiednie analizy geologiczne a następnie dokonać zmian w projekcie, na co oczywiście muszą wyrazić zgodę projektanci.
Wiercenia badawcze już zostały przeprowadzone. Wyniki tych badań mają być znane w przeciągu najbliższych 2 – 3 tygodni.
Nierozstrzygnięta dotąd ostatecznie kwestia wzmocnienia skarpy nie wstrzymuje jednak prac ziemnych, jak również prac kolejnych.
- Jeżeli chodzi o harmonogram prac, to na tym etapie nie można powiedzieć, że jest zagrożony – mówi burmistrz. – Wszystko odbywa się zgodnie z planem i nie ma żadnych opóźnień.
W tym roku w budżecie Kazimierza zabezpieczono na budowę szkoły 12 mln zł, z czego ok. 2,5 mln zł wyłoży z własnych środków gmina. Te pieniądze pokryją koszty prac związanych z wykonaniem fundamentów i wzniesieniem ścian. Czy uda się także przed końcem roku przykryć je dachem, to się jeszcze okaże. Na razie budowie wszystko sprzyja, łącznie z pogodą.
Materiały budowlane będą dostarczane na plac budowy dwoma trasami uzgodnionymi z Zarządem Dróg Powiatowych w Puławach.
- Transporty o większym tonażu będą przejeżdżać przez Helenówkę – Jeziorszczyznę – Czerniawy, a mniejsze transporty o ładowności do 15 t – przez Skowieszynek – Wylągi – Doły, ponieważ na Grodarzu przy posesji Pana Burmistrza Duni znajduje się mostek, którego nośność obliczono na ok. 20 t. W związku z tym „gruszki” z betonem, które mogą ważyć do trzydziestu pięciu ton, nie będą mogły tą drogą przejeżdżać.
Jak zapewnia burmistrz Pisula, stan dróg podczas budowy szkoły będzie na bieżąco monitorowany zarówno przez Powiatowy Zarząd Dróg jak i samego wykonawcę, którego ciężarówki zostały w tym celu wyposażone w specjalne kamery monitorujące.
Do końca lutego powinny być gotowe wykopy pod fundamenty. Być może rozpoczną się też szalowania samych fundamentów. Ale tu już wszystko zależy od pogody.
Skomentuj
Dodane komentarze (17)
-
A mnie bardzo zainteresowała Osoba @O Le, bo odzywa się jak politykier (nie mylić z politykiem) a nie jak zatroskany mieszkaniec, czy rodzic za którego chce uchodzić.
Zastanawiająca jest reakcja @O Le, który po obnażeniu przez adwersarza jego prymitywnej manipulacji zmienia temat i zamienia się w "dedektywa" (nie mylić z detektywem) prowadzącego prywatne dochodzenie...
Dzięki wrodzonej bystrości potrafi zmieniać niewygodny temat dyskusji. Co więcej, po analizie dwóch trzech zdań jest w stanie stwierdzić kto może kryć się za wypowiedzią...
Jak nic politykier i dedektyw w jednym...
-
Zainteresowała mnie OSOBA @Budowniczego Z Dołów, bo odzywa się jak wszystkowiedzący polityk, a nie jak budowlaniec.
Zacząłem przyglądać się budowie zdań i specyficznej ich rozciągłości.Sposobowi tworzenia akapitów oraz charakterystycznemu słownictwu.Stosowanymi często i w określony sposób znakami interpunkcyjnymi np.wielokropkiem.
Do porównania wybrałem tekst dostępny na blogu byłego radnego.
Ze względu na ułomność intelektualną moje spostrzeżenia mogą być nietrafne, ale mogą Państwo porównać sami.
czwartek, 08 stycznia 2015 19:27
Obligacje i co dalej? -
Czy koparki sa ubezpieczone ?.
W razie niechybnych osunięć zostaną ZASYPANE. -
Boje się pogody deszczowej.
Ach. Być Hiszpanem. -
Czy piwo na budowie to rzecz normalna? Zdjęcie czwarte.
-
@O Le, faktycznie trzeba być impotentem intelektualnym, aby upatrywać związek przyczynowo - skutkowy pomiędzy posiadanymi lub też nie posiadanymi dziećmi, a tempem prac budowlanych przy szkole. Masz rację również w tym, iż trzeba być jak piszesz de...lem, aby widzieć związek przyczynowo skutkowy pomiędzy obecnymi warunkami nauki dzieci, a tempem prac budowlanych...
Ja zaś wiem, że tempo prac budowlanych zależy od posiadanych przez gminę funduszy, oraz od zapisów umowy pomiędzy inwestorem a wykonawcą.
Dlaczego zatem tak się spieszono z podpisywaniem umowy, finalizując sprawę na niespełna miesiąc przed końcem kadencji? Tuż po katastrofie była mowa o tym, że nowa szkoła będzie gotowa w 2013r, później w 2014. Na rozpoczęciu roku szkolnego 2014/15 burmistrz Dunia mówił, że rok szkolny 2016/17 odbędzie się w nowym budynku... gdzie jeszcze za burmistrza Duni było wiadome, że oddanie budynku szkolnego nastąpi najwcześniej 2017r... i to tylko w sytuacji kiedy będą pieniądze...
A tych jak widać brak... czego najlepszym dowodem jest grudniowa emisja obligacji zaplanowanych dopiero na 2015r...
Reasumując, proszę o odpowiedź na pytanie komu "zawdzięczamy" drogi O Le gminną "stajnię Augiasza" - panu Duni, czy panu Pisuli?
-
"niczym nie podyktowanego pośpiechu"- tak może pisać jakiś de..l, który nie ma dzieci uczących się w tymczasowej szkole.
Albo budowniczy z piaskownicy.
A kto teraz sprawuje nadzór, wciąż pan Dunia czy nowy burmistrz Pisula?
-
@Ze SZkolnej, jeśli to co piszesz ma potwierdzenie w faktach, to hiszpańska firma jest już "bańkę" do przodu. Pytanie na czym jeszcze "zaoszczędzą" skoro kosztorys inwestorski opiewał na 34 miliony złotych a Hiszpanie zaproponowali 26,3? Może z góry założono aneksowanie umowy lub też odstępstwa od projektu?
Pamiętajmy o tym, że umowę z firmą Coprosa na miesiąc przed końcem kadencji, w atmosferze dziwnego i niczym nie podyktowanego pośpiechu, podpisała w imieniu gminy Kazimierz Dolny pan Grzegorz Dunia! -
I co zbrojenia fundamentowe sie juz robia a o zapezpieczeniu skarpy zapomniano czytajj uproszczono prrojekt dziwne to wszystko mysle ze w tym temacie nie bylo rozmow z gory zakladajac ze i tak zrobbimy to po swojemu mowie tu o firrmie caprosa
-
@ Jozin>
A wie Tenże co znaczy o le ?. -
Z Hiszpanii kierownik
-
Panowie Z. i J.Boroch. Nie obawiacie się lawiny ze zbocza?
ps. haha. i kto z Hiszp-anii?. -
Przypora, która znajdowała się przy drzwiach wejściowych w starej szkole, a była przedłużeniem muru, który opierał się o Górę mimo wielokrotnych remontów ciągle pękała. Świadczy to o tym, że Góra ciągle oddziaływała na budynek szkoły. Metoda gwoździowania polega na wzmacnianiu zbocza. Betonowe gwoździe nie opierają się na konstrukcji budynku. Dla osiągnięcia jak najwyższej skuteczności gwoździowania najistotniejsza jest efektywność zespolenia gwoździ z gruntem - im jest ona wyższa, tym formowany wgłębnie geokompozyt jest bardziej jednorodny, a wzrost parametrów wytrzymałościowych wyraźniejszy. W celu zapewnienia bezpieczeństwa i parametrów wytrzymałościowych konstrukcji budynku nowej szkoły jak również jego trwałości wydaje się aby zastosować zaprojektowane rozwiązanie i nie zmieniać obecnego projektu zabezpieczenia skarpy i budynku szkoły, mimo wysokich kosztów. Wszelkie zmiany w projekcie na obecnym etapie wydają się być zupełnie nieuzasadnione.
-
@Jożin - Zdjęcia są z ubiegłego tygodnia.
-
o ile pamiec mnie nie myli to przy budowie Krola Kazimieza tez był monitoowany stan drog i co nowowybudowana ul puławska z kostki została zniszczona i brak chetnego do naprawienia jej a co do zabezpieczenia skarpy ciekawe czy inni oferenci tez otym wiedzieli czy licząc koszty budowy wiedzieli ze beda mogli odstąpic ot takk kosztownego zadania czy ten przywilej dostaną tylko Hiszpanie ???
-
@Redakcja Widzę, że macie jakieś stare zdjęcia z budowy szkoły:-P
-
"Nierozstrzygnięta dotąd ostatecznie kwestia wzmocnienia skarpy nie wstrzymuje jednak prac ziemnych, jak również prac kolejnych"
Niezwykła ODWAGA ?
Zastanawiająca jest reakcja @O Le, który po obnażeniu przez adwersarza jego prymitywnej manipulacji zmienia temat i zamienia się w "dedektywa" (nie mylić z detektywem) prowadzącego prywatne dochodzenie...
Dzięki wrodzonej bystrości potrafi zmieniać niewygodny temat dyskusji. Co więcej, po analizie dwóch trzech zdań jest w stanie stwierdzić kto może kryć się za wypowiedzią...
Jak nic politykier i dedektyw w jednym...
Zacząłem przyglądać się budowie zdań i specyficznej ich rozciągłości.Sposobowi tworzenia akapitów oraz charakterystycznemu słownictwu.Stosowanymi często i w określony sposób znakami interpunkcyjnymi np.wielokropkiem.
Do porównania wybrałem tekst dostępny na blogu byłego radnego.
Ze względu na ułomność intelektualną moje spostrzeżenia mogą być nietrafne, ale mogą Państwo porównać sami.
czwartek, 08 stycznia 2015 19:27
Obligacje i co dalej?
W razie niechybnych osunięć zostaną ZASYPANE.