Na ostatniej lutowej sesji Rady Miejskiej podjęto uchwałę o zmianach dotyczących handlu na Małym Rynku. Zdecydowano jednogłośnie o wydzieleniu części Małego Rynku pod wynajem straganów. Ma to pozwolić gminie na sprawiedliwe pobieranie opłat. To kolejny krok do uporządkowania handlu w Miasteczku.

Co to dokładnie oznacza? To, że Mały Rynek zostaje – poza dniami targowymi wtorkiem i piątkiem w godzinach 6:00 – 13:00 – wyłączony z handlu. Targ odbywać się więc będzie tak jak dotychczas, z tą jednak różnicą, że w tym roku opłata od handlujących nie będzie pobierana.

- Już od kilku miesięcy mieszkańcy, radni oraz sami kupcy zgłaszali postulaty na temat uporządkowania handlu. Często do Urzędu Miasta trafiały skargi, że opłata naliczana jest niesprawiedliwie. Część przedsiębiorców uskarżała się na fakt, iż jedni płacą stałą opłatę, inni płacą „z metra” (zależnie od rozmiaru stoiska), tylko w dni, kiedy zdecydują się pracować, a jeszcze innym udaje się całkowicie uniknąć opłaty – mówi Mateusz Stachyra kierownik Referatu Kultury i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym. – Liczymy, że nasze działania mające na celu wprowadzenie sprawiedliwego systemu opłat oraz uporządkowania ładu wizualnego obszaru Małego Rynku spotkają się ze zrozumieniem i aprobatą zarówno mieszkańców jak i odwiedzających nas gości.

Przetarg na wynajęcie straganów na Małym Rynku zostanie ogłoszony w marcu. Oznacza to, że na wiosnę handel na Małym Rynku wyglądać już będzie zupełnie inaczej.