Skomentuj (2)
Komentarze
-
Wystawa potrwa do końca marca 2009 roku.
-
Do kiedy wystawa? Czy będzie jeszcze na święta?
„Kobieta w niebieskiej sukni” i inne obrazy twórców żydowskich nigdy dotąd nie prezentowane w formie wystawy 27
października zostaną pokazane w Kamienicy Celejowskiej. Wystawa zbiegnie się w czasie z I Kongresem Sztuki Żydowskiej w Polsce, który odbędzie się w Kazimierzu.
Maurycy Gottlieb, Jankiel Adler, Samuel Hirszenberg, Arnold Blaufuks, Roman Kramsztyk, Mieczysław Oley – obrazy tych i innych artystów tworzących w Polsce od końca XIX w. do 1939 r. – w większości bardzo mało znanych, których dorobek nierzadko prawie się nie zachował – będą wystawione w Kamienicy Celejowskiej.
Tematyka tej kolekcji wpisuje się bardzo mocno w tematykę poprzednich kazimierskich wystaw, w tym ostatnią „W Kazimierzu Wisła mówiła do nich po żydowsku… Malarze żydowscy w kazimierskiej kolonii artystycznej”. Za jej organizację Kamienica Celejowska otrzymała prestiżowe wyróżnienie w konkursie ministerialnym „Wydarzenie kulturalne roku 2007 Sybilla”, znajdując się w gronie 6 laureatów wybranych spośród prawie 50 zgłoszeń.
- Nasza wystawa jako punkt wyjścia postawiła sobie Kazimierz, natomiast ta ma szerszą perspektywę – mówi kierownik Kamienicy Celejowskiej dr Waldemar Odorowski. – Obejmuje czterdziestu kilku malarzy działających w Polsce do ’39 roku, niekoniecznie związanych z Kazimierzem, chociaż niektóre nazwiska się powtarzają – wielu z nich w Kazimierzu bywało.
Na wystawie są reprezentowane wszystkie środowiska żydowskie od Warszawy, przez Łódź, Kraków, po Lwów, w którym m.in. tworzył Artur Klar. Ekspozycja stanowi przekrój wszystkiego, co było żywe pośród środowiska malarzy żydowskich w Polsce. Tematyka wystawionych około 140 obrazów – bardzo szeroka. Na niektórych płótnach pojawiają się motywy żydowskie, ale na wystawie nie dominują.
-Żydzi nie identyfikowali się przez tę tematykę – mówi dr Odorowski, ale wskazuje powstały prawdopodobnie w Oświęcimiu obraz Lejzerowicza „Stary Żyd z Torą”.
Wiele jest za to motywów francuskich – bo malarze żydowscy mieli szerokie kontakty w Europie, zwłaszcza w Berlinie i – po pierwszej wojnie w Paryżu. Pojawiają się także motywy kazimierskie, np. obraz Natana Spiegla „Uliczka w Kazimierzu”.
Warto obejrzeć tę wystawę, która przypomina zupełnie unikatowe dzieła artystów tamtego okresu. Wernisaż 27 października o godzinie 11.00.
Tematyka tej kolekcji wpisuje się bardzo mocno w tematykę poprzednich kazimierskich wystaw, w tym ostatnią „W Kazimierzu Wisła mówiła do nich po żydowsku… Malarze żydowscy w kazimierskiej kolonii artystycznej”. Za jej organizację Kamienica Celejowska otrzymała prestiżowe wyróżnienie w konkursie ministerialnym „Wydarzenie kulturalne roku 2007 Sybilla”, znajdując się w gronie 6 laureatów wybranych spośród prawie 50 zgłoszeń.
- Nasza wystawa jako punkt wyjścia postawiła sobie Kazimierz, natomiast ta ma szerszą perspektywę – mówi kierownik Kamienicy Celejowskiej dr Waldemar Odorowski. – Obejmuje czterdziestu kilku malarzy działających w Polsce do ’39 roku, niekoniecznie związanych z Kazimierzem, chociaż niektóre nazwiska się powtarzają – wielu z nich w Kazimierzu bywało.
Na wystawie są reprezentowane wszystkie środowiska żydowskie od Warszawy, przez Łódź, Kraków, po Lwów, w którym m.in. tworzył Artur Klar. Ekspozycja stanowi przekrój wszystkiego, co było żywe pośród środowiska malarzy żydowskich w Polsce. Tematyka wystawionych około 140 obrazów – bardzo szeroka. Na niektórych płótnach pojawiają się motywy żydowskie, ale na wystawie nie dominują.
-Żydzi nie identyfikowali się przez tę tematykę – mówi dr Odorowski, ale wskazuje powstały prawdopodobnie w Oświęcimiu obraz Lejzerowicza „Stary Żyd z Torą”.
Wiele jest za to motywów francuskich – bo malarze żydowscy mieli szerokie kontakty w Europie, zwłaszcza w Berlinie i – po pierwszej wojnie w Paryżu. Pojawiają się także motywy kazimierskie, np. obraz Natana Spiegla „Uliczka w Kazimierzu”.
Warto obejrzeć tę wystawę, która przypomina zupełnie unikatowe dzieła artystów tamtego okresu. Wernisaż 27 października o godzinie 11.00.
Fot. Z archiwum Kamienicy Celejowskiej
Anna Ewa Soria,
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.