Podobne
Na mapie kulturalnej Kazimierza pojawiła się nowa impreza muzyczna promująca muzykę klasyczną – Majowy Festiwal Muzyczny, którego organizatorem jest krakowska Fundacja Pomocy Artystom Polskim Czardasz. Nasz Portal jest patronem medialnym Festiwalu.
Fundacja Pomocy Artystom Polskim Czardasz została założona w połowie roku 2002. Głównym jej celem jest szeroko rozumiana pomoc młodym artystom polskim, działającym w obszarze muzyki klasycznej, a także utrwalanie i zachowywanie pamięci o artystach zasłużonych dla polskiej kultury muzycznej. Te cele są realizowane poprzez wydawnictwa książkowe i płytowe oraz cykle spotkań i koncertów.
Cykl takich koncertów pod nazwą Majowy Festiwal Muzyczny odbędzie się właśnie w najbliższym czasie w Kazimierzu nad Wisłą. W ramach tej imprezy na patio Domu Architekta już 1 maja br. odbędzie się koncert przebojów muzyki operetkowej i musicalowej „Usta milczą dusza śpiewa”. Utwory z repertuaru Jana Kiepury i Marty Eggerth usłyszymy w wykonaniu artystów polskich scen muzycznych, w tym laureatki I nagrody Drugiego Ogólnopolskiego Konkursu Operetkowo-Musicalowego im. I. Borowickiej – Justyny Reczeniedi, która na co dzień jest solistką Opery Kameralnej w Warszawie, współpracuje z warszawskim Teatrem Wielkim.
2 maja wieczorem znów ożyje kazimierska synagoga. Zespół Haskala wypełni zabytkowe wnętrze muzyką i poezją żydowską w czasie koncertu "Yerushalayim". Usłyszymy pieśni w języku hebrajskim, jidysz i polskim, przeplatane poezją Mordechaja Gebirtiga. Nie zabraknie takich utworów jak znane "Bubliczki", "Miasteczko Bełz", "Yerushalayim" czy "Rebeka tańczy tango" Wśród wykonawców oprócz zespołu Haskala znajdziemy tak znanych artystów jak Ewę Wartę – Śmietanę, Danutę Śmietanę, Małgorzatę Westrych.
3 maja festiwal przeniesie się do Sanktuarium Matki Bożej Kazimierskiej, gdzie odbędzie się koncert w hołdzie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II – „Ave Maria”. Wśród wykonawców usłyszymy Ewę Wartę-Śmietanę – sopran, Szymona Wacha – bas-baryton, Danutę Śmietanę-Kurasiewicz – skrzypce, Małgorzatę Westrych – instrumenty klawiszowe. Słowo wiążące wygłosi Jacek Śmietana.
W klimat dawnego Lwowa wprowadzi miłośników muzyki czwarty i ostatni dzień festiwalu. 4 maja na patio SARP-u w koncercie pt. "Ta joj, ta Lwów" zabrzmią piosenki lwowskie i kresowe w wykonaniu Edyty Olesik i zespołu Chawira, który w swoim repertuarze posiada programy artystyczne zawierające muzykę z okresu międzywojennego (lwowską, kabaretową, filmową). Występ zespołu - nagrodzonego na Festiwalu Piosenki Retro im. Mieczysława Fogga ("Złoty Liść”) za całokształt pracy artystycznej - inspiruje publiczność do dobrej zabawy i tańca.
Honorowy patronat nad festiwalem objął Burmistrz Miasta Kazimierza Dolnego - Grzegorz Dunia.
Restauracja "Mandaryn"
Restauracja "Staropolska"
Knajpa "U Fryzjera"
Restauracja "Kwadrans"
Projekt zrealizowano przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego
MAJOWY FESTIWAL MUZYCZNY
1 maja 2007 godz. 17:00 - „Usta milczą dusza śpiewa”
Koncert przebojów muzyki operetkowej i musicalowej z repertuaru Jana Kiepury i Marty Eggerth, w 105 rocznicę urodzin Artysty.
Wykonawcy:
Justyna Reczeniedi – sopran
Bożena Zawiślak-Dolny – mezzosopran
Witold Wrona – tenor
Małgorzata Westrych – Fortepian
Prowadzenie: Jacek Chodorowski
Patio Domu Architekta, Rynek 20
2 maja 2007 godz. 18:00 „Yerushalayim”
Wieczór muzyki i poezji żydowskiej.
Wykonawcy:
Zespół „Haskala”.
Synagoga, ul. Lubelska 4
3 maja 2007r. godz. 18.00 „Ave Maria”
Koncert w hołdzie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II
Wykonawcy:
Ewa Warta-Śmietana – sopran
Szymon Wach – bas-baryton
Danuta Kurasiewicz – skrzypce
Jacek Śmietana – słowo wiążące
Małgorzata Westrych – instrumenty klawiszowe
Sanktuarium Zwiastowania NMP przy klasztorze Ojców Franciszkanów
4 maja 2007 godz. 17:00 "Ta joj, ta Lwów"
Koncert muzyki lwowskiej i kresowej
Wykonawcy:
Edyta Olesik z towarzyszeniem zespołu „Chawira”
Patio Domu Architekta
Bilety na wszystkie imprezy, z wyjątkiem koncertu „Ave Maria”, w cenie 28 PLN do nabycia w Biurze Obsługi Ruchu Turystycznego PTTK, Kazimierz Dolny Rynek 27, tel. (081) 881-00-46 oraz na godzinę przed imprezą
w miejscu koncertu.
Na koncert „Ave Maria” wstęp wolny.
Skomentuj
Dodane komentarze (10)
-
Brawo jeszcze raz Brawo imprezy były wspaniałe no i oczywiście władze miasta, Prezydent i jego czarujaca małżonka. Jestesmy pod wrażeniem pierwszych trzech koncertów, bo tylko te mogliśmy zobaczyć a w szczególności Prezes Fundacji Czardasz, swietnej śpiewaczki pani Ewy Warta-Śmietana, co za wszechstronna i urodziwa artystka. Do zobaczenia w przyszłym roku.
-
A my jesteśmy zawiedzeni, festiwal powinien trwać jeszcze do niedzieli. Od wczorajszego przyjazdu trochę połaziliśmy, a teraz siedzimy w hotelu przed telewizorem i przy kompie, bo zimno, mokro i nie ma co robić? A to, że były fajne koncerty, to mała pociecha. Z tego obiecanego przez hotel "Spichlerza Sztuk Ulotnych" chyba też już wszystko uleciało...?
-
No, a jaki reprezentacyjny ten nasz burmistrz, przynajmniej za jego wyglad nie musimy się wstydzić jak za tych wyżej miłościwie nam panujących...kwa, kwa, kwa.
Ok, że przychodzi i utożsamia się z miastem i tym co się dzieje za jego sprawą . Przystojny jest, ma śiczna żonkę
i sprowadza artystów do posłuchania i do poogladania, ta pani Ewa ...to mój mężuś powiada -palce lizać! -
I ja przyklasnę burmistrzowi. Nowa władza nowe ciekawe pomysły.Chwała mu za to, że do naszego miasteczka sprowadza właśnie taką muzykę, melodyjną, do refleksji i uśmiechu, nie wzorując sie na innych majowych festiwalach muzycznych np. w Polance Wielkiej gdzie króluje rock, heavy metal i można od "radosnej" młodzieży dostać puszką po piwie w łep! Doświadczyłem, to niemiłe uczucie.Podobał mi się nasz festiwal i mam nadzieję, że nie był on jednorazowy. Zenek
-
Chwała władzom miasta Kazimierza Dolnego za sprowadzenie tak wspaniałych artystów.Wielkie dzięki FUNDACJI CZARDASZ z Krakowa za zorganizowanie tak pięknej imprezy. Urozmaicony dobór tresci poszczególnych koncertów i prawdziwy kunszt artystyczny wykonawców imponował i wzbudzał najwyższe uznanie.Majowy Festiwal Muzyczny w Kazimierzu był więc trafna i cenną impreza kulturalną w tym uroczym miasteczku nad Wisłą.
-
Wspaniale, nareszcie będzie okazja iść na koncert, koncerty w Kazimierzu Dolnym.
Brawo i gratulacje dla Fundacji Czardasz z Krakowa no i oczywiście władz miasta. Oby takich koncertów było więcej, początek jest zachęcający a wspaniała obsada wykonawców. Życzę wszystkim miłych przeżyć. -
No, pomysł wydaje się być trafiony w sam środek! Szacowne, historyczne miasto, ekskluzywna publiczność, to i oferta kulturalna też frakowo-smokingowa, a nie dresiarska. Brawo!
Ale z tymi gratulacjami dla władz miasta, to Jaś-Amator chyba lekko przesadził? Bywam tu na tyle często, żeby wiedzieć co się w tym mieście dzieje, a raczej - co się nie dzieje i coś nie bardzo mi się chce wierzyć, żeby te władze dały cokolwiek oprócz "Honorowego Patronatu". No, cóż - bez kasy, ale z honorem, a to grunt... -
Byłam dwa lata temu na koncercie z udziałem pani Ewy Warty-Śmietany w Kościele Matki Boskiej Różańcowej w Puławach, gdzie mieszkam. Wygląda pięknie, śpiewa jak anioł. Przyjedziemy całą rodziną. Aneta
-
Jako staly bywalec strony Kazimierza Dolnego jestem zaskoczona informacja o imprezach Fundacji Czardasz, gdyz jestem zagorzala melomanka muzyki powaznej i sledze z uwaga poczynania fundacji. Wszystkie koncerty i imprezy, odbywaja sie bardzo profesjonalnie i pozostawiaja po sobie niezapomniane wrazenie. Polecam bardzo serdecznie cykl tych koncertow, wszystkim, ktorzy lubia posluchac muzyki klasycznej w wykonaniu najlepszych artystow z calego kraju. Jeszcze raz goraco polecam!
-
Gratuluję władzom miasta Kazimierza Dolnego wspaniałego pomysłu zorganizowania tak bogatej artystycznie i swietnie zapowiadajacej sie imprezy. Brawo!.Obsada artystyczna i program zachęca do wziecia udziału w imprezie i zwiedzenia przy okazji pięknego miasta nad Wisłą, co też z przyjemnoscią uczynię . Amator muzycznych wrażeń z Podhala.
Ok, że przychodzi i utożsamia się z miastem i tym co się dzieje za jego sprawą . Przystojny jest, ma śiczna żonkę
i sprowadza artystów do posłuchania i do poogladania, ta pani Ewa ...to mój mężuś powiada -palce lizać!