W kościele farnym zgromadzili się przedstawiciele władz samorządowych z burmistrzem na czele, poczty sztandarowe, strażacy oraz mieszkańcy. Mszę świętą w intencji ojczyzny odprawili wspólnie proboszcz parafii kazimierskiej ksiądz Tomasz Lewniewski oraz franciszkanin - ojciec Eliasz. Po mszy zebrani wysłuchali przygotowanego przez księdza Marka krótkiego montażu słowno - muzycznego w wykonaniu młodzieży z Zespołu Szkół, a następnie udali się pod mury klasztorne, gdzie pod pomnikiem Piłsudskiego złożyli wieńce i kwiaty. W ten sposób uczczono tych, którzy wywalczyli nam wolność, składając na ołtarzu ojczyzny niejednokrotnie ofiarę własnego życia.
W trudnych dla narodu chwilach Polacy często uciekali się pod Boską opiekę. I tym razem wśród patriotycznych pieśni nie zabrakło w Kazimierzu "Boże, coś Polskę". Jej słowa są zbieżne z pragnieniami wielu narodów, co wyraża także hymn maltański, doskonale oddający obecną sytuację Polski u progu rządów nowego prezydenta i nowego gabinetu ministerialnego.
Naszą Ojczyznę tak drogą, której imię nosimy,
strzeż, o Panie, jak czyniłeś to dotąd.
Pamiętaj o tej, którą oblekłeś w chwałę.
Daj, Boże, rządzącym mądrość, miłosierdzie - bogatym,
siłę robotnikom, niech służymy uczciwości, prawdzie i wierze:
Wzmocnij naród w jedności i pokoju.