Podobne
Policja poszukuje świadków wypadku, do którego doszło tuż przed Wigilią w Parchatce na trasie Puławy – Kazimierz.
Tuż przed Wigilią 23 grudnia w miejscowości Parchatka na trasie Puławy – Kazimierz Dolny doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W wyniku kolizji zginęło trzech młodych mężczyzn, dwóch nadal przebywa w szpitalu.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi, jadąc w kierunku Kazimierza Dolnego, wyprzedzał na łuku drogi ciąg pojazdów. Niestety kilka metrów za łukiem stracił panowanie nad pojazdem, w konsekwencji czego zderzył się czołowo z busem. Na miejscu zginęło dwóch mężczyzn, trzeci zmarł w trakcie transportu do szpitala. Dwóch pozostałych pozostaje w puławskim i lubelskim szpitalu – mówią policjanci.
Policja zwraca się do świadków wypadku w Parchatce oraz osób, które wcześniej widziały zachowanie młodych mężczyzn, z prośbą o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Powiatową Policji w Puławach tel. (81) 889 02 10.
Skomentuj
Dodane komentarze (4)
-
Po pierwsze nie bylo to "książkowe" zdeżenie czołowe dwóch samochodów, a po drugie po co im świadkowie? Audi jechało lewym pasem (pod prąd) wyprzedzając inne samochody. Bus jechał swoim pasem. Niema znaczenia jak jechali wczesniej. Zgineło 3 osoby i za to kierowca audi powinien odpowiadać - chyba, że zginął. Jeśli niemogą dojść kto kierował to niech zapytają służby ratunkowe które przybyły na miejsce zdarzenia co zastali. W Puławach na skrzyżowaniach jest monitoring więc też można zobaczyć kto kierował. PS Słyszałem, że poszkodowani czekali blisko 20min na przyjazd ratowników ponieważ ściągnięto stażaków z PSP Puawy, Zakładów Azotowych i OSP Włostowice, a najbliższej jednostki ze sprzętem i przeszkolonymi ratownikami nie wzywano.
-
@ Gosciu. A , czy nie mozna przypuszczać, że Ci co widzieli wczesniejsze zachowania równiez ZATRZYMALI sie w miejscu wypadku?. Można przyjac, że na 100 PROCENT zatrzymali się, a wiec byli świadkami z " pierwszej ręki">
A niby skad wiesz, ze SZUKAJA świadków z Włostwoic, a nie z miejsca zaistnienia wypadku ? -
Tu chodzi o tych którzy widzieli wcześniejsze zachowania kierowcy a nie o sam moment wypadku,na forach piszą że ten sposób jechał już od Włostowic więc szukają świadków.
-
Obejrzałem film z "Śmiertelny wypadek w Parchatce"
Widaż na nim duzo gapiow, a i tez GAPIACYCH sie policjantów.
Moja rada . Drodzy policjanci. Miast gapić sie należało WYLEGITYMOWAĆ stojace osoby. Wsród nich napewno byli świadkowie. Jest to ABECADŁO w sprawach o wypadki drogowe.
A niby skad wiesz, ze SZUKAJA świadków z Włostwoic, a nie z miejsca zaistnienia wypadku ?