Komentarze
Tym razem bohaterem programu Dzika Polska w Telewizji Polonia będzie Kazimierz. A dokładnie kazimierski krokodyl! O co chodzi? Przekonamy się 12 i 14 maja.
Ziemia Kazimierska w dalekiej przeszłości na długo przed pojawieniem się tu człowieka pocięta została doliną królewskiej rzeki a także jęzorami lodowców. Stąd w jarach, wąwozach i kamieniołomach można znaleźć skamieniałości, które opowiadają o dziejach Ziemi. Wśród nich znalazł się kostny unikatowy na skalę europejską szczątek krokodyla, który żył tu wkrótce po tragicznym wymieraniu, spowodowanym upadkiem meteorytu 65 mln lat temu. Stąd tytuł programu „W kręgu krokodylich kręgów”.
Czy to znaczy, że w Kazimierzu grasowały sześciometrowe morsko – lądowe krokodyle? Co udało się znaleźć narratorom programu zaciekawionym niezwykłym znaleziskiem przez dr. Gwidona Jakubowskiego z Muzeum Ziemi PAN? Jakie były efekty ich poszukiwań w Kamiennym Dole, skąd krokodyle szczątki sprzed 63 mln lat trafiły do Muzeum Przyrodniczego w Kazimierzu? Co znaleźli w kamieniołomie po drugiej stronie Wisły? Gdzie jeszcze szukali? Na te i inne pytania odpowiedzi niewątpliwie dostarczy program.
Premiera odcinka cyklu Dzika Polska „W kręgu krokodylich kręgów” miała już co prawda miejsce w sobotę 10 maja. Ci, którzy programu jeszcze nie obejrzeli, wciąż mają taką szansę. Powtórka 12 maja o godz. 17.40 oraz 14 maja (wersja dla nocnych marków) o godz. 00.15. Zapraszamy.
Czy to znaczy, że w Kazimierzu grasowały sześciometrowe morsko – lądowe krokodyle? Co udało się znaleźć narratorom programu zaciekawionym niezwykłym znaleziskiem przez dr. Gwidona Jakubowskiego z Muzeum Ziemi PAN? Jakie były efekty ich poszukiwań w Kamiennym Dole, skąd krokodyle szczątki sprzed 63 mln lat trafiły do Muzeum Przyrodniczego w Kazimierzu? Co znaleźli w kamieniołomie po drugiej stronie Wisły? Gdzie jeszcze szukali? Na te i inne pytania odpowiedzi niewątpliwie dostarczy program.
Premiera odcinka cyklu Dzika Polska „W kręgu krokodylich kręgów” miała już co prawda miejsce w sobotę 10 maja. Ci, którzy programu jeszcze nie obejrzeli, wciąż mają taką szansę. Powtórka 12 maja o godz. 17.40 oraz 14 maja (wersja dla nocnych marków) o godz. 00.15. Zapraszamy.
Anna Ewa Soria,
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
W jeziorze Białym, znanym ostatnio z tego, że w swych wodach ma prawdziwego krokodyla, pływają teraz dziesiątki tych gadów - pisze Gazeta w Lublinie. Wszystkie są... nadmuchiwane. W ten sposób przedsiębiorczy handlowcy z lubelskiego wykorzystują gadzią sensację.
Niezłym refleksem wykazało się także lubelskie wydawnictwo LPrint, które z tej okazji wypuściło na rynek kartki pocztowe z krokodylem. W kioskach nad jeziorem można kupic "Pozdrowienia znad Jeziora Białego" z krokodylem na pierwszym planie, który mówi: - Tu byłem, jadłem i piłem. Kartki są niezwykle popularne.