Kradli beczki. Zostali zapuszkowani

Skomentuj (2)

Policja zatrzymała sprawców nietypowych kradzieży na terenie gminy Kazimierz Dolny. Dwóch mężczyzn w biały dzień regularnie od października kradło beczki po piwie z kazimierskich i podkazimierskich restauracji. Straty wyniosły blisko 20 tys. zł.

Pod koniec października kazimierscy policjanci otrzymali z jednej z kazimierskich restauracji zgłoszenie o kradzieży beczek po piwie.

- Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawcy podjechali pod restaurację samochodem osobowym o nieustalonych numerach rejestracyjnych, załadowali na przyczepkę beczki, po czym odjechali – czytamy na stronie Policji Lubelskiej. – Zachowywali się przy tym tak swobodnie, że nie wzbudzili niczyjej uwagi.

Wkrótce do podobnych kradzieży doszło w innych restauracjach, tym razem pod Kazimierzem. Sprawców w końcu zatrzymała ochrona jednego z lokali i powiadomiła policję.

Okazało się, że złodzieje to dwaj bracia z powiatu piaseczyńskiego, którzy pracując jako pomocnicy kierowcy w jednej z firm piwowarskich wpadli na pomysł, by do pensji dorobić sprzedając beczki po piwie. Kradli je z zapleczy restauracji, a następnie sprzedawali przez Internet. W sumie straty wyniosły prawie 20 tys. zł.

Dwudziestolatek i trzydziestopięciolatek usłyszeli już zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im za to kara pozbawienia wolności do lat 5.

Skomentuj


Dodane komentarze (2)

  • eej
    Zapuszkowani ??? Powinni zostać zabeczkowani !
  • 125p
    Uśpiona czujność i tupet złodzieja. W latach 70 złodzieje w biały dzień podjechali dźwigiem pod główną bramę FSO Warszawa, zdjęli znad tego wejścia Fiata 125p.i powieźli go na przyczepce Przepadł na zawsze.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę