Po raz pierwszy od wielu lat Kazimierz może znów cieszyć się dobrze wyglądającym Grodarzem. Zakończył się, rozpoczęty pod koniec ubiegłego roku, remont koryta rzeczki.
Po raz pierwszy od wielu lat Grodarz doczekał się remontu. Od mostku prowadzącego na Rynek aż do końca ulicy Nadrzecznej koryto rzeczki zostało oczyszczone, dno poprawione, a kostka wyrównana.
Prace tego typu nie były do tej pory możliwe, ponieważ Grodarz, własność Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, był do tej pory traktowany jako ciek wodny czy też jako tzw. inne wody. Na takie cele Wojewódzki Zarząd nie mógł przeznaczać środków rządowych, tylko własne. Tych natomiast zawsze brakowało.
- W porozumieniu z Wojewódzkim Zarządem udało się spowodować, że utwardzone koryto Grodarza od Wisły do końca Nadrzecznej stało się urządzeniem wodnym, które będzie przez Wojewódzki Zarządu utrzymywane już cały czas – wyjaśniał burmistrz Andrzej Pisula podczas spotkania z mieszkańcami w ubiegłym roku. - Oni, mając to teraz na swoim stanie, będą mogli angażować środki z centralnego budżetu, które otrzymują na urządzenia wodne.
Jest więc nadzieja na to, że obecny wygląd Grodarza już się utrzyma, a możne nawet jeszcze poprawi. I oby widoki takie jak w ubiegłym roku, które prezentujemy w galerii dla porównania, nie miały już miejsca...
Skomentuj
Dodane komentarze (6)
-
Ale pomysł ! Betonowe korytko strumyczka. Strumyk puścić betonową rurką i przykryć - zasypać. Na wystających murach wykonać sklepienie - dach i przeznaczyć pomieszczenia na magazyny, kiszarnie kapusty, przechowalnie win...
-
I z czego się tu cieszyć? Że więcej betonu? Może należałoby spowolnić odpływ i uatrakcyjnić koryto formując beton w sposób przypominający naturalne, pofałdowane dno?
-
uważaj z tym " pofaldowanym". Już o tym mowil ks. Oko.
ps. naprawdę sie nie cieszysz, że wreszcie jest DOBRZE ?
-
-
To cali Kazimierzacy sfrustrowani bądź odsunięci od korytka. Żal serce ściska....
-
Dziękujemy Lublinowi, dobrze że tam ktoś o Kazimierz czasem zadba bo tutaj to nie ma co na Burmistrza liczyć
-
Jasne ze nie ma. Za wypompowywanie i wywoz naplywajacej wody podczas prac (co umowzliwilo robotnikom prace podczas roztopow) nie zaplacono mi 12 tys zl. Urząd oczywiscie umył ręce.
-
p.Hubert -Bóg zapłać Ci Dobry Człowieku. Odmówię Koronkę na przebłaganie Twojego dłużnika.
-
-
To nie jest pana zasługa. Mieli zrobić parapety, a zamiast tego zrobili mały remont.
-
Panie Burmistrzu prosze tylko pamietac o tym co pan mowil przed wyborami czyli ze to co robi wojewodzki zarzad meioryzacji to jego spawa i wladze miasta nie maja nic do tego. Prosze wiec byc wiernym sobie i nie probowac tu sciemniac i podszywac sie jako tego ktory cos tu zdzialal.