Zapowiadane jako Klub Dobrego Filmu folwarczne wieczory filmowe stały się faktem. Pierwsze spotkanie, którego gośćmi byli państwo Albina i Andrzej Barańscy, miało miejsce w ten weekend w pensjonacie Folwark Walencja.
Spotkania filmowe w Folwarku Walencja zainicjował pokaz filmu „Dwa księżyce” (1993) w reżyserii Andrzeja Barańskiego według opowiadań Marii Kuncewiczowej. Gośćmi wieczoru byli Albina i Andrzej Barańscy, po projekcji była więc okazja do rozmowy.
Film realizowano w Kazimierzu w ciągu miesiąca.
- To był bardzo intensywny czas. Kiedy zakończyły się zdjęcia popłakałam się, że nie trzeba już będzie wcześnie wstawać – wspominała Albina Barańska, wybitny polski scenograf i dekorator wnętrz, która pracowała przy większości filmów męża, także przy „Dwóch księżycach”.
Grały tu wyłącznie kazimierskie rekwizyty - jak choćby metalowy orzełek przy czapce policjanta, należący do gospodarza spotkania Janusza Kowalskiego - których mieszkańcy Miasteczka chętnie użyczali filmowcom. Barańscy podkreślali kilkakrotnie życzliwość, z jaką spotkali się w Kazimierzu podczas realizacji filmu.
W filmie „Dwa księżyce” wystąpiło w sumie 107 aktorów, z których aż 40 zagrało role główne. W obsadzie plejada gwiazd polskiego kina – Artur Barciś (Michał), Bożena Dykiel (Malwina), Jerzy Kamas (Bohdan, brat Malwiny), Franciszek Pieczka (Szulim), Zofia Merle (praczka Franciszkowa) i wielu, wielu innych – każda nawet najmniejsza rola dawała tu możliwość stworzenia niezapomnianej kreacji.
Kazimierska projekcja była okazją do wspomnienia także tych, którzy, niestety, już odeszli: Henryk Bista (kupiec Mistig), Krzysztof Kolberger (pisarz Jerzy), Marek Walczewski (mecenas), Bogdan Baer (burmistrz Stanisław Niedzielski), Krystyna Feldman (żebraczka Agata), Jan Tadeusz Stanisławski (aptekarz), Witold Skaruch (komornik), Bogusław Sochnacki (ojciec Michała), Halina Wyrodek (Kubikowa), Irena Burnawska, Aleksander Fogiel (głos Pana Boga).
Rozmowy o filmie – nocne Polaków rozmowy – zakończyły się przed północą. Kolejne spotkanie Klubu Dobrego Filmu już w następny weekend w Folwarcznych Piwnicach pensjonatu Folwarku Walencja na Górach.
Skomentuj
Dodane komentarze (47)
-
pijany...myslałam, że stać cię na więcej, szkoda, taki był inteligentny...
-
Jednak dyskusja o filmie ma swoich fanów.
-
WA w sobotę o 19.00-Folwarczne Piwnice:Klub Dobrego Filmu: Randka w Ciemno
Folwarczne Piwnice:Klub Dobrego Filmu: Randka w Ciemno reż Wojciech Wójcik -
pijany...o 19.oo Dzień Wielkiej Ryby, A Barańskiego w sobotę komedia...?,będziemy ze znajomymi.
-
No i proszę. Malkontenci przegrali , bo i też Ich taka ROLA. O ktorej godzinie w piątek ?.
-
Przede wszystkim piekne zdjęcia , widoki jakich juz nie ma .
Film kręcono w Kazimierzu a wiele się zmieniło od tego czasu . -
Film Dzień Wielkiej Ryby jest filmem o naszym mieście widziałam go i Wam go polecam.
-
Jasio-zgadzam się z tobą i popieram,dyskusja odchodzi o meritum.A może Ci malkontenci pójdą na film i zobaczą na własne oczy, wtedy niech dyskutują, zabiorą głos.
-
A mnie jest wszystko jedno,czy te spotkania odbywają się w folwarku, w pałacu, w czworakach czy pod strzechą. Najważniejsze, że są i kto ma ochotę może skorzystać a kto nie to po co głupio dyskutuje. Widzę,że są tacy co nic im nie odpowiada ani folwark ani portal kazimierski, to po co tu wchodzą . Jest tyle innych portali.....Z tych dyskusji wynika,że najlepiej by było żeby właściciele folwarku stali pod studnią i żebrali o 2zł na herbatę.I znów wszystko obija się o kulturę słowa, wychowania, obyczaju itd.
-
Ja nie jestem elitą towarzyska, a na projekcji byłam, księga życzeń jest również folwarku, wiec @konse coś ściemniasz?!
-
pokazy w folwarku sluszne ale to wydarzenie dla elit towarzyskich, a co dla szaraczków? powtarzam - kino objazdowe w kontenerze z objazdową gastronomią znakomicie sprawdzą frekwencje, gotowosc kupowania biletów, a ksiega zyczen przy wejsciu ukarze potrzeby tytulów i ilosci chetnych, po co zaraz wielka inwestycja jak mozna taką na zime zrobic, nawet w kamieniolomach...(jest do wypozyczenia za 1 tys miesiecznie)
-
Projekcja filmów w Walencji jest super pomysłem.Gospodarzom gratulujemy i życzymy dalszych pomysłów.
-
żeby taki znawca i "inteligent" dał się "podejść" /poprawnie?/, to żenada, do zobaczenia przy studni...
-
Dyskusja trochę skręca na lewo,antyamerykańska nuta?Rzeczywiście jest na czasie.Kiedyś stonka ziemniaczana, teraz popkultura? Ale czy projekcja filmów polskich w Folwarku, to zamysł zgniłego kapitalizmu ? Czy przypadkiem nie jest tak,że co niektóre komentarze,to synonim zgniłej zawiści?
-
leon. Poprawna pisownia to/przecinki/:" bełkot kolego, bełkot. No cóż. To tylko ŻENADA.
-
co by nie powiedziec , to niestety polak masz rację .
Trudno zrozumiec że ktos chce zrobic cos nie dla kasy .
Takie czasy nastały a nauczyła tego telewizja a w niej programy w rodzaju top śmodel , dla kasy rozbiorą się na wizji nawet nastolatki .
Ludzi karmi się szmirą a oni to łykają .Wystawy i muzea świecą pustkami za to kretyńskie programy na licencji np amerykańskiej bija rekordy oglądalności .
Znalazłem w internecie komentarz- mocny , nawet bardzo mocny , ale nie dziwi mnie, pasuje akurat i do tej dyskusji .Pozwolę sobie zacytowac chociaz bez zgody internauty .
''I dziwc się że Jankesi durny naród, jak takim rynsztokiem karmi się ich od małego -wyzywające teledyski i idole ,prostackie programy i schowy,nagość , którą tłumaczy się sztuką ,ostra rozrywka i przyjemność ,erotyka zahaczająca o pornografię ...i nastolatki potem myślą narządami rodnymi, bo intelekty na poziomie marcujących się kotów..u nas na razie to się małymi kroczkami wprowadza .Zobaczymy co będą serwować w tych tv za 5, 10 lat''. -
żeby robić w Kazimierzu .kulturę ,to trzeba znależć w tej mieścinie ludzi którzy mają takie potrzeby..parę osób jest i to oni chca cos zrobić..ale reszete to interesóje tylko kasa,kasa i ploty "kto z kim i za ile"/wystarczy sprawdzić ilości /wejśc i komentarzy na tym forum te dotyczące kultury mają prawie zerowy stan zainteresowania np w materiale o wystawach 2-3 wejścia i zero komentarza albo totalnie zjadliwe obrażajace wszystko i wszystkich...smutne miasteczko..szkoda
-
''Dzień wielkiej ryby'' w piątek a w sobotę ''Randka w ciemno''Wojciecha Wójcika .
-
Pomyślcie, Państwo, jak będziecie świetnie mówić i (pisać)po obejrzeniu w Kazimierzu "Dnia wielkiej ryby". Żaden bełkot!
-
jak zwykle bełkot, kolego, bełkot!
Folwarczne Piwnice:Klub Dobrego Filmu: Randka w Ciemno reż Wojciech Wójcik