Lipiec zakończył się w Kazimierzu żywiołowym koncertem muzyki klezmerskiej. Tym razem klezmerzy zagrali u wylotu wąwozu Małachowskiego, robiąc konkurencję świerszczom, które tego lata grają nie mniej głośno i pięknie.
Kohelet 3 zespół klezmerski z Austrii wystąpił w Kazimierzu w ramach festiwalu Kazimierskie Inspiracje. Nazwa zespołu kojarzy się z pesymistyczną Księgą Koheleta, ale zespół nie tworzy muzyki smutnej. Wprost przeciwnie – odwołując się do Biblii, szuka w niej uzasadnienia dla swojej radosnej i żywiołowej muzyki. Wszystko ma przecież – jak pisze Kohelet – swój czas. Jest także czas na śmiech i na taniec. I obu tych elementów nie zabrakło podczas piątkowego koncertu 31 lipca w domu dziennikarza. A muzycy z Kohelet 3 prowadzili publiczność przez klimaty Wschodniej i Południowo-Wschodniej Europy ścieżkami słowiańskimi, cygańskimi czy jidysz.
A za oknami grały świerszcze, ich koncertem delektowałam się w drodze powrotnej do Miasteczka. Piękna kazimierska noc!
Co jeszcze nas czeka podczas Kazimierskich Inspiracji? - Czytaj tutaj.