Klezmerska sobota

Skomentuj (7)

zobacz więcej (18)

III Festiwal Muzyki i Tradycji Klezmerskiej w Kazimierzu Dolnym zakończony. Mimo tego, że nie wszystkie plany udało się zrealizować, trzeba przyznać, że festiwal ten rośnie w siłę.

Z roku na rok Festiwal Muzyki i Tradycji Klezmerskiej coraz bardziej się rozrasta. Powiększa się program, przybywa atrakcji, a przede wszystkim impreza ta ma coraz więcej zwolenników. Niestety, na tegorocznym festiwalu zabrakło jednego z najważniejszych gości, człowieka, który związany był z tą imprezą od samego początku. Mowa oczywiście o Leonie Blanku, o którego nagłej śmierci pisaliśmy tuż przed festiwalem. Z tej przyczyny nie odbyły się planowane warsztaty taneczne, które Leon Blank zawsze prowadził, nie przyznano też nagrody dla najlepszego tancerza. Jednak przez cały festiwal zachowana została pomięć o nim, a ci, których uczył tańczyć, przybyli w sobotę na kazimierski rynek, by poprowadzić korowód i tym samym oddać mu hołd. Robert Sulkiewicz obiecał, że w przyszłym roku warsztaty taneczne - choć poprowadzi je kto inny - odbędą się, a nagroda dla najlepszego tancerza nosić będzie imię Leona Blanka.

 

Przez cały ubiegły tydzień w Kazimierzu Dolnym brzmiała klezmerska muzyka. Były warsztaty, koncerty i niezapowiedziane granie do białego rana. W sobotę przez cały dzień na kazimierskim rynku trwały przygotowania do finałowego koncertu. Gdy na scenie pojawiła się pierwsza kapela, rynek był już pełen ludzi, a o wolnym miejscu w przy kawiarnianych ogródkach można było jedynie pomarzyć. Jeszcze nawet nie zdążyło zrobić się ciemno, a zebrana przy scenie publiczność tańczyła…

W finałowym koncercie wystąpił zespół Sound of Times, który powstał w 2006r., a tworzą go: Maksymilian Wosk (skrzypce), Maksymilian Młynek (saksofon), Marek Tarnowski (akordeon), Piotr Bogutyn (gitara basowa) i Krzysztof Redas (perkusja). Początkowo występując pod nazwą Badchenes grupa zagrała wiele koncertów na terenie całego kraju, w tym roku zdobywając głównanagrodę na festiwalu Nowa Tradycja.Wszyscy członkowie zespołu są absolwentami szkół muzycznych II stopnia i kontynuują naukę na wyższych uczelniach muzycznych w Lublinie, Białymstoku i Katowicach.

Jako drudzy wystąpili goście z Rosji – zespół Nayekhovichi. Grają oni tradycyjne żydowskie melodie w nowym rockowo – reggae – jazzowym brzmieniu. W poszukiwaniu własnego stylu oscylują między jazzem etnicznym i folklorystycznym akademizmem. W swoim programie mają zarówno utwory instrumentalne ocierające się o prowokację muzyczną, jak i tęskne pieśni w jidysz.

Kolejną grupą był Veszpremer Klezmer Band, czteroosobowy zespół o ponad dziesięcioletniej historii. Czwórka węgierskich klezmerów prezentująca typowy skład instrumentów: skrzypce, klarnet, kontrabas i akordeon.

Eliezer Mizrachi Duo, to czwarta kapela goszcząca na kazimierskim rynku w ten sobotni wieczór. Podczas tego koncertu mieliśmy jedną z niewielu okazji, aby spotkać się z muzyką Żydów sefardyjskich rodem z Hiszpanii i Portugalii, osiadłych po wygnaniu głównie na Bałkanach i Bliskim Wschodzie. Eliezer to jedyny w Polsce zespół, który wykonuje takie orientalne utwory.

Ostatnim gościem III Festiwalu Muzyki i Tradycji Klezmerskiej był zespół ze Szwecji – Den Flygande Bokrullen. Grupa ta prezentuje tradycyjny nurt muzyki klezmerskiej, w tym roku prowadziła ona także warsztaty muzyczne. Kapela, w której występuje kontrabasista o polsko brzmiącym nazwisku Tomasz Dawidowski, zawiązała się początkowo jako duet na uniwersytecie w Uppsali na początku lat dziewięćdziesiątych. Sześcioosobowy dziś zespół, na brzmienie którego składają się perkusja, fortepian, róg,  kontrabas, tuba, akordeon, puzon, mandolina, banjo, klarnet i saksofon altowy i kornet, ma na swoim koncie już cztery płyty.

Muzycy z Den Flygande Bokrullen pod wpływem intensywnych oklasków publiczności kilkukrotnie wychodzili na scenę. Ich skoczna muzyka porywała do tańca. Bawili się młodzi i ci nieco starsi, skakali i wymachiwali rękami, jak kto potrafił – liczyła się zabawa. Po zakończonym koncercie wszyscy porozchodzili się... do pobliskich lokali, by nieco odpocząć po męczących szaleństwach. Tam bawiono się do rana.

Kolejny Festiwal Muzyki i Tradycji Klezmerskiej już za rok. 

Fot. Mateusz Stachyra

Skomentuj


Dodane komentarze (7)


Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę