Na platformie zbudowanej z dziesięciu pontonów wojskowych ciągnionych przez również wojskowy kuter KH-200 PP64 płyną z Krakowa do Gdańska. Po drodze w miastach i miasteczkach w weekendy po zachodzie słońca organizują seanse kinowe. Pierwszy z nich odbył się pod koniec czerwca w Sandomierzu.

- Pomysł na kinowy rejs Wisłą do Gdańska zrodził się z fascynacji dawnymi motywami kina objazdowego – szczególną rolę odegrała tu „Historia kina w Popielawach” Jana Jakuba Kolskiego – w połączeniu z ideą wykorzystania niezwykłego, choć trochę zapomnianego potencjału najdłuższej i najpiękniejszej z Polskich rzek – mówi pomysłodawca i realizator projektu Ireneusz Kaczmarek. – Rejs jest swoistą formą zaproszenia do złożenia wizyty w Krakowie, skierowanego do mieszkańców odwiedzanych miast oraz turystów.

W sumie odwiedzą osiem miast: Sandomierz, Kazimierz Dolny, Warszawę, Włocławek, Toruń, Grudziądz, Tczew i Gdańsk.  W Kazimierzu pojawią się już 6 i 7 lipca.

Nad Wisłą u wylotu ulicy Senatorskiej zobaczymy w sumie cztery filmy. W piątek 6 lipca o godzinie 21.00 wyświetlony zostanie  jeden z największych hitów Woody’ego Allena, komedia „O północy w Paryżu”. Opowiada on losy niedawno zaręczonej pary: Inez (Rachel McAdams) i Gil (Owen Wilson) przybywających do światowej stolicy romansu, gdzie ich wierność i plany na przyszłość zostają wystawione na ciężką próbę. Drugim filmem pokazanym w piątek będzie  amerykański musical w reżyserii Roba Marshalla „Dziewięć” (nominowany do Złotego Globu).

W sobotę 7 lipca również o 21.00 miłośnicy kina zobaczą „Wszystkie kobiety Mateusza” – komedię obyczajową w reżyserii Artura Więcka, z Krzysztofem Globiszem  roli głównej oraz „Dzikie historie” - argentyński film z 2014 roku z pogranicza czarnej komedii i thrillera, w reżyserii Damiána Szifrona, nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

Ekran o powierzchni 35 m kwadratowych rozwinięty zostanie na ośmioipółmetrowych słupach na barce, widownia zasiądzie na własnych kocykach na trawce wału, stąd też  organizatorzy proszą o zabranie koców i dobrego humoru, o dobre kino – zatroszczą się już sami.

- Wieczorne pokazy kina plenerowego, w magicznej scenerii rzeki Wisły, poświęcone będą najciekawszym filmom ubiegłych lat, nagradzanym i wyróżnianym na licznych festiwalach filmowych. "Kino Kraków Płynie" prezentować będzie filmy zaliczane do „klasyki światowego kina”, którym zdecydowanie bliżej do repertuaru małych kin studyjnych – mówi Ireneusz Kaczmarek.

Projekt „Kino Kraków Płynie"zakończy się 17 – 18 sierpnia w Gdańsku na Motławie.

- To rodzaj testu – mówi Ireneusz Kaczmarek. – Jestem zadowolony z początków. Jeżeli wszystko będzie dalej w takim porządku, za rok go powtórzymy.

Trasa rejsu filmowego: Kino Kraków Płynie

Sandomierz 29-30 czerwca
Kazimierz Dolny 6-7 lipca
Warszawa 13-14 lipca
Włocławek 20-21 lipca
Toruń 27-28 lipca
Grudziądz 3-4 sierpnia
Tczew 10-11 sierpnia
Gdańsk 17-18 sierpnia