Skomentuj (6)
Komentarze
-
Jak wyglądają te obawy po pół roku? Ktoś zbadał?
-
ja jestem za unia...a mysle (to jest moje zdanie) ze boja sie bo malo wiedza na jej temat...
-
Rafał Suszek i tak był the best !!!
56% kazimierskich licealistów jest przeciwko przystąpieniu do Unii Europejskiej. Takie wyniki podczas kwietniowego prareferendum otrzymali Rafał Suszek i Piotr Pałka z Gminnego Ośrodka Informacji Europejskiej, którzy w Liceum Ogólnokształcącym zorganizowali spotkanie dotyczące miejsca Polski w jednoczącej się Europie.
Do udziału w imprezie zaproszono Lidię Nogowską – opiekunkę Szkolnego Klubu Europejskiego „Krok ku Unii”, działającego przy Zespole Szkół Ekonomicznych w Puławach i Mariusza Łodziaka – prezesa oddziału regionalnego Towarzystwa „Pro Europa”. Goście mówili o korzyściach, jakie wiążą się z akcesją Polski do Wspólnoty Europejskiej i odpowiadali na pytania uczniów.
Interesujące było wystąpienia pani Lidii Nogowskiej, która zachęcała do tworzenia w szkołach młodzieżowych klubów europejskich i poszerzania wiedzy o Europie. Taki klub, założony jeszcze w latach dziewięćdziesiątych i uznany za wzorcowy w regionie, działa przy Zespole Szkół Ekonomicznych w Puławach.
Analizując zadawane pytania, można zauważyć, że młodzież bardzo nieufnie podchodzi do kwestii akcesji. Boi się wyprzedaży majątku narodowego, utraty tożsamości narodowej. Ten strach wynika w dużej mierze z braku rzetelnej informacji – „Dlaczego mówi się tylko o zaletach przystąpienia Polski do Unii, a pomija milczeniem minusy tego faktu? – pytano. Ale uczniowie dostrzegają też i zalety planowanego zjednoczenia Europy – padały pytania o możliwości kształcenia za granicą oraz międzynarodowej współpracy młodzieżowej.
Spotkanie zakończyło głosowanie, w którym wzięło udział 237 uczniów. Większość, niestety, głosowała przeciw akcesji – 128 osób, co stanowi 56% ważnych głosów.
Czy wejdziemy do Unii? – wyniki tego parareferendum nie napawają optymizmem…
Interesujące było wystąpienia pani Lidii Nogowskiej, która zachęcała do tworzenia w szkołach młodzieżowych klubów europejskich i poszerzania wiedzy o Europie. Taki klub, założony jeszcze w latach dziewięćdziesiątych i uznany za wzorcowy w regionie, działa przy Zespole Szkół Ekonomicznych w Puławach.
Analizując zadawane pytania, można zauważyć, że młodzież bardzo nieufnie podchodzi do kwestii akcesji. Boi się wyprzedaży majątku narodowego, utraty tożsamości narodowej. Ten strach wynika w dużej mierze z braku rzetelnej informacji – „Dlaczego mówi się tylko o zaletach przystąpienia Polski do Unii, a pomija milczeniem minusy tego faktu? – pytano. Ale uczniowie dostrzegają też i zalety planowanego zjednoczenia Europy – padały pytania o możliwości kształcenia za granicą oraz międzynarodowej współpracy młodzieżowej.
Spotkanie zakończyło głosowanie, w którym wzięło udział 237 uczniów. Większość, niestety, głosowała przeciw akcesji – 128 osób, co stanowi 56% ważnych głosów.
Czy wejdziemy do Unii? – wyniki tego parareferendum nie napawają optymizmem…
Anna Ewa Soria,
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (6)
-
Wishmaster (gość)ja jestem za unia...a mysle (to jest moje zdanie) ze boja sie bo malo wiedza na jej temat...
-
zielonymłodzież nie zyska nic czego nie ma teraz, wszyscy pokazują unie w samych superlatywach, trzeba spojrzec na to optymistycznie, a nie głupio powtarzać za SLD!!
-
Anonima mozesz mi napisac co zyska bo NA pewno nie miejce na prace za granica(nie chodzi mi o prace w polu )
-
euroentuzjastaCiekawe czy to naprawdę ich zdanie, czy powtarzają po swoich rodzicach...
Przecież młodzież na wejściu do Unii zyska najwięcej !!