Kazimiernikejszyn już za nami

Coraz więcej ludzi wybierają naturę, chillową atmosferę i żywiołową muzykę. Dla nich właśnie stworzone jest Kazimiernikejszyn – wydarzenie bez spinki, festiwal nie tylko muzyczny, ale i relaksacyjny, turystyczny i sportowy. Właśnie zakończyła się druga jego edycja, choć entuzjazm wciąż trwa, bo Kazimierniejszyn to stan umysłu – jak mówi Włodek Paprodziad.

Festiwal łączy w sobie szeroka wakacyjną ofertę – to niepowtarzalna przygoda, w której codzienne imprezy przeplatają się z obcowaniem z naturą i przy okazji atrakcji turystycznych, relaksacyjnych i dziwno sportowych. W takiej atmosferze można oderwać się od wielkomiejskiego szumu w miejscu, w którym czas stanął – pięknym Kazimierzu Dolnym.

W line-upie znaleźli się Grubson, Nosowska, Łąki Łan, Akurat, Masala Sound System, Pogodno, Damian SyjonFam i inni, w tym zespoły z Węgier i Ukrainy. Również członkowie kapel poczuli atmosferę bez spinki, zabawa była przednia nie tylko pod sceną, ale i na scenie i za nią – podczas koncertów bawili się absolutnie wszyscy.

Przez festiwal przewinęło się przeszło 6 tysięcy osób, to dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.

- Druga edycja Kazimiernikejszyn przyniosła kolejną falę entuzjastycznych recenzji od festiwalowiczów. Słowa „nie da się opisać”, „przefantastycznie” czy „czysta magia”, jakimi raczą nas wyjeżdżający festiwalowicze zapowiadając powrót w roku przyszłym to najlepsze podsumowanie tegorocznego festiwalu – komentuje tegoroczną edycję główny organizator, Michał Niewęgłowski.

Niezmiennym powodzeniem cieszyły się masaże dla posiadaczy Karnetów Petarda i Strefa Rakieta z bumper ballami, bitwą na kolory, miejscem absolutnie wypoczynkowym na trawie tuż nad Wisłą. Dodatkowymi atrakcjami tegorocznymi były samochody-loterie, które wiozły do przypadkowo wylosowanej strefy. Pojawiła się też Strefa Nudy, w której było… nic, stworzona po to, żeby oderwać się od jakiejkolwiek aktywności życiowej, choć na chwilę.

- Jestem przeszczęśliwy, kazimierski sen się spełnia, będzie tylko lepiej, z Kazimierza udało się stworzyć stolicę ludzi życzliwych, radosnych, kolorowych. Mieszkańcy Kazimierza są pozytywnie zaskoczeni, że tak wspaniali ludzie przyjeżdżają na festiwal, czuć było w powietrzu unoszącą się atmosferę życzliwości – mówi Włodek Dembowski, Paprodziad, główny organizator, od zawsze głęboko zżyty z Kazimierzem Dolnym. Wyciągamy wnioski i było dużo lepiej niż w zeszłym roku i w 2016 będzie lepiej – pod każdym względem, organizacyjnym także – dodaje.
   
Festiwal odbywał się w dniach 9-12 lipca 2015 roku. Wszystkie informacje na www.kazimiernikejszyn.pl oraz na fb.pl/kazimiernikejszyn


Źródło: Kazimiernikejszyn

 

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę