Idea „Kochaj jedzenie” nie jest obca naszym czytelnikom. Okazuje się, że w czasach obfitości jedzenia można tak prowadzić dom, by odpadki ograniczyć do minimum. Jedna z uczestniczek naszego konkursu zagospodarowuje nawet obierki z warzyw i owoców.

- Z jabłek pozostaje mnóstwo obierek, które piekę w piekarniku z dodatkiem miodu, chili i cynamonu - chrupiąca skórka jabłka – pyszna przekąska! Obierki po włoszczyźnie zazwyczaj zapiekam w podobny sposób, lecz już bez miodu. Chipsy z obierek po warzywach na wywar do zupy to taka oczywistość, ale dzieci chętnie je chrupią – pisze Paulina Narkun.
Niektóre czytelniczki – tak jak żona pana Marcina – mają opracowany cały alfabet niemarnowania jedzenia.
A - aktualizuję listę zakupów, żeby nie powielać tego, co kupił mąż
B - biorę na zakupy tylko tyle pieniędzy, ile jedzenia planuję kupić
C - czytam etykiety i nie kupuję niezdrowej żywności, bo mąż i tak by ją wyrzucił
D - dzielę posiłki na mniejsze porcje i zamrażam
E - eliminuję z jadłospisu szybko psujące się produkty
F - fantazyjnie układam posiłki
G - gromadzeniu jedzenia mówię NIE!
H - humor mi dopisuje
I - identyfikuję się z osobami, które także nie marnują jedzenia
J - jabłka, gruszki i inne owoce przetwarzam
K - kupuję tylko potrzebne produkty
L - lubię dbać o środowisko
M - mam plany, jak urozmaicić jadłospis
N - nie kupuję "za zapas"
O - odwiedzam restauracje, a kiedy czegoś nie zdołamy zjeść, proszę o spakowanie tego "do domu"
P - porcjuję jedzenie
R - robię zapasy
S - słucham tych, którzy radzą mądre gospodarowanie jedzeniem
T - trzymam rękę na pulsie i nie pozwalam mojej rodzinie marnować jedzenia
U - umiem dobrze kupować
W - wiem, jak oszczędzać jedzenie
Z - zachowuję umiar w kupowaniu
Ż - żartuję, że jestem "mistrzem w gospodarowaniu posiłkami"
Czytelnicy radzą też, by samodzielnie kontrolować stan przydatności produktów do jedzenia i nie wyrzucać produktów przeterminowanych o kilka dni:
- Większość produktów można zjeść "po dacie"- a wychodzą z nich smakowitości, że o ja Cię! – rymuje Ewelina Kamińska. – Szanując jedzenie, szanuję produkty, pieniądze i czas - do czego zachęcam także i Was!

Restaurant Week - festiwal niemarnowania jedzenia – w polskich restauracjach, także w Kazimierzu, trwa tylko do końca października, ale u naszych czytelników – jak widać – cały rok!
W naszym konkursie - w którym na naszą pocztę napłynęło rekordowo dużo bardzo ciekawych odpowiedzi - kody wejściowe na festiwal – podwójne zaproszenia na Festiwal wygrali: Ewelina Kamińska, Marcin Bieniek i Paulina Narkun. Gratulujemy! Żałujemy, że nie możemy nagrodzić większej ilości osób.

Kody zostaną wysłane do każdego ze zwycięzców mailem zwrotnym.
Zwycięzcom gratulujemy i przypominamy, że z kodów można skorzystać w trakcie Festiwalu – do 31 października w całej Polsce (pójść na Restaurant Week wszędzie tam, gdzie jest), nie tylko w Kazimierzu w restauracji Bajgiel czy Botanika. Aby z nich skorzystać, trzeba wejść na stronę restaurantweek.pl, przejść przez cały system rezerwacji i tam, gdzie jest płatność, wkleić ten kod (uprawnia do 100% zniżki na rezerwację dla 2 osób).

Organizatorem konkursu i sponsorem nagród w konkursie jest organizator festiwalu Restaurant Week 2019.

Kazimierski Portal Internetowy jest patronem medialnym festiwalu Restaurant Week 2019.