Jesień jednak przybliża się powolutku, choć na razie trudno jej przemóc letnią aurę. W sadach czerwienieją i złocą się jabłka, dojrzewają orzechy, kasztany spadają wprost pod nogi przechodniów. Powoli, ale bardzo nieśmiało rudzieją liście krzewów na Skarpie Dobrskiej, ale w samym Kazimierzu i jego pobliżu wciąż króluje mocna ciemna zieleń pełni lata.
Nie udało się ponaglić jesieni nawet organizatorom ósmej już edycji kazimierskiego Święta Jesieni, które rozłożyło swoje stragany tydzień temu przed Muzeum Przyrodniczym. Około siedemdziesięciu wystawców z całej Lubelszczyzny zaklinało, jak mogło, Złotą Polską bukietami suszonych kwiatów, słojami miodów, konfitur i nalewek domowej roboty, a nawet aromatami lubelskiej regionalnej kuchni i na wszelkie możliwe sposoby dostępne skrzętnej gospodyni, ale Złotej Pani jakoś niespieszno nad Wisłę. Zwycięzców imprezy wyłoniono i tym samym bramy jesieni otwarto. Póki co – króluje w letniej aurze.
Wyniki konkursu "Najpiękniejsze stoisko":
I miejsce – Szkoła Podstawowa z Rzeczycy (prezentowano: przetwory, naleśniki, krokiety, placki ziemniaczane, pierogi).
II miejsce – Gmina Żyrzyn, stoisko przygotowały osoby z następujących miejscowości: Bałtów, Borysów, Kotliny i Żerdź (prezentowano: chleb ze smalcem, kiszone ogórki, konfitury nagrodzone przez Fundację Wspomagania Wsi oraz nalewki dereniówkę i porzeczkówkę).
III miejsce – Henryka Wrótniak i Krystyna Bocian – panie z Witoszyna (prezentowano: suszone grzyby, warzywa, wyroby z wikliny oraz bukiety z suszonych kwiatów).
Wyróżnienia:
Rada Kobiet z Powiatu Kraśnickiego,
p. Ewa Bisek z Wierzchoniowa,
p. Dorota Budzisz z Dąbrówki,
Dom Pomocy Społecznej z Krzesimowa,
p. Małgorzata Urban z Cholewianki.