Podobne
Komentarze
-
Bo to jest nowa świecka legenda, która pisze nowe karty historii Kazimierza...
-
no i nastał 2011 rok. Podczas remontu zamku odkryto, dotyhzczas nieznaną, komnatę/ loch, piwnicę/,w której zauważono dzban, jakowyś sznur, a i odciśnięty w kamieniu spód bochna chleba. Obok szkielet. Toż to Maćko. Nasz Maćko i basta.
-
Ta pożyczona legenda to nie nowość. Legenda o Esterce też została pożyczona. Albo mówimy o legendach, albo o faktach :-)A Miasteczku żadna legenda magii nie odbiera, wręcz przeciwnie :-)
Prace na Wzgórzu Zamkowym trwają już ponad dwa lata. Kiedy będziemy mogli zobaczyć efekty tych prac? Jakie atrakcje miasto przygotuje zwiedzającym?
Realizacja projektu „Rewaloryzacja i zagospodarowanie zespołu zamkowego w Kazimierzu Dolnym” rozpoczęła się w 2010 roku. Ku niezadowoleniu wielu turystów trwa do dziś. Jednak podczas tego rodzaju remontu nie wszystko da się zaplanować.
- W czasie prowadzenia prac archeologicznych eksploracji piwnic odkryto dwie kondygnacje zamku, które wówczas były parterem i piwnicą – mówi Beata Gałek z Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym. - Jedno z dawnych pomieszczeń będzie dostępne dla turystów, pozostałe będą mogli oglądać z góry. Na dziedzińcu zaś odkryto XV-wieczne relikty architektury łaźni, które zostaną zabezpieczone przed zniszczeniem.
Przypomnijmy, że projekt ten dotyczy m.in. remontu konserwatorskiego struktury murów zamku i wieży strażniczej oraz doprowadzenia mediów, remontu schodów terenowych, rewaloryzacji szaty roślinnej i przystosowania zamku i terenu wokół, by był dostępny dla osób niepełnosprawnych.
- Prace konserwatorskie, restauratorskie związane z zamkiem i wieżą strażniczą planowane są do ukończenia w tym roku, tak więc w przyszłym sezonie Wzgórze Zamkowe powinno być udostępnione dla zwiedzających – tłumaczy Beata Gałek.
Jak podaje Urząd Miasta, po zakończeniu prac zespół zamkowy będzie udostępniony turystom przez cały rok. A jakie czekać wtedy będą tam na nas atrakcje?
- Scenariusz wystawy, która znajdować się będzie na zamku i wieży strażniczej jest już praktycznie gotowy – mówi Dorota Szczuka z Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym. - Powierzchnia przeznaczona na ekspozycję nie jest zbyt duża, więc przygotowując ją byliśmy w pewien sposób ograniczeni.
Co zobaczymy w wieży? Loch, w którym znajdować się będzie imitacja szkieletu człowieka nawiązująca do legendy o Maćku Borkowicu, repliki średniowiecznych narzędzi walki, rycinę przedstawiającą rycerza strzelającego z kuszy oraz palenisko z kociołkiem. Na ostatnim podeście zamontowany zostanie także infokiosk, czyli stanowisko multimedialne umożliwiające przejrzenie strony internetowej o Wzgórzu Zamkowym.
Na szczycie wieży, tzw. tarasie, przygotowana zostanie specjalna prezentacja opisująca poszczególne miejscowości widziane z wieży, czyli m.in. Janowiec, Oblasy czy Puławy.
- Dodatkową atrakcją na wieży będą specjalne chorągiewki, do których przygotowana będzie plansza opisująca układ ruchu tych chorągiewek – tłumaczy Dorota Szczuka. - Zabawa ta będzie mogła się toczyć między dwoma osobami: jedną na wieży i drugą na ziemi, stojącą pod wieżą. Jest to skierowane głównie do dzieci i młodzieży, by ekspozycja nie wydała się nudna.
Jak tłumaczy Dorota Szczuka, wewnątrz wieży znajdować będą się też głośniki, umiejscowione punktowo. Dzięki nim będziemy mogli usłyszeć odgłos gotującej się strawy czy bijących się wojów. Bowiem zbliżając się do danej ekspozycji, będziemy słyszeć pewne dźwięki związane tematycznie z prezentowanymi scenami.
- Na zamku ekspozycja będzie mieścić się w tych dwóch miejscach, które do tej pory były wykorzystywane, czyli w wieży zachodniej, zarówno w pomieszczeniu na parterze, jak i w piwnicy – mówi Dorota Szczuka. – Na poziomie parteru będzie wystawa ukazująca historię zamku, w postaci planszy z linią czasu. Wykorzystane zostaną do tego stare rzuty zamku, ryciny, obramienia okienne, zeskanowane relikty, kafle czy narzędzia. Poza ekspozycją na ścianie, będą również znajdowały się gabloty pokazujące pozostałości znalezione w czasie wykopalisk archeologicznych, a także dwie makiety historii rozbudowy zamku. Ważnym elementem będzie fragment obramień okiennych, które składały się na jedno z okien zamkowych wraz z rysunkiem uzupełniającym.
- Druga wystawa będzie pokazywała legendę – historię Króla Kazimierza i Esterki – opowiada Dorota Szczuka. – Ukazana ona będzie na kilku planszach, będących pewnego rodzaju grafikami, pokazującymi znajomość króla z Esterą, ale także życia codziennego w średniowiecznym Miasteczku. A dodatkowo na wystawie obejrzeć będzie można replikę sukni średniowiecznej – stroju kobiecego oraz replikę krzesła czy może bardziej tronu. W tym przypadku bazujemy bardziej na wyobraźni i legendzie niż na konkretnych, zdobytych podczas badań informacjach.
Oprócz wystaw, w obiekcie umieszczonych zostanie pięć tablic informacyjnych o zamku, każda znajdować się będzie w innym miejscu. Przygotowana zostanie także strona internetowa o zamku, dzięki której będziemy mogli uzupełnić naszą wiedzę na temat Wzgórza Zamkowego w Kazimierzu Dolnym. Jednak na wszystko to musimy jeszcze zaczekać. Jak długo? Do następnego sezonu,jeśli zima nie przeszkodzi w pracach.
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (21)
-
StaśBo to jest nowa świecka legenda, która pisze nowe karty historii Kazimierza...
-
pijany znad Grodarzano i nastał 2011 rok. Podczas remontu zamku odkryto, dotyhzczas nieznaną, komnatę/ loch, piwnicę/,w której zauważono dzban, jakowyś sznur, a i odciśnięty w kamieniu spód bochna chleba. Obok szkielet. Toż to Maćko. Nasz Maćko i basta.
-
UlkaTa pożyczona legenda to nie nowość. Legenda o Esterce też została pożyczona. Albo mówimy o legendach, albo o faktach :-)A Miasteczku żadna legenda magii nie odbiera, wręcz przeciwnie :-)
-
BrombaTo, że przytaczasz tu legendę nic nie znaczy. Poczytaj trochę przekazów historycznych. Maciej był wojewodą poznańskim i zmarł w Olsztynie. Legenda została delikatnie mówiąc pożyczona i przełożona na grunt kazimierski.
-
StaśNazajutrz wyrok trybunału wykonano. Stała, jaki dzisiaj stoi za miastem baszta wyniosła, na której żagwie nocą zapalano dla statków zbożowych płynących Wisłą i skąd straż dniem i nocą śledziła okolicę wokół dworu królewskiego. Tam to, do lochu tej wieży, wprowadzono po drabinie wojewodę poznańskiego, Maćka Borkowica, wpuszczono mu na powrozie bochen chleba, dzban wody i wiązkę siana, a wejście do lochu zamurowano.
-
StaśZa dwie niedziele byli już w Kazimierzu nad Wisłą, gdzie „król chłopków" właśnie przebywał. Koło zamku Boruta spostrzegł jednego ze swych biesów przebranego za dworzanina. Kiwnął nań palcem i zapytał, jak by można najprędzej oddać skargę do rąk królewskich.
— Najlepiej będzie oddać pergamin przez Esterkę — szepnął tajemniczo bies i podjął się doręczyć pismo królewskiej lubieżnicy.
Nazajutrz król wezwał Borutę i kowala przed swoje oblicze. -
StaśW miesiąc później król zwołał do Kazimierza nad Wisłą trybunał dla osądzenia Maćka Borkowica. Sprawa trwała długo, gdyż trzeba było zbadać kilkuset świadków, ofiar okrutnego wojewody. Na ostatnie posiedzenie trybunału przybył sam król Kazimierz i zasiadł na tronie obok dwunastu sędziów.
— Na jaka karę — ozwał się prokurator królewski — zasłużył dziedzic, który swych poddanych włościan i wolnych kmieci zadręczał śmiercią głodową?
— Zasłużył na śmierć głodową — odrzekli jednogłośnie sędziowie.
— Na jaką karę zasłużył dziedzic, który wyrugował ze swych wiosek wiele rodzin chłopskich i przyjął na ich miejsce kolonistów niemieckich, czym spowodował śmierć z nędzy i głodu kilkuset niemowląt?
— Zasłużył na śmierć głodową — powtórzyli jako echo sędziowie. -
BrombaJakoś nikt do tej pory nie zauważył, że legenda o Maćku B. nie jest legendą kazimierską. Tego człowieka w Kazimierzu nie było więc pomysł z tym szkieletem jest nie trafiony. Myślę, że nikt nie będzie jej opowiadał. Będzie z to szeroko komentowana ta pomyłka.
-
pijany znad Grodarza@ zofia, Tak nie można. Czuję dyskomfort. Bo i tak : szczere to , czy nie. Bo i tak : nick pijanego obliguje by go chłostać, by nie traktować go poważnie. No i poważnie'
Ten nick " zrodzil sie" , kiedy Stowarzyszenie Kupców obwieścilo, że marką Kazimierza będzie piwo ' KAZIMIERSKIE' Coś wtedy napisałem przysmniewczego, ale stało się . Piwo jest. -
green... kochamy wręcz "tak sobie myślę" i "pijanego znad Grodarza"_inetligencyja górą, to duża radość poczytać mądre wpisy BIADA BIADA BIADA Wielki Babilon upada!!3majcie się dzielnie mądrzy ludzie!
-
pijany znad Grodarza@ a więc Kononowicz / przepraszam Pana/ na Prezydenta.
@ tak sobie myślę. Masz b.dużo racji. Odniosę się do słynnych Orlików/ boiska dla mlodzieży, starych i dzieci/. W wielu przypadkach. otoczka finansowa wokol nich to identyko, co wróży tak sobie myślę. -
tak sobie myślęNowe etaty do praca dla ludzi, składki dla ZUS,podatek dochodowy do budżetu, wzrost PKB.
No chyba,jak powiedział Kononowicz - najlepiej jakby nic nie było.
Rzeczywiście trudno dyskutować z niektórymi... -
UlkaMoże by warto było zainscenizować tę kłótnię na zamku - co najmniej raz dziennie podczas weekendu? To by była atrakcja! @projekt unijny strój historyczny sfinansujesz sobie sam czy pozowlisz opłacić go sobie z kasy miasta?
-
pijany znad Grodarza"....
Co zobaczymy w wieży? Loch, w którym znajdować się będzie imitacja szkieletu człowieka nawiązująca do legendy o Maćku Borkowicu, repliki średniowiecznych narzędzi walki, rycinę przedstawiającą rycerza strzelającego z kuszy oraz palenisko z kociołkiem"
I wszystko sie zgadza. ROZMOWA @ projektu unijnego z @tak sobie myslę WPROST nawiazuje do tegoż Maćka. JENO, jak przyszło na NOWOCZESNOŚĆ pokłócili sie o ETATY. -
projekt unijny@do tak sobie myśle: moge poleżeć, moge postać, a jak ktoś rzuci grosz, to z własnej kieszeni.
Pensje dla nowych pracowników na NOWE ETATY, są ZAWSZE z ubogiej kasy Miasta Kazimierz.... Chyba, że Ty opłacisz nowych pracowników?
Brawo, to wspaniałomyślne! -
tak sobie myślę@projekt u. dla ciebie zostanie utworzony etat płaczka(ki).
Będziesz mógł jęczeć,biadolić i narzekać ku uciesze tłumu, nawet poleżeć koło imitacji szkieletu...
Grosza ktoś rzuci dodatkowo, jak będziesz przekonywujący. -
zbigniewWierzę, że piękne. Następny sezon turystyczny, mam nadzieję, pozwoli to docenić.