Komentarze
-
Dziadek Tuska ,jako gdański Żyd, zgłosił się na ochotnika do Wermachtu: toż to świetny scenariusz na telenowelę! Kazimierzanko, do pióra: będziesz bogata!
-
kazimierzano! zlituj się! co Ty wypisujesz! ani w tym składu ani ładu...
-
A ja nie mam nic przeciwko temu, aby w Polsce byli wszyscy bogaci i zagłosuję na Tuska:)
W Kazimierzu na 5849 uprawnionych do głosowania do urn wyborczych przystąpiło zaledwie 2025 osób. Frekwencja – 34,62 % jest niższa niż średnia krajowa, która – także niewysoka – wynosi ok. 40 %.
W wyborach do Sejmu najwięcej wyborców głosowało na Prawo i Sprawiedliwość (480 głosów). Platforma Obywatelska uzyskała zaledwie 19 głosów mniej. Na trzeciej pozycji uplasowała się Samoobrona. Jeżeli chodzi o pierwszą trójkę – to wyniki wyborów w Kazimierzu są zbieżne z ogólnokrajowymi.
Na czwartym miejscu w Miasteczku znalazło się Polskie Stronnictwo Ludowe i Liga Polskich Rodzin. W porównaniu do ogólnopolskich wyników wyborów do Sejmu kazimierzacy mniejszym zaufaniem obdarzyli SLD, które znalazło się poza pierwszą piątką, a większym PSL, które osiągnęło wynik lepszy niż LPR.
W wyborach do Senatu zwycięzcami okazali się kandydaci niezrzeszeni, ale zgłoszeni do wyborów przez Prawo i Sprawiedliwość – Krzysztof Cugowski z Budki Suflera oraz rolnik Roman Wierzbicki. Trzecie miejsce zajął Ryszard Bender z Ligi Polskich Rodzin.
Ci, którzy obdarzali zaufaniem partie prawicowe, mają nadzieję, że nowy rząd będzie lepszy od poprzedniego – lewicowego. Wszyscy oczekują stabilizacji, by wybrana koalicja rządząca utrzymała się dłużej niż jedną kadencję… a ludziom żyło się… przynajmniej nie gorzej.
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.