Jacek Kośmiński urodził się w 1969 roku w Kazimierzu Dolnym. To jeden z ostatnich uczniów Jerzego Gnatowskiego. Członek Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. Malujący głównie w plenerze.
W Kazimierskim Ośrodku Kultury, Promocji i Turystyki otwarta została wystawa jego malarstwa. Obrazy na niej prezentowane powstały w ostatnim półroczu, w różnych miejscach. Artysta pracował m.in. w Lanckoronie koło Krakowa, Bojanowie, w okolicach Zielonej Góry a także w Kazimierzu Dolnym i na Powiślu Lubelskim.

- Jest to już moja czwarta wystawa w tym miejscu, za co chciałbym bardzo serdecznie podziękować – mówi Jacek Kośmiński. – Pierwszą debiutancką wystawę miałem prawie dwadzieścia lat temu. Również tutaj. Cieszę się, że ten ośrodek jest i że jest mi tak bardzo życzliwy.
Prace Jacka Kośmińskiego wystawiane były na ponad dwudziestu ekspozycjach indywidualnych  m.in. w Galerii Mit, Galerii Grabskich, Muzeum Malarstwa Iwano, KUL i UMCS, a także zbiorowych, zarówno w Polsce, jak i za granicą.

- Jacek Kośmiński dopuszcza nas do patrzenia na świat znad swojej sztalugi – pisze dr Leonard N. Sadowski do katalogu wystawy. – Nie chce nas szokować. Nie przekształca rzeczywistości na swoją modłę, nie wciąga w labirynt podświadomości. W jego świecie czujemy się pewnie, może nawet swojsko. Pomyli się jednak ten, kto sądzi, że chodzi tu o jakąś enklawę, ucieczkę przed zgrzytami codzienności.

Wystawę zwiedzać można do 27 stycznia 2018 roku w godzinach pracy Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki.