Jabłkowy Kazimierz

Skomentuj (4)

zobacz więcej (35)

W sobotnie południe Kazimierz stał się owocowym rajem. Pracownicy firmy Tymbark wraz ze swoimi rodzinami rozdali na kazimierskich ulicach 5 tysięcy polskich jabłek.

Na Duży Rynek w sobotę tuż po godzinie 11.00 zajechał czerwony autokar. Po kilku minutach zaczęli wychodzić z niego ludzie ubrani w zielone koszulki, dzierżący w dłoniach wiklinowe koszyki. Liczna grupa dorosłych i dzieci szybko zaczęła wzbudzać zainteresowanie. Gdy po chwili otworzono luki bagażowe stało się jasne, że zostanie przeprowadzona ciekawa akcja. Z wnętrza autokaru wydobyto 60 skrzynek pełnych dorodnych jabłek. Koszyki szybko zostały wypełnione owocami, a pracownicy firmy Tymbark ruszyli na kazimierskie ulice, by obdarowywać zdziwionych przechodniów tym, czym obrodziły tego lata polskie sady.

 Jak zapewniali przedstawiciele Tymbarku, akcja nie miała żadnego związku z wprowadzonym przez Rosję embargo na polskie jabłka. Jak doskonale wiemy, w odpowiedzi na politykę Władimira Putina w Polsce przeprowadzane są liczne akcje mające na celu promocję polskich owoców.

 - Promujemy przede wszystkim polskie jabłka, a także zdrowy styl odżywiania. Tymbark robi to od lat, czyli zachęca do jedzenia pięć razy dziennie owoców oraz warzyw, a także do picia soków. Daleko jesteśmy od polityki i nie chcielibyśmy tej akcji wiązać politycznie. Najważniejsze jest to, że rozdajemy Polakom zdrowe owoce – mówi Katarzyna Kierach, dyrektor marketingu firmy Tymbark

 Cyganki, turyści, policjanci, Wietnamczycy, zakonnicy, mieszkańcy Kazimierza… Wszyscy, którzy tylko pojawili się w polu widzenia tymbarkowej ekipy, otrzymywali w prezencie jabłka. Niektórzy nieśmiało brali po jednej sztuce na przekąskę. Inni, zapewne amatorzy domowych wypieków, korzystali z hojności obdarowujących i wzbogacali się o taką ilość rumianych jabłek, która spokojnie wystarczy… na przykład do zrobienia domowej szarlotki. Akcja wzbudziła powszechną sympatię.

- Wspaniała akcja, jabłka nam bardzo smakują. Przez tę akcję będziemy milej wspominały Kazimierz – zgodnie twierdziły dwie panie Anie z Kłodzka.

 - Jedz jabłka zamiast chipsów! Nie pal papierosów, nie pij wódki, jedz jabłka! – mówił pan Robert z Warszawy – Podoba mi się ta akcja. Warto zawsze promować polskie jabłka, zachęcać ludzi do tego, żeby je jedli – podsumował.

 Kazimierz Dolny nie był tego dnia jedynym miejscem, w którym odbyła się akcja Tymbarku. Pracownicy firmy rozdawali owoce w prawie 50 miastach w całej Polsce, w tym m.in. w Lublinie i Świdniku. To już druga edycja akcji promującej polskie jabłka, pierwsza odbyła się w 2011 roku z okazji Jubileuszu 75-lecia marki Tymbark.

 Dobrze zorganizowana i sprawnie przeprowadzona akcja zakończyła się po kilku godzinach. Uśmiechnięci turyści spacerowali po Miasteczku, jedząc jabłka, a kazimierska młodzież przechwalała się tym, kto dostał więcej owoców. Nawet Cyganki na chwilę zrezygnowały z zaczepiania turystów, rozkoszując się smakiem pysznych jabłek. Z placu przy kazimierskiej Studni w końcu zniknął zielony parasol Tymbarku, a czerwony autokar odwiózł pracowników firmy do ich domów. W Miasteczku pozostał jednak cudowny zapach jabłek przypominający o tym, że chlubę polskiego sadownictwa warto jeść codziennie, nie tylko przy takich specjalnych okazjach i właśnie do tego miała nas przekonać sobotnia akcja.

 

Tekst i foto: Katarzyna Gurmińska

 

Skomentuj


Dodane komentarze (4)

  • sadownik
    czemu ta akcja miała służyć to nie wiem ,Wielki szoł zrobił tymbark
    niech zapłaci sadownikom za jabłka ok 40 gr za kg a nie 12 g to nie będzie problemu
  • pijany znad Grodarza
    Dotyczy Tymbarka
    "
    W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent.

    Wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy, z uwagi na to, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami."
  • Gosia
    Bardzo mnie cieszą takie wydarzenia w Kazimierzu. Pisząc , że wieki temu wojna trojańska rozpoczęła się przez "jabłko niezgody", które było powodem sporu pomiędzy uczestniczkami konkursu piękności. Mam nadzieję ,że teraz na długo w naszym miasteczku gościć będzie atmosfera z tego dnia!
  • Gosia
    Kolorowo i radośnie!Tyle jabłek dla wszystkich, cyganek tyż!A wieki temu, wojna dokonała się przez jedno!

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę