Kazimierz jak co roku rozbrzmiewa festiwalowymi rytmami. Słychać je nie tylko z rynku, ale właściwie z każdego zakątka miasteczka. Ludowi artyści muzykują dosłowne wszędzie – na skwerkach, placach i rogach ulic. Apogeum kazimierskiej fiesty stanowi sobotnia zabawa ludowa, która naprawdę łączy festiwalowych artystów i gości.
Zabawy ludowej na kazimierskim rynku, organizowanej podczas Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych, po prostu nie można opuścić. To najweselsza część imprezy, podczas której melodie do tańca przygrywają wszyscy muzycy – i ci, którzy rywalizowali w konkursie, i ci – zaproszeni jako goście – z kraju i zagranicy.
W tym roku gwiazdą tanecznego wieczoru była Orkiestra Świętego Mikołaja z Lublina, ale zebrani nie mniej wesoło bawili się przy muzyce ukraińskiej, litewskiej czy rodzimej polskiej z różnych regionów kraju. Po kazimierskim bruku tupały obcasy nie tylko ludowych trzewików i trzewiczków, prowadząc swoich właścicieli w koła i korowody, w tańce parami, gdzie tradycyjne krakowiaki, polki czy oberki nabierały cech zupełnie współczesnych tańców disco. Zresztą – popatrzcie sami…
Fot. Mateusz Stachyra
Skomentuj
Dodane komentarze (1)
-
zdjecia piekne kolorowe , oddajace atmosfere
mlodosc widac i to cieszy
ze tradycja sie przenosi
z pokolenia co odchodzi
na te piekne buzie mlode
strojne regionalne stroje
te spodnice , te zakiety
chusty w kwiaty
co to sroja , kazda bialoglowe
wianki i zapaski biale
wyszywane , haftowane
koroneczki i wstazeczki
jest sie czym wychwalac ............... dziekuje i pozdrawiam
mlodosc widac i to cieszy
ze tradycja sie przenosi
z pokolenia co odchodzi
na te piekne buzie mlode
strojne regionalne stroje
te spodnice , te zakiety
chusty w kwiaty
co to sroja , kazda bialoglowe
wianki i zapaski biale
wyszywane , haftowane
koroneczki i wstazeczki
jest sie czym wychwalac ............... dziekuje i pozdrawiam