Gmina pozbywa się majątku
Podobne
Komentarze
-
co za PARANOJA , Amfibar??? Najlepsze zapiekanki w Lubelskim !!!! kurde , podpisze tyle razy ile bedzie trzeba, by to zmienic, na jaka cholere mi jakis hotel w tym miejscu ! a Amfi bar ma swoj urok no i te zapiekanki :) -
Cherbie? Wiem,że to "literowka" Moc pieniędzy, to sprzedaż placu SPOD WIKARÓWKI. Wstyd. ŚRODEK MIASTECZKA, a tu..... /
-
Aniu masz racje z tym szaletem za 1,3m.A co z tym slynnym logo Kazimierskim pani Szsczuki za 6-tys, to dlamnie zenada przeciez Kazimierz ma joz logo w pieknym cherbie miasta
Sprzedaż nieruchomości należących do miasta zawsze budzi emocje. Tym razem – na sesji Rady Miejskiej 28 kwietnia – było podobnie. Kazimierscy radni mieli więc trudny orzech do zgryzienia.
Sesje Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym ostatnio są dość burzliwe. Ta kwietniowa nie odbiegała od pozostałych. Jednak nie ma się czemu dziwić, skoro kilka punktów omawianych podczas posiedzenia dotyczyło sprzedaży nieruchomości należących do miasta.
Podjęte miały zostać m.in. uchwały o sprzedaży budynku „Łaźni”, „Amfibaru” oraz szaletu przy ulicy Browarnej. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem.
Radni wyrazili zgodę na zbycie działki z budynkiem „Łaźni” przy ulicy Senatorskiej – dawnej łaźni miejskiej zaprojektowanej przez Jana Koszczyca Witkiewicza.
- Za kilka lat możemy się pozbawić wszystkiego – mówi radna Ewa Wolna. – Jeśli już nic nie będziemy mieli do sprzedania, a pieniądze z podatków będą przeznaczone na inwestycje, to z czego utrzyma się Urząd Miasta?
- Znajdujemy się obecnie w okresie, w którym pozyskiwane są fundusze unijne – tłumaczy Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Staraliśmy się je pozyskać, by podtrzymać przy życiu niektóre obiekty. I udało nam się. Pozyskaliśmy bardzo duże pieniądze, jednak by móc z nich skorzystać, musimy mieć wkład własny. Stąd moja propozycja, by spróbować sprzedać niektóre nieruchomości.
- Ale szukajmy też innych rozwiązań – mówi Ewa Wolna. - Bo nie zawsze będziemy mieć nieruchomości do sprzedania. W pewnym momencie ich zabraknie.
- Nie będę chował głowy w piasek – mówi Grzegorz Dunia. – Ja nie mam po prostu pomysłu na to, skąd te pieniądze wziąć. Jestem jednak pewien, że nie sprzedamy wszystkiego. Nikt na to nie pozwoli. Ja na to nie pozwolę.
- Pomyślmy o tym, że jest to ostatnia chwila na pozyskiwanie funduszy z Unii Europejskiej – wspomniał krótko radny - Leszek Furtas.
- Ale miejmy świadomość, że daną nieruchomość możemy sprzedać tylko jeden raz – mówi Rafał Suszek, radny. - Pieniądze zaś będą potrzebne zawsze. Według mnie nie unikniemy dyskusji na temat oszczędności.
Podjęta została również uchwała w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości położonej w Kazimierzu Dolnym przy ul. Browarnej, zabudowanej budynkiem szaletu. Tu radni byli jednogłośni – wszyscy głosowali za sprzedażą mienia.
Punktem, który wzbudził największe kontrowersje było podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie „Amfibaru”. Po długiej dyskusji, zdecydowano, że sprawa zostanie jeszcze raz rozpatrzona na następnej sesji Rady Miejskiej.
Skomentuj
Dodane komentarze (32)
-
co za PARANOJA , Amfibar??? Najlepsze zapiekanki w Lubelskim !!!! kurde , podpisze tyle razy ile bedzie trzeba, by to zmienic, na jaka cholere mi jakis hotel w tym miejscu ! a Amfi bar ma swoj urok no i te zapiekanki :)
-
Cherbie? Wiem,że to "literowka" Moc pieniędzy, to sprzedaż placu SPOD WIKARÓWKI. Wstyd. ŚRODEK MIASTECZKA, a tu..... /
-
Aniu masz racje z tym szaletem za 1,3m.A co z tym slynnym logo Kazimierskim pani Szsczuki za 6-tys, to dlamnie zenada przeciez Kazimierz ma joz logo w pieknym cherbie miasta
-
Radzę być ostrożnym. Sprzedaż, czy prywatyzacja, to chwilowy zysk. Co bedzie, jak dotacje-fundusze unijne zostaną ograniczone, albo się skończą. Wojny nawet najbardziej słuszne, jakie zaczyna prowadzić już sama UE (Libia), to droga zabawa.
-
a co ta gmina zła ,tyle terenów dzierżawi ludziom a kasy w budżecie brak bo na nic nie maja proponuje od domu architekta jeszcze postawić ogródki piwne
-
Mądra gmina to taka która dba o swój stan posiadania i myśli przyszłościowo, mądra gmina dba o to aby wpływy do budżetu były jak największe, oraz aby racjonalnie wydawać pieniądze zaś realizowane inwestycje mają stymulować w sposób pośredni lub bezpośredni wpływy do budżetu. A jak to jest w naszej gminie. Wystarczy zobaczyć na przykładzie drogi na Góry, gdzie aż prosiło się aby przy okazji prac przy Studium przekwalifikować wszystkie działki spełniajace warunki na budowalne. Niestety tak się nie stało, i Ty łysy hipisie mówisz o mądrej gminie?
Takich przkładów "mądrości inaczej" jest znacznie więcej. -
Bo mądra gmina to nie taka, która ma nie wiadomo ile obiektów na utrzymaniu, ale taka, która da swoją ziemie nawet za darmo inwestorom, aby potem zbierać należne podatki.KONIEC!
-
Ano właśnie łysy hipisie kto doprowadził do tego, iż Łaźnia jest w takim fatalnym stanie? Co się działo z pieniędzmi z dzierżawy, czy zainwestowano choćby złotówkę? jak były sporządzone umowy? Słusznie powiadasz, iż doprowadzenie Łaźni do ruiny pachnie przestępstwem a jeśli tak to trzeba rozliczyć osoby/e które do tego doprowadziły/a i tym samym sprawiły, iż sprzedaż w obecnym stanie jest sprzedażą za bezcen a trzeba jeszze wziąć pod uwagę iż jako obiekt zabytkowy zostania z mocy ustawy sprzedany z 50% bonifikatą.
Niezły deal zrobi nasza gmina zatem, oj niezły... MOże na ten słynny szalet za 1.3 miliona wystarczy... -
Niestety, nie moge sie już wypowiadać na ten temat: Szef mi zabronił...
Inna sprawa, że nie mam nic do dodania: nie widze żadnego powodu aby moje podatki szły na remonty obiektów, które następnie przejmą ajenci czy inne samozwańcze pseudo- stowarzyszenia. A doprowadzanie do ruiny lokalu aby go potem i tak sprzedać , tylko za bezcen, to pachnie przestępstwem! -
O ! kobieta to ma nosa , chyba masz rację Anka .
-
rys a mnie się zdaje że łysy hipis to nie kto inny jak prosty rogal, czyli szef kampani wyborczej Pana Duni...
-
Do Lysego hipisa ,mowisz jak bys pracowal lub pracowala w UM tak dopingujesz sprzedanie majatku gminy.
-
łysy hipis ale ten milion złotych na remont Łaźni (na papierze) to nie były pieniądze z budżetu gminy tylko prywatne
-
Łaźnia nie była budowana przez prywatnych inwestorów !!!
łysy hipisie -
No własnie nie dziwi :))Kazda złotówka z budżetu gminy ,wydana w realu czy wirtualnie , na taki cel , to ..."money for nothing"... jak śpiewał Knopfler :)))
-
łysy hipis przecież łaźnia powinna wyglądać elegancko po wydatkowaniu ponad miliona złotych w remont w bodajże 2003r. nie dziwi Cię to iż kilka lat po remoncie wygląda tak fatalnie?
-
Czyli gdy dom wygląda jak Wikarówka, to już mozna go sprzedać, ale w przypadku Łaźni, nie jest to możliwe? Dlaczego??? Czyli musimy poczekać kolejne 10 lat, aż zostanie kamień na kamieniu? A może jakieś sensowne argumenty za?
Wydaje mi sie, że wszystko co piękne w Kazimierzu (kamienice Celejowska,czy kamienice i spichlerze Przybyłów} zostało zbudowane przez prywatnych inwestorów. Jedyny obiekt "wspólny" to tzw Batory, ale , jeśli to jest piękno, to ja wysiadam.... -
tak ANKA zauważyłam Twoją malutką ironię i właśnie dlatego Cię zacytowałam. Kazimierz nie ma budynku na bibliotekę, dom kultury, a urząd i radni sprzedają Łażnię!!! I wybudują za to kibel!!
Moim zdaniem należy sprzedać wypaloną Wikarówkę (pewnie o kupca będzie prościej)i nareszcie może w tym miejscu byłby porządek. Już od wielu lat w centrum masta straszy taka rudera. Ale po co? Pan burmistrz się przestraszył Kasi i księdza. -
łysy hipis zapomniałeś dodać iż zdaje się w 2003r Łaźnia przeszła gruntowny remont (na papierze) za ponad milion złotych a co za tym idzie powinna byc w dobrym stanie. Nic też nie stoi na przeszkodzie aby ją wydzierżawić przy odpowiednim zadbaniu o konstrukcję umowy najmu (z którymi do tej pory w przyapdku Łaźni nie było najlepiej)
-
Czyli rozumiem , że z łaźnią należy wg Was zrobić tak:
a)nie sprzedawać i czekać aż sie zawali , zeżre ją grzyb i nie będzie nic warta,
b) wyremontować z naszych podatków,( kosztem remontu ulic, chodników, przedszkola czy szkoły,) a po remoncie oddać w kolejną ajencje?
Super myślenie, zapisuje sie na wynajęcie obiektu (oczywiście wyremontowanego przez gmine) :)))