Tegoroczne wybory parlamentarne w całym kraju budziły wiele emocji. Zarówno w wielkich miastach, jak i w najmniejszych wioskach stały się one tematem przewodnim. Media poprzez różne debaty jeszcze podkręcały atmosferę. Wygrała Platforma Obywatelska.
W Gminie Kazimierz Dolny, jak i w całym województwie lubelskim zwyciężył jednak PiS. Tym samym Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło do sejmu trzynastu posłów, zaraz za nim znalazło się PO – ośmiu posłów, PSL – czterech oraz LiD – dwóch.
Gmina Kazimierz Dolny głosowała w pięciu obwodach, a każdy z nich miał swoją Siedzibę Obwodowej Komisji Wyborczej. Samo Miasteczko, wraz z Męćmierzem i Okalem głosowało Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym, przy ulicy Nadwiślańskiej ( był to obwód nr 1), Cholewianka, Jeziorszczyzna, Dąbrówka, Góry, Skowieszynek oraz Wylągi w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym (obwód nr 2), Bochotnica i Wierzchoniów w Szkole Podstawowej w Bochotnicy (obwód nr 3), Rzeczyca, Kolonia Rzeczyca oraz Witoszyn w Szkole Podstawowej w Rzeczycy (bwód nr 4), a Parchatka i Zbędowice w Szkole Podstawowej w Parchatce (obwód nr 5).
W całej gminie uprawnionych do głosowania było 5.918 osób, wydano 2.759 kart wyborczych, a frekwencja wyniosła 46,6 %.
Gmina Kazimierz Dolny wybrała PiS, który zdobył 40, 92 % głosów, zaraz za nim znalazło się PO – 31, 39 % i PSL – 13, 30 %.
Nie ma jednak zgodności między miastem, a gminą Kazimierz Dolny, gdyż miasto głosowało głównie na Platformę Obywatelską, która w obwodzie nr 1 zdobyła 59, 83 % głosów. W obwodach 2 – 3 zwyciężył PiS, a w obwodzie nr 4 - PSL.
Mandaty senatorskie przypadną członkom PiS - u: Grzegorzowi Czelejowi, Ryszardowi Benderowi oraz Stanisławowi Gogaczowi. Największą ilość głosów w gminie Kazimierz Dolny uzyskali kandydaci na posłów: Małgorzata Sadurska PiS (382 głosy), Elżbieta Kruk PiS i Włodzimierz Karpiński PO (po 295 głosów) oraz Marian Żaba PSL (150 głosów), który jednak nie uzyskał mandatu poselskiego.
Platforma Obywatelska cieszy się z wygranej, która nie przyszła im łatwo, powoli tworzy się rząd, a nowych afer wciąż przybywa. Oto i cała polityka.
Gmina Kazimierz Dolny głosowała w pięciu obwodach, a każdy z nich miał swoją Siedzibę Obwodowej Komisji Wyborczej. Samo Miasteczko, wraz z Męćmierzem i Okalem głosowało Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym, przy ulicy Nadwiślańskiej ( był to obwód nr 1), Cholewianka, Jeziorszczyzna, Dąbrówka, Góry, Skowieszynek oraz Wylągi w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym (obwód nr 2), Bochotnica i Wierzchoniów w Szkole Podstawowej w Bochotnicy (obwód nr 3), Rzeczyca, Kolonia Rzeczyca oraz Witoszyn w Szkole Podstawowej w Rzeczycy (bwód nr 4), a Parchatka i Zbędowice w Szkole Podstawowej w Parchatce (obwód nr 5).
W całej gminie uprawnionych do głosowania było 5.918 osób, wydano 2.759 kart wyborczych, a frekwencja wyniosła 46,6 %.
Gmina Kazimierz Dolny wybrała PiS, który zdobył 40, 92 % głosów, zaraz za nim znalazło się PO – 31, 39 % i PSL – 13, 30 %.
Nie ma jednak zgodności między miastem, a gminą Kazimierz Dolny, gdyż miasto głosowało głównie na Platformę Obywatelską, która w obwodzie nr 1 zdobyła 59, 83 % głosów. W obwodach 2 – 3 zwyciężył PiS, a w obwodzie nr 4 - PSL.
Mandaty senatorskie przypadną członkom PiS - u: Grzegorzowi Czelejowi, Ryszardowi Benderowi oraz Stanisławowi Gogaczowi. Największą ilość głosów w gminie Kazimierz Dolny uzyskali kandydaci na posłów: Małgorzata Sadurska PiS (382 głosy), Elżbieta Kruk PiS i Włodzimierz Karpiński PO (po 295 głosów) oraz Marian Żaba PSL (150 głosów), który jednak nie uzyskał mandatu poselskiego.
Platforma Obywatelska cieszy się z wygranej, która nie przyszła im łatwo, powoli tworzy się rząd, a nowych afer wciąż przybywa. Oto i cała polityka.
Fot. Mateusz Stachyra
Nawet "dowcipne" czopki nie pomogą!
Odchodząca ekipa jest coraz bardziej nerwowa, wyzywa od "chamstwa", "zdrajców", "szczytów niekompetencji", obraża się, żąda przeprosin, i "utyka" swoich tych szczególnie zasłużonych na "wieczne" stanowiska.
Myślę, że nie mogą znieść przegranej w wyborach i tego że zwycięscy się nie kłocą przy fleszach kamer, że spokojnie uzgadniają kandydatów do stanowisk państwowych....
Trzeba dać sznsę nowemu rządowi, a wyborcy obserwują, oceniają i wyciągają wnioski.