Gdzie trafią bezdomne psy z Kazimierza?

Skomentuj (12)

Program zapobiegania bezdomności oraz opieki nad bezdomnymi zwierzętami to dokument jak każdy inny? Otóż nie. Dotyczy on w końcu życia bezbronnych stworzeń, głównie psów. O tym, do jakiego schroniska będą trafiać bezdomne psy z terenu naszej gminy, już niebawem zadecydują władze miasta.

„Niechciane i odrzucone. Mieszkają w strasznych warunkach.”, „Co się działo w schronisku dla zwierząt?”, „Animals oskarża właściciela schroniska w Bronicach”, „Fatalne warunki w schronisku. To jest Auschwitz dla zwierząt” – głoszą nagłówki gazet. I nie są to teksty z kilku ostatnich miesięcy, a lat. Jak to się więc dzieje, że mimo tak nagłośnionych nieprawidłowości, schronisko w Bronicach, nieopodal Nałęczowa nadal istnieje? Dlaczego gminy podpisują kolejne umowy z właścicielem schroniska, któremu od lat towarzyszą postępowania sądowe w sprawie znęcania się nad zwierzętami?

Niektóre samorządy rezygnują ze współpracy z schroniskiem w Bronicach, tak jak to zrobiła gmina Dęblin czy Nałęczów.  Na razie w gminie Kazimierz Dolny nadal za odławianie bezdomnych psów odpowiada firma Canvet. Niebawem zawarte umowy dobiegną końca. Gdzie od kwietnia 2019 roku będą trafiały bezdomne zwierzęta z Kazimierza?

Zapytanie ofertowe dotyczące realizacji zadań w zakresie objętym w „Programie zapobiegania bezdomności oraz opieki nad bezdomnymi zwierzętami na terenie gminy Kazimierz Dolny w okresie od 1.04.2019 roku do 31.03.2020 roku” znajduje się już w Biuletynie Informacji Publicznej. Oferty można składać do 18 stycznia.

- Projekt programu zapobiegania bezdomności oraz opieki nad bezdomnymi zwierzętami trafi do radnych w najbliższych dniach, tak by mogli oni się z nim zapoznać oraz wyrazić swoje opinie i uwagi, które mogą okazać się pomocne – mówi Artur Pomianowski, burmistrz Kazimierza Dolnego.

Sam program kazimierscy radni będą uchwalać prawdopodobnie w lutym. Jednak Urząd Miasta z burmistrzem na czele, już dziś prowadzi działania mające na celu zmianę dotychczasowego systemu opieki nad zwierzętami, a także wybór jak najlepszego schroniska. Bo za zadanie to odpowiedzialny jest właśnie burmistrz.

- Jesteśmy w trakcie przygotowywania zakładki, która pojawi się na stronie internetowej Urzędu Miasta, gdzie znajdą się zdjęcia i krótki opis psów, które trafiły do schroniska z terenu naszej gminy. Chcemy w ten sposób, także przy wykorzystaniu innych możliwości, jakie daje internet, pomóc czworonogom w znalezieniu stałego domu – mówi burmistrz Artur Pomianowski. – Odwiedzamy też okoliczne schroniska, by zobaczyć, jak one funkcjonują, w jakich warunkach te zwierzęta tam żyją.

Temat bronickiego schroniska dla zwierząt budzi wiele kontrowersji. W Kazimierzu Dolnym również. Na posiedzeniach komisji i sesjach Rady Miasta kazimierscy radni – głównie radna Magdalena Grabczak – niejednokrotnie już zwracali uwagę na wiele nieprawidłowości w funkcjonowaniu schroniska w Bronicach. Jednak mimo usilnych starań przez kilka lat nie zmieniło się nic. Były apele, pisma, prośby, wizyty wolontariuszy, którzy opowiadali, jak wygląda w rzeczywistości bronickie schronisko.

- „Schronisko“ w Bronicach to po prostu podupadłe, opuszczone gospodarstwo na odludziu – pisze na Stronie Mieszkańców Kazimierza Dolnego „Z Rynku” Aleksander Adamski. – Przyjeżdżających wita zgiełk psów kłębiących się w klatkach, na podwórku i przed bramą. Są wśród nich szczenięta i suka w zaawansowanej ciąży. Trudno mieć pewność, które psy są „odłowione”, a które to te jakoby „prywatne”; żadne nie są czipowane. Psy nigdy nie są wyprowadzane, (…).  Psy w Bronicach żyją w złych warunkach, niektóre są wychudzone, niektóre mają przerośnięte pazury; zwierzęta niedobrane behawioralnie są zamykane razem. Zdarza się, że do jednej klatki trafiają psy i suki; zwierzęta nie są kastrowana ani sterylizowane. Ich odchody są wypłukiwane szlauchem w las bezpośrednio za klatkami, schronisko nie ma kanalizacji. Opieka weterynaryjna nad zwierzętami pozostaje zagadką.

Dobrego słowa na temat schroniska dla zwierząt w Bronicach nie sposób znaleźć czy też usłyszeć. Jednak czy to wystarczy, by nie trafiały tam kolejne psy? Doskonale znamy odpowiedź na to pytanie. To może inaczej: oby nie trafił tam już żaden pies z terenu gminy Kazimierz i znalazło się inne schronisko (mimo problemu zatłoczenia), które podejmie się współpracy z naszą gminą.

Skomentuj


Dodane komentarze (8)

  • bezpański pies
    To już jakaś granda !! komu przeszkadzają te pieski ??? mamy 2019 rok ,nie powinno się zamykać psów w klatkach !!! Kto z państwa chciałby mieszkać w schronisku ? a może pomysłodawca?? od dziecka pamiętam różne kazimierskie pieski nie mające domu Nie były zabiedzone .Nakarmione z tyłu za Sarpem miały się dobrze .Teraz dokarmiają je kazimierscy restauratorzy .Nikomu krzywdy nie robiły i nie robią .Znam psiaka którego też dokarmiamy a został tu porzucony 15 lat temu .Z tego co wiem jada w kilku miejscach śpi sobie z zaprzyjaźnionymi psami raz tu raz tam .Komu to przeszkadza? To jest niesamowite że ktoś wpadł na pomysł iście kozacki żeby unieszczęśliwić te psiaki .Ktoś tu już napisał w komentarzu że są też wędrujące sobie po Rynku psiaki mieszkańców nie tylko z Rynku ale i różnych części Kazimierza .Pobiegają i wracają do domów .Mnie to nie przeszkadza .To niepojęte że ktoś wpadł na pomysł żeby zrobić z tego nie lada problem a nie ma osoby w ''ratuszu'' która pomyślałaby o stadach dzików plądrującyh miasteczko ,ryjących i buchtujących pola .Dziki niszczą ludziom podwórka .Jak Burmistrz i Radni mają zamiar rozwiązać ten problem ? Sądzę że nijak bo się boją tego tematu .
  • Kazimierzanka KB
    Niestety też pod kamienicą znalazłam psa którego ktoś poprostu zostawił, biedaczek siedział i czekał w tym miejscu kilka dni, szukaliśmy mu domu dokarmialiśmy , aż sąsiad go pygarnął, takie sytuacje są coraz częstsze ale takich sąsiadów niewielu.... Powinno być obowiązkowe czipowanie psów, a monitoring pomógł by w identyfikacji nie odpowiedzialnych właścicieli. Są też pieski nasze kazimierskie które mają domy, tylko spacerują sobie codziennie , nikogo nie zaczepiają i wracają do domu.
  • łańcuchowy
    Ludzie są gorsi od ...psów. Psy nie porzucają swoich właścicieli. Warszawka i inni pseudoturyści przywożą psy do Kazimierza i Nałęczowa by je z premedytacja tu porzucić. Ile bydlęcia jest w ludzkich postaciach? Nie bądźmy takimi: nie żałujmy pieniędzy na schroniska dla psów. Dalej radsni, do dzieła!
    • Jacek Malejczyk
      Masz rację psy swoich właścicieli nie porzucają, ale skąd wiesz, że oni są akurat z Warszawy a nie z Puław lub Lublina. W najbliższej okolicy trzeba się rozejrzeć.
  • Na Psim Szlaku
    A może tak włodarze paru zaprzyjaźnionych gmin usiedli by przy okrągłym stole w jednej z kafejek na Kazimierzowskim rynku i postanowili o wybudowaniu wspólnego schroniska (ale takiego z prawdziwego zdarzenia) i w ten sposób rozwiązali problem na ładnych parę lat.
  • psiara
    A dzisiaj zbiera WOŚP w całej Polsce. Jakoś o Kazimierzu tym razem cicho. Co się dzieje?
  • Kaz
    Są pieniądze na przytułek dla ptaków, a nie ma na schronisko dla psów. Przykre...
  • pijany znad Grodarza
    pomnik TEŻ do schroniska
    • pijany znad Grodarza
      Muszę Ci przyznać, ze D0BRZE mnie podrabiasz, ale wiedz. PodrabIaja ŚMIECIE, a nie faceci/tki/
    • pijany znad Grodarza
      Sorry, ale ten pierwszy wpis z 11:38 to nie ja. To jakiś inny podszywacz.
  • tumahareka
    rece opadaja, wizytowka czlowieczenstwa kazimierzakow podarta, przecie wszystkie wolne psy kazimierskie mialy opieke, miejsca do spania i jedzenie okragly rok i szacunek dla ich wolnosci, a psiaki sie odwzajemnialy nienaduzywaniem gosciny zmieniajac sobie opiekunow i miejsce pobytu.... nigdy wolny pies kazimierski nie zrobil nikomu krzywdy (chyba ze podkradl smakolyk turystom) tyle lat tradycji a teraz hycel, wstyd i tyle
    • baba kazimierska
      Pamiętam te czasy z Inspektorem pod Rynkową w tle. Teraz ludziom wszystko przeszkadza. Niedługo będą się zastanawiać, co zrobić z jaskółkami, które budują gniazda niezgodnie z planami zagospodarowania. Najgorsze jest to, że jednym ludziom przeszkadzają inni ludzie.

Mapa

Informacje o mieście

Urząd Miasta w Kazimierzu Dolnym


Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę