Gdy opadł bitewny kurz...

Skomentuj (9)

Choć emocje już nieco opadły, temat tegorocznych wyborów samorządowych jest nadal aktualny. Jak można je podsumować? Jak wyglądają statystyki? I wreszcie, jak będą wyglądały najbliższe lata?

Tegoroczna kampania przedwyborcza, także w Kazimierzu Dolnym, była prowadzona w sposób bardzo intensywny. Kandydatów na burmistrza Miasteczka było aż pięciu: Adam Gębal, Marek Kubiś, Andrzej Pisula, Artur Pomianowski oraz Krzysztof Wawer. Mieszkańcy gminy byli bardzo podzieleni, nie dziwi więc fakt, że musiała się odbyć druga tura wyborów, do której przeszli: Andrzej Pisula (841 głosów) oraz Artur Pomianowski (817 głosów). Niewielka różnica głosów zaważyła nad tym, że do drugiej tury nie wszedł Krzysztof Wawer (743 głosy), którego elektorat długo nie mógł się z tym pogodzić.

- To był mój jedyny kandydat na burmistrza – mówi jeden z mieszkańców Miasteczka. – Nie wezmę udziału w drugiej turze wyborów. Już nie mam na kogo głosować. Teraz, bez względu na wynik, w Kazimierzu nic się nie zmieni.

Wynik dla wielu kazimierzaków był zaskakujący. Dla innych, wręcz oczywisty. Nowym burmistrzem Kazimierza Dolnego został Artur Pomianowski, który uzyskał 1433 głosy (53.75 %). Co ciekawe, wygrał on głównie na terenach wiejskich: obwód II (Kazimierz Dolny - ulice: Albrechtówka, Czerniawy, Dębowe Góry, Małachowskiego, Słoneczna a także miejscowości: Mięćmierz, Okale, Cholewianka, Dąbrówka, Jeziorszczyzna, Skowieszynek) - 59.84% (441 głosów), obwód IV (miejscowości: Rzeczyca, Rzeczyca Kolonia i Witoszyn) - 85.32% (279 głosów) oraz obwód V (miejscowości: Parchatka, Zbędowice) - 60.00% (153 głosy).

Andrzej Pisula uzyskał 1233 głosów (46.25  %) i wygrał ze swoim kontrkandydatem w obwodzie I (Kazimierz Dolny - ulice: Browarna, Bulwar, Cmentarna, Doły, Droga Akacjowa, Droga Jaśminowa, Filtrowa, Góry, Klasztorna, Krakowska, Krzywe Koło, Kwaskowa Góra, Lubelska, Mały Rynek, Nadedworce, Nadrzeczna, Nadwiślańska, Norowy Dół, Plebanka, Podgórna, Podzamcze, Puławska, Rynek, Sadowa, Senatorska, Szkolna, Tyszkiewicza, Witkiewicza, Zamkowa, Zbożowa. Góry, Góry Drugie i Wylągi) - 57.08% (496 głosów) oraz w obwodzie III (miejscowości: Bochotnica i Wierzchoniów) - 60.88% (291 głosów).

W nowej radzie znajdzie się 6 radnych mijającej właśnie kadencji: Ewa Wolna (niezależna), Renata Mokijewska (AP), Potr Guz (AP), Mirosław Opoka (ArP), Magdalena Grabczak (ArP), Jakub Pruchniak (ArP). Mandat radnego VIII kadencji uzyskali także: Janusz Kowalski (niezależny), Leszek Dołęga (KW), Krzysztof Nieradka (KW), Damian Miroński (AP), Magda Grabczak (KW), Ryszard Rybczyński (AG), Justyna Olejarz (ArP), Kamil Seroka (ArP), Jarosław Borychowski (ArP).

Z całej piętnastki radnych 3 radnych wprowadził burmistrz Andrzej Pisula (AP), 3 radnych – Krzysztof Wawer (KW), z którym zawsze blisko współpracował Janusz Kowalski – oficjalnie radny niezależny. Jako radna niezależna weszła do nowej rady także Ewa Wolna. Kolejny 1 radny reprezentuje komitet Adama Gębala. Najwięcej radnych – aż 6 – do nowej rady weszło z komitetu burmistrza elekta Artura Pomianowskiego (ArP),

- Radnymi z tego komitetu są w większości młodzi ludzie, którzy zdecydowali się pozostać i związać swoją przyszłość z naszą gminą. Zamierzam dać szansę i zaufać młodości wierząc, że nowe spojrzenie na sprawy naszej gminy nie obarczone pobocznymi szumami zapewni rozwój naszej gminie zgodny z interesem i potrzebami nas, wszystkich jej mieszkańców – podsumowywał na profilu społecznościowym wyniki I tury wyborów kandydat na burmistrza Adam Gębal, który nie wszedł już do II tury.

Z informacji, jakie podała Państwowa Komisja Wyborcza, w drugiej turze wyborów samorządowych, na terenie gminy Kazimierz Dolny wydano 2705 kart do głosowania. Ważnych głosów oddano 2666. Warto dodać, że mieszkańców gminy jest 6 765, zaś osób uprawnionych do głosowania - 5 623. Najwyższa frekwencja była w mieście – 53, 26 % , najsłabsza – w Parchatce (40,44 %).

Jak nową sytuację w mieście oceniają mieszkańcy? Opinie są bardzo różne.

- Nowe nazwiska w Radzie Miejskiej dają nadzieję, że sposób funkcjonowania naszego samorządu ulegnie diametralnej zmianie – mówi Krzysztof Wawer, który od wielu lat bardzo aktywnie uczestniczy w życiu społecznym Miasteczka a w minionych wyborach ubiegał się o stanowisko burmistrza Kazimierza. – W mijającej kadencji funkcja rady została sprowadzona do przegłosowywania, często bezrefleksyjnego, kolejnych uchwał przygotowanych przez burmistrza. Nie pamiętam zbyt wielu sytuacji, aby radni wychodzili z inicjatywą, propozycją rozwiązania konkretnych problemów gminy. Oczekuję także, że rada zacznie wreszcie faktycznie sprawować funkcję kontrolną. Nikt nie ma monopolu na wiedzę, także burmistrz, a więc zdrowa krytyka jest jak najbardziej potrzebna, wręcz konieczna, po to by wypracowywać najlepsze rozwiązania. Wobec nowego burmistrza mam jedno oczekiwanie. Nawet jeśli zdarzą się sytuacje, że nie będziemy się zgadzać w jakiś kwestiach, chciałbym bardzo, by nie miał oporu w podaniu ręki czy odpowiedzeniu „cześć”. Znając dotychczasową postawę Artura Pomianowskiego, który siedział cicho na stanowisku zastępcy, widząc kolejne, nie najlepsze decyzje swego przełożonego, nie mogę żywić nadziei na zmiany. Sytuacja, kiedy najbliższy współpracownik opuszcza pracodawcę w przeddzień wyborów, nie informując go wcześniej o takim zamiarze, a potem pokazuje go, w jak najgorszym świetle, nie może budzić zaufania. Oczekiwania oczekiwaniami, ale życzę oczywiście nowemu burmistrzowi pomyślnych decyzji, otwartości na sugestie i propozycje, aby nasza gmina zaczęła zmieniać się na lepsze.

Aktywność społeczną zapowiada także były radny a także kandydat na stanowisko burmistrza Kazimierza – Adam Gębal.

- Umilkły echa wyborów samorządowych w naszej gminie. Życie toczy się swoim rytmem. Opadły emocje a z nimi aktywność społeczna. A szkoda, bo nadchodzący czas będzie wymagał od nas – mieszkańców szczególnej czujności – czytamy w krótkiej refleksji powyborczej zamieszczonej przez Adama Gębala na profilu w portalu społecznościowym. – Ziścił się scenariusz, o którym pisałem w refleksji przed drugą turą wyborów „W przypadku wyboru Pana Artura Pomianowskiego całość władzy w gminie zostanie skupiona praktycznie w jednym ręku a jedynym kontrolującym poczynania władz gminnych będą tak naprawdę mieszkańcy”. Bo to my – mieszkańcy jesteśmy jedyną siłą, która jest w stanie realnie wpływać zarówno na decyzje Rady, jak i Burmistrza. Nasza rola jest więc szczególna. Na równi bowiem z władzami samorządowymi jesteśmy odpowiedzialni za wszystko, co będzie działo się w naszej gminie. W tej sytuacji proponuję, abyśmy jako mieszkańcy gminy wspólnie tworzyli na facebooku Kazimierskie Forum Mieszkańców (nazwa ma charakter roboczy). Miejsce, gdzie będziemy mogli kreatywnie dyskutować o sprawach gminy, dzielić się przemyśleniami i inicjować działania służące nam wszystkim mieszkańcom naszej gminy.

Pod postem toczy się dyskusja. Jednak wielu osobom pomysł stworzenia forum się bardzo spodobał. Może więc uda się go zrealizować?..

Pierwsza sesja nowej Rady Miasta odbędzie się 20 listopada (wtorek) o godzinie 12.00 w auli Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym. Wtedy też radni otrzymają zaświadczenia o wyborze, złożone zostaną też ślubowania, zarówno przez członków rady, jak i burmistrza.

Skomentuj


Dodane komentarze (2)

  • ann
    "Najwyższa frekwencja była w mieście" - nie można tak napisać, bo tego nie wiadomo. Przecież miasto głosował w dwóch komisjach. Cześć w Zawodówce, a cześć w Podstawówce. Również w Zawodówce głosowały wsie Góry, Wylągi a także całe Doły!
    • elo elo
      Ale Doły, Góry i Wylągi należą do miasta Kazimierz Dolny
    • Ann
      No nie należą. Jeśli chodzi o Wylągi to jest tylko wieś Wylągi i z miastem nie ma nic wspólnego. Jest ul. Góry i jest też wieś Góry. Doły fakt, ulica, ale to także sołectwo w przeciwieństwie do Czerniaw, Małachowskiego czy Słonecznej zaliczonych w tekście jako wieś.
      Chodzi o to, że kiedyś rzeczywiście tylko miasto głosowało w Zawodówce i można tak było mówić. Potem to zmieniono - zatem nieprawdą jest utożsamianie tej komisji z głosami miasta.
    • elo elo
      To nie jest kwestia czy ulica czy jest sołectwo itd.
      Obszar terytorialny miasta można sobie sprawdzić na geoportalu, googlemapie itd. Męćmież i Okale też leżą na terenie miasta co oczywiście bardzo dziwnie wgląda.
    • Ann
      Zgadza się można i podkreślam, że miasto jest podzielone co potwierdzasz podanymi przykładami. One głosowały wspólnie z Jeziorszczyzną i Wylągami. Dlatego nie można pisać o tym, że najwyższa frekwencja była w mieście ograniczając się tylko do komisji gdzie głosowała jedynie jego część. I o to mi chodziło!
    • pijany znad Grodarza
      Oj @ Elo Elo.
      Przepisz 100 razy _ MIĘĆMIERZ.
    • elo elo
      Tak się dziwnie składa że Jeziorszczyzna i Wylągi to też miasto.
      Ta granica miasta przebiega bardzo dziwnie. Południowa część gminy to miasto a północna i wschodnia to wieś. Na południu granica miasta i gminy pokrywa się...
  • elo elo
    "W nowej radzie znajdzie się 6 posłów "
    Chyba radnych!
    Choć doskonale wiemy że niektórzy z uczestników lokalnej poltyki maja takie parlamentarne, a nawet europarlamentarne ambicje...
    • Redakcja
      @Elo Elo: Dziękujemy za uwagę. Oczywiście chodziło nam o radnych, co już zostało zmienione w tekście.

Mapa

Informacje o mieście

Urząd Miasta w Kazimierzu Dolnym


Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę