Energia odnawialna w gminie Kazimierz
Komentarze
-
Czyli śrenio po 500 watów na dom da 4000 domów do pokrycia :) To chyba wszystkie, jakie znajdują się w Kazimierzu? :) -
Czy aby te środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego są zabezpieczone ? Czy w świetle tego, co dziś wyprawia DOBRA ZMIANA zmierzająca do wyprowadzenia nas ze struktur europejskich, fundusze na ten cel nie są zagrożone?
-
Oh , ludzie ! Opamiętajcie się - jak gmina nic nie robi - ŻLE , a gdy coś robi też ŹLE . Jak Wam dogodzić?
Energia odnawialna cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Gmina Kazimierz Dolny, podobnie jak inne samorządy z naszego regionu, będzie się starać o pozyskanie środków na wykonanie instalacji kolektorów słonecznych i ogniw fotowoltaicznych.
Gmina Kazimierz Dolny, podobnie jak inne sąsiadujące z nią samorządy, w najbliższym czasie zamierza podjąć starania o pozyskanie środków na realizację działań z zakresu odnawialnych źródeł energii, obejmujących dostawę i montaż instalacji fotowoltaicznych oraz kolektorów słonecznych.
Na początku lutego w Urzędzie Miasta w Kazimierzu Dolnym można było wypełnić i złożyć ankietę, przeprowadzaną w celu zweryfikowania, czy dany budynek spełnia warunki niezbędne do instalacji kolektorów słonecznych bądź ogniw fotowoltaicznych.
- Zebraliśmy w sumie ponad 450 ankiet od mieszkańców, którzy wyrazili chęć instalacji kolektorów słonecznych lub ogniw fotowoltaicznych – mówi jeden z pracowników Urzędu Miasta w Kazimierza Dolnego. – Spodziewamy się, że Zarząd Województwa Lubelskiego w najbliższym czasie ogłosi nabór wniosków o dofinansowanie projektów na wsparcie wykorzystania OZE. Dofinansowanie pochodzić będzie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
Szczegółowe warunki uczestnictwa w projekcie na ten moment nie są jeszcze znane. Zostaną one podane z chwilą ogłoszenia przez Zarząd Województwa Lubelskiego naboru wniosków.
Wiadomo natomiast, że instalacje fotowoltaiczne zrealizowane w ramach projektu będą mogły być wykorzystywane wyłącznie do zasilania wewnętrznej instalacji elektrycznej budynku, na potrzeby własne gospodarstwa domowego. Podobnie kolektory słoneczne.
Jak tłumaczą urzędnicy, łączna moc instalacji powstałych w ramach projektu nie będzie mogła przekroczyć 2 MWe. Istotna też będzie efektywność kosztowa. Bowiem podstawą do przygotowania projektu będą uproszczone dokumentacje techniczne dla poszczególnych budynków.
- Zapewne nie wszyscy chętni zostaną włączeni do projektu – mówi pracownik kazimierskiego magistratu. – O tym decydowała będzie przede wszystkim kolejność zgłoszeń, ale także kwestie techniczne. Zastrzegliśmy również, że do projektu będą mogły zostać włączone jedynie osoby nieposiadające jakichkolwiek zobowiązań finansowych wobec Gminy Kazimierz Dolny.
Jak czytamy w informacji dołączonej do ankiety, szacunkowy koszt instalacji kolektorów słonecznych wynosi około 10 000 zł. Natomiast paneli fotowoltaicznych 30 000 zł. Maksymalna kwota dofinansowania może wynieść 85 %. Zatem wkład własny osób, które przystąpią do projektu wyniesie około 15% kosztów kwalifikowanych.
W przypadku otrzymania dofinansowania, realizacja projektu będzie mogła się rozpocząć prawdopodobnie w przyszłym roku.
Skomentuj
Dodane komentarze (6)
-
Czyli śrenio po 500 watów na dom da 4000 domów do pokrycia :) To chyba wszystkie, jakie znajdują się w Kazimierzu? :)
-
Czy aby te środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego są zabezpieczone ? Czy w świetle tego, co dziś wyprawia DOBRA ZMIANA zmierzająca do wyprowadzenia nas ze struktur europejskich, fundusze na ten cel nie są zagrożone?
-
fundusze nie sa zagrozone z puli przyznanych, zagrozone sa nastepne pule, chyna, ze prezio i jego klakierzy doprowadza do takiej eskalacji konfliktow, iz krew sie poleje (w imie dobra) wtedy wszystko stanie na glowie, fundusze rowniez.
-
Przyjacielu! Na jakim Ty żyjesz świecie? Twoja postawa jest żałosna! Nic nie rozumiesz?
-
-
Oh , ludzie ! Opamiętajcie się - jak gmina nic nie robi - ŻLE , a gdy coś robi też ŹLE . Jak Wam dogodzić?
-
Gmina to mi tylko rynek ale również wiele wsi położonych z dala od centrum
-
mlynskie kolo na Wisle zainstalujcie, bedzie rynek oswietlony. na szpecenie dachu musi wyrazic zgode konserwator, jak wyrazi zalmie prawo
kolo kolo grodarza bedzie atrakcja turystyczna, oprocz napedu pradnicy na obwodzie zaurzajacy sie napis z nazwiskiem aktulnego burmistrza - bedzie to przypominac o kadencyjnosci urzedu... ba, mozna zrobic wynurzjace sie glowy roznych...
Tylu artystow i zadnej kreatywnej instalcji, cie, choronba-
jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził!
-
Popieram ........
-
-
jedno ale.co na to konserwator zabytków ?
-
chyba słońca nie zasłoni
-
Wydaje mi się, że mieszkańcom Rynku jednak zasłoni!
-
No powiedz, a co ma do gadania konserwator zabytków w Kazimierzu?? Przecież wystarczy rozejrzeć się dookoła i aż "dech zapiera" od Jego działalności!!!! Chyba nigdzie nie ma tak widocznego łamania zasad zawartych w Planie Zagospodarowania ... , jak w Kazimierzu!! Może ktoś zaprzeczy???
-